Prywatna wiara
Usłyszałam, a może przeczytałam ostatnio zdanie, że w Polsce łatwiej jest przyznać się do tego, że się jest niewierzącym, niż do faktu, że wiara jest dla kogoś ważna. Ludzie wierzący uchodzą w pewnych środowiskach za ciemniaków nieoświeconych, nietolerancyjnych i nieznających się na życiu i na pewno chcą narzucić wszystkim innym swoją wiarę. Z dużym zaciekawieniem i jako pewną sensację czytam świadectwa nawrócenia, znanych ludzi, ze świata artystycznego i medialnego, szczególnie.