Twórz swoją biblioteczkę, inspiruj się półkami innych osób, dodawaj oceny i opinie do książek
Katalog
Aktualności
Społeczność
Rafał Kosik
Ilsa Madden-Mills
Tomasz Patora
Robert Greene
Olga Tokarczuk
Peter V. Brett
Lucinda Riley
Leonie Swann
Przemysław Piotrowski
Jakub Bączykowski
CZEŚĆ, JESTEM KSIĘŻNICZKĄ…LUKIER I PACIORKI, RÓŻ, SŁODYCZ, INSTAGRAM I KORONKI.W relacjach Aresa i Niny zachodzi znacząca zmiana. Do tej pory można je było określić jednym słowem: skomplikowane. Teraz stały się bardzo skomplikowane. A nawet bardziej niż bardzo.Świat nie jest czarno-biały. To, kto jest dobry, a kto zły, często zależy tylko od miejsca i czasu, w którym się akurat znalazł.Brutalna zagadka kryminalna znowu łączy losy Niny i Aresa. Niebezpieczna tajemnica, która nigdy nie powinna ujrzeć światła dziennego, przewróci do góry nogami ich życie, które przecież i tak trudno było nazwać spokojnym i ustabilizowanym.Kiedy do głosu dochodzą skrajne emocje, pewne jest tylko jedno: nic już nie będzie takie, jakie było. Albo przynajmniej jakim się wydawało…Wiele lat temu w tajemniczych okolicznościach w całej Polsce znikają atrakcyjne dziewczyny. Czy śmierć młodej celebrytki ma z tym jakiś związek? Jak bardzo trzeba się zagłębić w mroczne tajemnice przestępczego świata, żeby dotrzeć do prawdy? I czy aby na pewno wszystkim zależy na tym, żeby ją ujawnić.(…) Nie byłam naiwna i nie byłam dzieckiem. Wiedziałam, jaki jest koszt zdobycia sławy drogą na skróty. A raczej wydawało mi się, że wiem… Po pięciu latach ta cena ewidentnie okazała się zbyt wysoka. W zasadzie to… dziś wydawała mi się zbyt wysoka (…).
Paulina Świst należy do grona autorek, których książki albo się uwielbia, albo… niekoniecznie. Ja należę do tej pierwszej grupy, dlatego każda jej powieść jest nie tylko moim must read, ale też swego rodzaju guilty pleasure, bo nie można ich bynajmniej zaliczyć do kategorii grzecznych książek. „Debiut” nie stanowi od tego wyjątku.
Gdy w jednym z warszawskich hoteli w dramatycznych okolicznościach umiera młoda influencerka-celebrytka, prokurator Nina Kermel i komisarz Aleksander „Ares” Aresowicz znów muszą połączyć siły, by wyjaśnić nie tylko tę tragiczną śmierć, ale również rozwikłać skomplikowaną zagadkę zaginięć młodych kobiet sprzed ćwierćwiecza. Zadanie samo w sobie nie jest łatwe, a komplikuje się jeszcze bardziej, gdy między parą śledczych do głosu dochodzą tłumione namiętności.
To już drugi cykl Pauliny Świst, w którym nad emocjami i osobistymi relacjami bohaterów dominuje zagadka kryminalna. „Debiut” gwarantuje wielowątkową i wielopłaszczyznową intrygę kryminalną, która nie zaczyna się ćwierć wieku temu – jej korzenie, jak się okazuje na końcu powieści, mogą sięgać roku 1945. Bardzo lubię powieści skonstruowane tak wielotorowo. Podążamy za tropami związanymi ze śmiercią celebrytki, na jaw wychodzą kolejne fakty, które niczym puzzle wypełniają puste miejsca w układance zdarzeń. Do tego mamy iskrzące napięcie między Niną i Aresem oraz wątki osobiste bohaterów. Wszystko jest ze sobą świetnie połączone i układa się w historię zgrabną jak nogi pani prokurator.
„Debiut” nieco zaburza typowe pisarskie modus operandi Pauliny Świst. Mimo że między bohaterami iskrzy niczym fajerwerki w sylwestrową noc, nie znajdziemy tu typowych dla jej twórczości rozbudowanych i obrazowych scen 18+. Zachowanie dystansu cielesnego między Aleksandrem a Niną i sprowadzenie ich sfery intymnej głównie do zuchwałej werbalizacji pragnień, zadziornych przechwałek czy gorących spojrzeń tylko dodało pikanterii tej, póki co, platonicznej relacji.
