Skip to main content

Posts

Showing posts with the label hexagons

Maj / May

Uszyłam jeszcze dwa workoplecaki. Jeden jeszcze do Tanzanii dla dzieci I drugi dla mojej Córki z taśmą kolorową zamiast sznurka. Na tym i na wysłaniu dwóch przesyłek poprzestałam bo mnóstwo innych projektów w mojej głowie i dookoła mnie wołających o uwagę np. urodziny, zniszczony fotel w przedszkolu... Nasza akcja Uszyj workoplecak dla dzieci w Tanzanii przyniosła już 59 gotowych i w większości wysłanych plecaczków! Niesamowite są wszystkie wspaniałe Kobiety, które włączyły się w akcję! Jeśli się zgodzą będę mogła rozpowszechnić potem kolaż zdjęć ze wszystkimi plecaczkami. Nadal szyję ręcznie heksagonowe kwiatki na każdy tydzień miesiąca z Instagramowym wyzwaniem. To kwietniowe: I zaczęłam dwa projekty Bożonarodzeniowe, bo kupiłam gazetę z cudownym wzorem i nie mogłam się oprzeć Ręcznie szyję jeszcze inny projekt i tak jakoś wyszło, że jeśli mogę szyć w dzień to szyję to co na maszynie a wieczorami tylko ręcznie. Zaglądacie jeszcze na blogi? Mam wrażenie z...

Bijoux - Oui

Najnowsza kosmetyczka, która czekała na wykończenie dość długo. Heksy nadal mi się nie znudziły, a przy okazji doszkalam się w robieniu lepszych zdjęć. It's my newest zipper pouch that waited too long for being finished. I still love hexies and I'm learning how to make better photos. Żeby nie było, że tylko kosmetyczki szyję to jest i girlanda zrobiona z moim czterolatkiem. It's not that I'm making only pouches. It's an bunting made with my four years old son. Pamiętajcie o akcji szycia worko plecaków -KLIK Please remember about my project making drawstring backpacks for kids in Tanzania. Info is HERE -CLICK

Luty / February

Już luty, czas na migawki z tego co obecnie robię. Na początek chciałam się z Wami podzielić trikiem, którego nauczyłam się jakiś czas temu gdy już miałam ochotę zrezygnować z używania zamka z metra. Jak łatwo założyć suwak pokazują zdjęcia i filmik z efektem końcowym. It's February already. I want to share some of my latest works. First an easy way to put slider on zip tape. I found it on YouTube when I was struggling with slider. Moje English paper piecing powoli idzie do przodu. My progress in English paper piecing . Kilka nowych heksagonowych kwiatków i ćwiczenie wycinania i dopasowywania wzorów na elementach. Some new hexie flowers and fussy cutting practice. Dziękuję tym, którzy wiernie zagadają na blogi!  Thanks to all my followers for your visit on a blog !

Zabawy z tkaninami / Play with fabrics

Z racji tego że czas na szycie jest jakiś wyjątkowo niekorzystny ostatnio chwytałam się małych różności żeby mieć poczucie, że coś robię, bo naszywanie łat na spodnie i zszywanie dziur itp jednak nie daje zbytniej satysfakcji. Mogę się Wam przyznać że kilka dni temu spakowałam wszystko co z szyciem związane w pudła rzucając w przestrzeń że nie będę szyć... gdy czasu kompletnie brak i gdu wychodzi na to że już nawet mi się nie... Ale trochę się łamię i zrobiłam wczoraj stempelki na heksagonach. Tusz po utrwaleniu żelazkiem powinien przetrwać prania. A kilka tygodni temu zaczęłam kręcić swój sznurek z resztek tkanin i nawet mam pomysł co z niego zrobić tylko ten wredny czas... Jeśli jesteście ciekawe jak to zrobić to tutaj znajdziecie tutorial na Fabric Twine. Głowa pełna pomysłów dalej nie daje mi spokoju ale teraz czekają łaty i łatki... Edit: stemple pochodzą z  Eco.deco . tusz: VersaCraft do tkanin, drewna itp

Shopkins & hexagons

Za sprawą Instagrama dostałam od Angel z Portland heksagony z Shopkinsami a przy okazji kilka cudownych materiałów i nawet heksagon z latarnią ręcznie robiony przy użyciu pieczątki. Przy okazji zainspirowało mnie to do zrobienia swoich heksów ale o tym kiedyś bo zgłębianie tematu trwa. Cudowne prezenty były tylko dodatkiem do wspomnianych Shopkinsowych heksów dla mojej Córki. Zrobiłyśmy z nich poduszkę: ja zaproponowałam tło, projekt jest autorstwa mojej prawie 10cio latki a wykonanie szyciowe moje. Poduszka jest już tą ukochaną do spania i przytulania! All because Instagram hexies game I got a gift from Angel from Portland. Shopkins hexies with beautiful fabrics and even hexagon with lighthouse handmade by Angel using stamp. I'm inspired to do my own hexies with stamp but I'm still working on it. Those hexagons where for my daughter. We made a cushion together: I gave the idea for the background, she made a project and I made the rest of sewing. She loves it!

