Nie zabierajcie mnie do takiej galerii,
to jakieś nieporozumienie.
Chcesz nasycić się pięknem
a odczuwasz, jedynie zmęczenie.
Ktoś chyba się pomylił,
jakaż to galeria ?
To przecież zwykły handel,
stroje, biżuteria, perfumeria.
Oj, jest tam w czym wybierać
tylko... dlaczego w niedzielę?
Ten dzień, dla duszy przeznaczony,
Bóg czeka na nas w kościele.
W takiej galerii odpocząć chcecie?
To jedynie złudzenie.
Tam nie ma czym oddychać,
szum, tłok i sztuczne jedzenie.
Sprzedawca tak bardzo się stara,
kiedy klient kupuje
i jeden grosz obniżki,
każdemu oferuje.
Nie sprzedawaj niedzieli za jeden grosz.
Wybór należy do Ciebie.
Handel, jest jak wielki żarłok,
który wabi Cię do siebie.
W niedzielę z Bogiem ucztujmy.
On chce, byśmy odpoczęli,
Słów Jego posłuchali
i ze sobą rozmawiali.
Dobrze też pójść do lasu,
w jego uroku i ciszy postać.
Choć tam wszystko dziko rośnie,
to w tej,,niby galerii", dzikim można zostać.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ŚWIĘTOWANIE. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ŚWIĘTOWANIE. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 7 kwietnia 2015
PRAWDA CZY SATYSFAKCJA
Czemu wciąż wierzysz niewierzącym
i świętujesz Boże Narodzenie ?
Chcesz być tolerancyjny ...
To jakieś nieporozumienie.
Czy chcesz coś udowodnić,
i świętujesz Boże Narodzenie ?
Chcesz być tolerancyjny ...
To jakieś nieporozumienie.
Czy chcesz coś udowodnić,
czy wszystkim przyznawać racje
bo kiedy ktoś się z Tobą zgodzi,
odczuwasz chwilową satysfakcję ?
A może wciąż do końca nie wiesz
o co w tym wszystkim właściwie chodzi.
Nie poznałeś Narodzonego
a świętujesz, no bo czas świąt nadchodzi.
Pomyśl więc, czy to wystarczy ,
świętować... bo tak trzeba.
Może czas, byś wreszcie zechciał,
sam popatrzeć w stronę Nieba
I poznać Narodzonego,
zrezygnować ze swoich racji.
Zrozumieć wreszcie że Prawda,
ważniejsza od satysfakcji.
Gdy Prawdy szukasz, siebie poznajesz
i Miłość Boga wciąż odkrywasz.
Święta są czasem, w którym Ty Niebem,
radość prawdziwą na Ziemi przeżywasz.
Powiedz to wszystkim niewierzącym,
że od nich samych to zależy.
Czy zechcą radość przeżywać z Niebem,
czy w swym uporze to życie przeżyć.
bo kiedy ktoś się z Tobą zgodzi,
odczuwasz chwilową satysfakcję ?
A może wciąż do końca nie wiesz
o co w tym wszystkim właściwie chodzi.
Nie poznałeś Narodzonego
a świętujesz, no bo czas świąt nadchodzi.
Pomyśl więc, czy to wystarczy ,
świętować... bo tak trzeba.
Może czas, byś wreszcie zechciał,
sam popatrzeć w stronę Nieba
I poznać Narodzonego,
zrezygnować ze swoich racji.
Zrozumieć wreszcie że Prawda,
ważniejsza od satysfakcji.
Gdy Prawdy szukasz, siebie poznajesz
i Miłość Boga wciąż odkrywasz.
Święta są czasem, w którym Ty Niebem,
radość prawdziwą na Ziemi przeżywasz.
Powiedz to wszystkim niewierzącym,
że od nich samych to zależy.
Czy zechcą radość przeżywać z Niebem,
czy w swym uporze to życie przeżyć.
Subskrybuj:
Posty (Atom)