Powieści Pauliny Świst to idealny balans między kryminałem, komedią, erotykiem i obyczajówką, i nie inaczej jest tym razem. Zasadniczy zrąb fabularny osadzony jest w lekkiej atmosferze, jaką zapewniają świetni, energetyczni bohaterowie o nonszalanckim stylu bycia, swojskie, sarkastyczne dialogi pełne nawiązań do filmów i tekstów piosenek, rozmowy pół żartem, pół serio czy zawoalowane podteksty. Znajdziemy tu też trochę wulgaryzmów, ale i tak w umiarkowanej, jak na możliwości autorki, ilości. I oczywiście, o czym nie sposób nie wspomnieć, „Debiut” – podobnie jak inne powieści Pauliny Świst – to specyficzne uniwersum postaci wyłącznie pięknych, ponadprzeciętnie zdolnych, inteligentnych prawie jak AI. Mamy tu mecenaski w stylu superwoman, o nieziemskiej urodzie i z wymiarami modelek, do których wzdycha męska połowa, równie zresztą uroczej, palestry. Ten wybitny krąg osobowości zamykają arcyprzystojni, nieustraszeni śledczy i prokuratorzy w typie bad boyów. To oczywiście świat bardzo przerysowany, bowiem wszyscy wiemy, że w życiu tak nie ma, ale w przypadku niecodziennych fabuł autorki takie kreacje wydają się całkiem na miejscu.
Książka Pauliny Świst być może nie jest jakimś wysublimowanym dziełem literackim, jednak jako powieść rozrywkowa sprawdza się świetnie. Specyficzny, sarkastyczno-podwórkowy styl pisarski autorki, poziom niewymuszonego dowcipu, cięte dialogi i dystans do rzeczywistości bardzo do mnie trafiają, zapewniając mi przyjemną chwilę relaksu i odskocznię od codziennej rutyny. To po prostu dobry romans kryminalny zabarwiony humorem.
Agnieszka Poll
„Debiut” @paulina_swist @wydawnictwomuza to kolejna świetna pozycja od autorki po którą musiałam sięgnąć. Uwielbiam twórczość autorki oraz jej styl pisania, a także sarkastyczny humor jaki możemy znaleźć w dialogach pomiędzy bohaterami.To drugi tom serii „Bestseller” i kontynuacja historii Niny i Aresa. Nina jest prokuratorem, a Ares najlepszym śledczym, który pomaga kobiecie w rozwiązaniu kolejnej sprawy kryminalnej. Ale oprócz ścieżki zawodowej, już od pierwszego tomu czuć ogromną chemię pomiędzy tą dwójką. Tym razem sprawa dotyczy tajemniczych zaginięć młodych kobiet w latach dziewięćdziesiątych, ale w jakiś dziwnych okolicznościach ta sprawa łączy się z tajemniczą śmiercią młodej celebrytki. Czy obie te sprawy są ze sobą związane ? Kolejny raz jestem pod wrażeniem umiejętności autorki, to jak prowadzi fabułę, która nie jest oczywista i która wielokrotnie może nas zaskoczyć. Od tej książki jak i od poprzednich ciężko oderwać się, są to książki które czyta się na raz, w jeden wieczór. Szkoda, bo za szybko kończą się te historie 😀 i muszę czekać na nową powieść. Do tego relacja pomiędzy głównymi bohaterami - prawdziwa mieszanka wybuchowa 😀 Te ich przepychanki słowne, cięte riposty, ostry język nadają fabule charakteru. Książka to połączenie kryminału, sensacji, gdzie w tle mamy także wymiar sprawiedliwości, po części też politykę i wątek romansu. Książka także porusza wiele cięższych tematów, które nie raz, mogą zaskoczyć czytelnika. Nie zabraknie w niej zwrotów akcji i zaskakujących momentów. Mi ogromnie podobała się ta książka i napiszę to kolejny raz - będę czekać na kolejną powieść @paulina_swist Niestety za mną już wszystkie książki autorki, ale jak ktoś z Was nie czytał jeszcze nic - koniecznie to zmieńcie !
„Debiut” @paulina_swist @wydawnictwomuza to kolejna świetna pozycja od autorki po którą musiałam sięgnąć. Uwielbiam twórczość autorki oraz jej styl pisania, a także sarkastyczny humor jaki możemy znaleźć w dialogach pomiędzy bohaterami.To drugi tom serii „Bestseller” i kontynuacja historii Niny i Aresa. Nina jest prokuratorem, a Ares najlepszym śledczym, który pomaga...