Mini wieniec / Hexies wreath

Na Instagramie można dostać oczopląsu od inspiracji ale tej jednej dałam się skusić. Mini wieniec świąteczny z heksagonów w innym wydaniu. Szybki i relaksujacy! Tutorial znajdziecie tu  KLIK . Ja skorzystałam (pierwszy raz!) z tutoriala video- dzięki filmikowi zobaczyłam, że to naprawdę łatwe. To część zabawy na 12 tygodni więc będą kolejne ozdoby, nie wiem czy się skuszę... That hexies wreath pattern is so cute so I had to make it as soon as I saw the tutorial on Instagram. It's a 12 weeks Ornament Along. You will find details and the tutorial HERE . Making the wreath was so fast and relaxing! I've used video because it shows how easy to do it is!

Szybka piłka

Już dawno nie szyłam piłek, ale trafiła się okazja i zrobiłam jedną ze wstążeczkami dla maluszka. Gdy jakiś czas temu stwierdziłam, że te wstążeczki jednak w piłce nie mają sensu sytuację uratował mój roczniak, który"odkrył" swoją piłkę i bawi się nią codziennie. Dobrze mieć takiego zaangażowanego testera w domu. Dziękuję za wszystkie komentarze, które zostawiacie! Bardzo mi miło! Ula

Świąteczne serwety

W zeszłym roku zaczęłam heksagonowe serwety w kształcie gwiazd, ale niestety nie zdążyłam z ich ukończeniem do Świąt. Uszyte w 100% ręcznie łącznie z pikowaniem (to pikowanie to trochę z musu przez awarię maszyny, ale przyznam że się przełamałam i ręczne pikowanie mi się spodobało). Niestety bardzo trudno było im zrobić udane zdjęcia i nie prezentują się na nich tak jak bym chciała. Pierwszą serwetę wypikowałam złotą nicią. W serwetach nigdy nie daję wypełnienia, choć wiem że wiele osób szyje serwety / bieżniki z ociepliną. Ja wolę takie płaskie. Druga jest z nitką srebrną. Do kompletu zrobiłam kartki z heksagonowymi choinkami. Jak widzicie u mnie wariacje heksagonowe wciąż aktualne :) Maszyna działa więc teoretycznie powinnam szyć pełna parą, ale chyba niemoc mnie dopadła i jakoś nie chce mi się i czasem tylko sięgam po zaczęte szycie ręczne. Z drugiej strony nie ufam tutejszym fachowcom więc niech sobie maszyna jeszcze stoi i odpoczywa. W przedświątecznyc...

1050 heksagonów

Tyle dokładnie heksagonów liczy narzuta, którą szyłam ręcznie przez ponad rok! To będzie moje ukochane dzieło. Do szybszego ukończenia przyczynił się tygodniowy pobyt w szpitalu w Polsce z Najmłodszym, bo szycie to dobra terapia na skołatane nerwy gdy dziecię odsypia zdrowotne zawirowania. Ale zaraz potem przyszło spowolnienie, a na Malcie ostatecznie zahamowała mnie zepsuta maszyna. Moja Janome kopie prądem i od 4 tygodni stoi bezużyteczna. Większość pikowania zrobiłam w Polsce maszynowo i tak się cieszyłam, że będę mieć tu maszynę ze sobą... Już mi przeszła złość a zostało zniechęcenie sytuacją i nie wnikając w szczegóły na razie nie mam perspektyw na jej naprawę. Dlatego resztkę pikowania i lamówkę zrobiłam ręcznie w prawdziwie żółwim tempie. Ale zdążyłam na TEN dzień :) na roczek wyrobiłam się idealnie! To dla Jasia ta narzuta więc niech mu będzie, że tak to miało być :) Narzuta ma wymiary 124x180cm, przy szyciu zużyłam 175 papierowych szablonów, które ledwie się już trzymały...

Literkowy zryw

Trzy dni temu pierwszy raz od roku wyjęłam matę i nóż. Dwa dni temu maszyna przypomniała mi ile radości daje szycie. Wczoraj i dziś w przyśpieszonym tempie kończyłam narzutę z heksagonowym alfabetem. Spieszyłam się bardzo i udało się, już dziś kołderka jest w swoim nowym domu! Literki zszywałam ręcznie jeszcze na Malcie, teraz naszyłam już maszynowo na piękną szarą tkaninę z wzorem liter. Stonowane tło było doskonałe dla kolorowych liter. Lamówkę zrobiłam dwukolorową a tył w drobne czerwone groszki. Pikowanie tylko po krawędziach liter, całość artystycznie wymiętolona - świeżo po wyjęciu spod maszyny. Wyszła kwadratowa kołderka dla małej Księżniczki. Ma wymiary ok 1,5m x 1,5m. Inspirowałam się quiltem z japońskiego czasopisma i oczywiście kolorystyka to wariacja na temat oryginału. Chciałabym mieć więcej czasu na szycie :) Do zobaczenia! Ula

