Bardzo mało czasu ostatnio zostaje mi na pisanie postów i pokazywanie nowości Buble Crable:( Często nawet jak uda mi się zrobić coś tak dla samej frajdy tworzenia okazuje się, że nie mam czasu o tym napisać i pokazać Wam nowego cudaka:)
Dziś znalazłam chwilkę wiec pokazuje mojego kurczaka!
Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami i aby tym razem nie zostać w tyle i choć trochę przygotować się do świąt, w pierwszej wolnej chwili wyczarowałam maleństwo do pokoju mich dzieciaków:)
Kurczak Pi, jak nazwały go moje chłopaki jest maleńki i radosny. Jak zawsze trwały spory czy to kurczak, czy kaczka. Decyzję co do tej kwestii pozostawiam każdemu z osobna:)
Jedno jest pewne, barwy i jajko są całkiem świąteczne:)
A pisklak roztańczony i rozbawiony! Taki mały pozytywny promyczek, który niezależnie od przynależności gatunkowej symbolizuje nowe życie:)
Jak zawsze zapraszam do komentowania i tworzenia własnych pisklaków:)
Jaki uroczy ;) fajny ma kapelusik ;)
OdpowiedzUsuńJak żywy ! patrząc na niego ma się wrażenie ,że zaraz zacznie gadać,śpiewać bądź tańczyć ;)
OdpowiedzUsuńSłodki - nawet skorupkę ma :)
OdpowiedzUsuńAle słodki pisklaczek :) Mój blog Ma i Bla
OdpowiedzUsuńJaki słodziak!
OdpowiedzUsuńPodziwiam, bo ja nie mam cierpliwości do szydełkowania czy robienia na drutach. Próbowałam jako nastolatka, ale średnio mi wychodziło. Ten talent nie jest mi dany ;-) Kurczak przesłodki.
OdpowiedzUsuńŚliczny kurczak!
OdpowiedzUsuńOjej jaki on słodki! Ja mam dwie lewe ręce do takich robótek więc z przyjemnością je oglądam u innych :)
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi, że święta tuż-tuż, a ja nie mam nic naszykowanego ;) A kurczaczek-pisklaczek jest świetny, słoneczny i radosny!
OdpowiedzUsuń