"Jeśli nie potrafisz sobie poradzić z naprawdę poważnymi kwestiami, na które totalnie nie masz wpływu, to zawsze możesz narobić sobie jeszcze więcej kłopotów, dla odmiany przyziemnych i stosunkowo łatwych do ogarnięcia. To sprawi, że zajmiesz się nimi i przestaniesz skupiać się na tych przerażających... tych, na które i tak nic nie możesz poradzić." Relacje między Niną, a Aresem w dalszym ciągu są napięte. Skutkiem tego jest ostatnie śledztwo. Niestety życie nie zawsze bywa kolorowe. Dlatego też przed panią prokurator i Aresem kolejne tajemnicze śledztwo. Mogłoby się wydawać, iż będzie ono tylko rutynowym dochodzeniem, prawda okaże się niebezpieczna. Na jaw bowiem, wychodzą tajemnice, które nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego, a które z pewnością odmienią nie jedno życie, w tym również Niny i Aresa. Tajemnicze zniknięcia atrakcyjnych polskich dziewczyn, wciąż wzbudzają ciekawość. Czy kolejna tajemnicza śmierć młodej celebrytki, ma jakiś związek z wcześniejszymi zniknięciami? Jaka okaże się prawda? Uwaga!!! Będę się powtarzać 🤣. Uwielbiam książki Pauliny Świst, a jeszcze bardziej bohaterów jej książek. Z nimi nie można się nudzić. W tych książkach czytelnik znajdzie wszystko. Od ostrego języka oraz ciętych ripost po zagadki kryminalne, które nie zawsze na pierwszy rzut oka bywają oczywiste. Był "Bestseller" jaki okaże się "Debiut"? Cóż, ja już wiem i bardzo wam go polecam. Dajcie się wciągać w tajemnice, których odkrycie was zafascynuje.
"Jeśli nie potrafisz sobie poradzić z naprawdę poważnymi kwestiami, na które totalnie nie masz wpływu, to zawsze możesz narobić sobie jeszcze więcej kłopotów, dla odmiany przyziemnych i stosunkowo łatwych do ogarnięcia. To sprawi, że zajmiesz się nimi i przestaniesz skupiać się na tych przerażających... tych, na które i tak nic nie możesz poradzić." Relacje między Niną, a...
Skomplikowane oznacza poziom zwany, co najmniej niezłą zagwozdką, czasem to ogromne niedopowiedzenie. Najczęściej wszystko zależy od człowieka, bo kto jak nie on potrafi zagmatwać to, co wydawało się proste i bezproblemowe. Oczywiście splot okoliczności i złośliwość szeroko pojętego losu też ma coś do gadania, ale i tak w samym centrum zamieszanie znajdują się ludzie.Teraźniejszość jest pokłosiem tego, co było a przyszłość jednej i drugiej. Oczywiście nie zawsze i nie wszyscy to dostrzegają. Nina i Ares maja przed sobą śledztwo i to z kategorii tych, gdzie mało lub raczej nic nie jest takie, na jakie wygląda. Śmierć osób znanych zawsze przyciąga uwagę, a to nie sprzyja pracy dochodzeniowej. Jednak ktoś ją musi wykonać i tym razem przypadła ona w udziale tym, którzy nie zadawalają się prostym odpowiedziom, przy okazji przyciągając kłopoty, jakie wprost ich kochają. Wątek, jaki pojawia się jest zaskakujący i sięga w przeszłość. Zaginięcia zdarzają się często, lecz na pierwsze strony trafią rzadko, szybko też zostają zastąpione kolejnymi newsami. Jednak tym razem wracają jak bumerang. Co mają z słynną influencerką i jej pożegnaniem z tym światem? Może trzeba sięgnąć jeszcze głębiej i wydobyć na światło dzienne to, co inni tak skrzętnie ukryli? Pytanie tylko co się odnajdzie?Bezkompromisowi, często bezczelni, najczęściej mówiący prawdę prosto z mostu oraz potrafiący komplikować sobie życie jak mało kto. Na dodatek zawodowcy w swoim fachu i nieidący na ustępstwa. Idealni? A skąd, dlatego właśnie tak dobrze spędza się z nimi czas. Paulina Świst potrafi za każdym razem stworzyć ich od nowa i trafić w dziesiątkę. Oczywiście sami bohaterowie na nic się zdadzą, jeśli nie mają do opowiedzenia odpowiedniej historii, w jakiej przepadną czytelnicy. „Debiut” jak najbardziej spełnia oba warunki i kilka innych także, wcale nie przy okazji, lecz w doskonale zaplanowanej fabule. Nie brakuje w niej zwrotów, zaskakujących i oczekiwanych równocześnie, pytanie jedynie brzmi, kiedy i na jaka skalę. Autorka przyzwyczaiła czytających, że jakby nie starali się dotrzymać jej kroku i tak jest, co najmniej kilka przed nimi, przygotowując ostry skręt w akcji. Przy okazji pojawia się nowy punkt zapytania, na którego odpowiedź pojawia się w odpowiednim czasie, ma się rozumieć w dokładnie wybranym momencie i całkowicie nieprzewidywalna. Do tego dorzućmy dialogi, często podszyte czarnym humorem, trochę klimatu noir oraz sprawców zamieszania czyli główne postacie, idące pod prąd, oryginalne, dalekie od zero jedynkowych działań, dalekie od poprawności.