Alfabet

Moje heksagonowe litery już gotowe, nareszcie są wszystkie! A teraz poczekają aż je zabiorę do maszyny i staną się częścią narzuty.   Cieszę się, że w maju udało mi się zamieścić choć jeden wpis. Wkrótce wybieramy się do Polski ale jakoś nie łudzę się, że łatwo mi będzie znaleźć czas na szycie. Głowę (i notes) mam pełną pomysłów i przebieram nogami ze zniecierpliwienia -  zobaczymy co uda mi się uszyć przez wakacyjny czas.   Dziękuję, że tu zaglądacie i czasem zostawiacie komentarz pomimo, że wpisów tak mało w tym roku! Ula

Postępy

Powolutku doszywam heksagony do narzuty - teraz wygląda to tak: Dla porównania w lutym było tak: Dziękuję Małgosi Quilts My Way za wzór PP na tęczowy balon, który wygrałam w Jej candy! Balon w wykonaniu Autorki wygląda tak (zdjęcie pochodzi z bloga Małgosi ) Już kiedyś szyłam takie tęczowe balony z innego wzoru i chętnie wypróbuję coś nowego :) Dziękuję, że do mnie zaglądacie i piszecie!  Życzę Wam radosnych rodzinnych Świąt Zmartwychwstania! Niech zabrzmi radosne Alleluja! Ula

Marzec

Marzec się kończy a u mnie cisza szyciowa nastała. Więcej wieczorów przesypiam niż wykorzystuję twórczo, ale pokażę kilka cudownych prezentów, które dostałam w ostatnim czasie. Od Asi Jart's jeszcze w styczniu dostałam przesyłkę niespodziankę. Tak naprawdę była dla mojej córki, wielbicielki Japonii. Dostałyśmy japońską tkaninę, którą wykorzystam latem i papiery do origamii, które wykorzystujemy na wprawianie się w origamii. A dla chłopaków przyleciały wielkouche super słonie. Dziękujemy! Jakiś czas temu napatrzyłam się na naparstki u Joli i stwierdziłam, że nic nie zbieram więc mogę zacząć :) Na dobry zaczątek kolekcji dostałam taki prezent urodzinowy od Męża i Dzieci W candy u Joanny Shape Moth spotkał mnie zaszczyt wygrania książki z projektami Paper Piecing m.in. właśnie Shape Moth i Julianny Jednoiglec . Takie prezenty akurat w okolicach urodzin są fantastyczne :) Do tego Joanna przysłała mi piękną tkaninę, idealną na letnią spódniczkę - więc plany szyciowe na w...

Szyje się

Samo się nie chce szyć więc gdy mam chwilę wolnego to doszywam nowe heksagony do dużej narzuty i do nowego pomysłu. Nowy zamysł z inspiracją. Pierwsza literka już jest, na wszystkie potrzebuję ponad 500 heksagonów.   Poniżej postęp narzuty, która ma być dla mojego Jasia, ale pewnie jak skończę to będzie już zatwardziałym fanem koparek itp. i uszyję mu inną :) Jaś rośnie i pokaże się tu na blogu w najbliższych dniach! A tak wyglądało to latem - powoli mi idzie ale zabawa fajna, obliczyłam że wyjdzie mi ok. 1069 heksagonów :) Pozdrowienia!  Ula

Jesień a ja na zimowo - nie tylko krzyżykowo

Przyspieszona produkcja kartek świątecznych została ukończona w połowie września, ale robienie zdjęć trochę czekało na swój dzień. Wyszywało się całkiem szybko, ale nie ukrywam, że bardzo ucieszyłam się z powrotu do zszywania heksagonów. Tak wygląda efekt mojego krzyżykowania. To mój ulubiony obrazek, najwięcej przy nim dłubania, za to efekt wart pracy. A tego Mikołaja "skserowałam" kilka razy, bo szybki do wyszywania i spodobał mi się taki mały Mikołajek :) W każdym chyba się gdzieś pomyliłam, ale dzięki temu przecież każdy jest wyjątkowy. Powstały jeszcze dwie kartki, już nie krzyżykowe a z wykorzystaniem resztek świątecznych tkanin. Moje heksagonowanie świąteczne poszło do przodu i dziś jest na takim etapie: Dziękuję Wam za komentarze pod "maleństwem" - zdecydowałam, że doszyję jeszcze 15 sztuk, bo na tyle mam resztek i powstanie z tego mała serweta na stół. Trzymajcie kciuki, żeby na tegoroczne święta jeszcze się załapała :) Życzę W...