Skomplikowane oznacza poziom zwany, co najmniej niezłą zagwozdką, czasem to ogromne niedopowiedzenie. Najczęściej wszystko zależy od człowieka, bo kto jak nie on potrafi zagmatwać to, co wydawało się proste i bezproblemowe. Oczywiście splot okoliczności i złośliwość szeroko pojętego losu też ma coś do gadania, ale i tak w samym centrum zamieszanie znajdują się...
Ta ksiażka to bardziej kryminał. Brakuje mi w niej tej iskry podniecenia i romansu
Do czego może się posunąć człowiek w imię swojego pragnienia?O tym będą mogli - i musieli - przekonać się Ares i Nina. Ta para kolejny raz będzie musiała połączyć swoje siły, by rozwiązać zagadkę, która swój początek miała wiele lat wstecz. Będzie to prawdziwa mieszanka wybuchowa.Bombowa akcja rozpoczyna się już od pierwszych stron, gdy pewna celebrytka postanawia odebrać sobie życie. Początkowo wszystko wskazywało na samöbòjstwo, ale tylko do momentu… wybuchu. Tak, całkiem serio, wybucha bomba, która rzuca zupełnie nowe światło na sprawę, a Nina za wszelką cenę chce odkryć prawdę, bo - bez żadnych wątpliwości - komuś zależy na tym, by coś ukryć.„Debiut” to książka, która nie daje chwili wytchnienia i jest jak prawdziwa jazda bez trzymanki. Autorka podbija serce czytelnika celnymi uwagami bohaterów, ich zabawnym przekomarzaniem i błyskotliwym humorem. Między te wszystkie elementy wplecione zostały również zapiski dënätki, które szokowały, obdzierały ze złudzeń i jednocześnie potęgowały ciekawość, co będzie dalej?Dalej jest jeszcze bardziej interesująco, jest mroczniej, bardziej niebezpiecznie. Fabuła nie zwalnia w żadnym momencie, a autorka pomysły na plot twisty prawdopodobnie wyssała z mlekiem matki. One wyskakiwały zewsząd i ogromnie mi się to podobało, bo - przyznajcie sami - nie ma nic gorszego od książki nudnej jak śledź w oleju. No nie ma i całe szczęście „Debiut” nawet w ułamku procenta nudny nie jest.Paulina Świst w sposób naprawdę przemyślany, przystępny i po prostu dobry łączy ze sobą wszystkie wątki, a to jest warte docenienia. Za to sposób, w jaki zostało to wszystko podane czytelnikowi, daje powiew tak potrzebnej świeżości. Uważam, że potrzeba nam książek, które nadążają za czasami. Myślę, że wszyscy lubimy i doceniamy policjantów sztywno trzymających się reguł i typowych glin z kryminałów - jasna sprawa, ale uważam, że potrzeba nam bohaterów którzy są bardziej swojscy. Przynajmniej ja ich potrzebowałam. I dostałam. Nina i Ares to ludzie, z którymi mogłabym się bez problemu zakumplować, a co za tym idzie, łatwiej przyszło mi zżycie się z nimi. To z kolei wyłącznie potęgowało emocje towarzyszące finałowi historii.W mojej ocenie„Debiut” to naprawdę dobra historia. Widać, że autorka wie, co w świecie piszczy i skutecznie wykorzystuje to w swoich książkach. Wychodzi jej to fantastycznie. Na dodatek nie boi się poruszać trudnych tematów, które jednak wiodą prym w powieści i są jej spoiwem. Doświadczenia bohaterów bywają bolesne, trudne, a w swojej brutalności tak bardzo prawdziwe. To mnie ujęło i z przyjemnością przeczytam kolejne książki autorki.
Do czego może się posunąć człowiek w imię swojego pragnienia?O tym będą mogli - i musieli - przekonać się Ares i Nina. Ta para kolejny raz będzie musiała połączyć swoje siły, by rozwiązać zagadkę, która swój początek miała wiele lat wstecz. Będzie to prawdziwa mieszanka wybuchowa.Bombowa akcja rozpoczyna się już od pierwszych stron, gdy pewna celebrytka postanawia...
Trudno mi jednoznacznie ocenić, czy polubiłam nową Paulinę Świst, która punkt ciężkości przesunęła nieco w swych powieściach ze świata prawników i policjantów na środowisko przestępców i ich ofiar. Najbardziej wyrazistymi postaciami w tym drugim gronie są z jednej strony dwie kobiety, Edyta Turbicka, i Beata Krzemińska, a z drugiej oprawcy, których tożsamości i role w zbrodniach, stanowiące część kryminalnej zagadki, nie mogą oczywiście zostać zbyt wcześnie ujawnione. Zbrodniczym procederem, trwającym co najmniej dwadzieścia pięć lat, jest seksualne niewolnictwo i handel kobietami. Właśnie w roku 1999 zniknęła z Warszawy Beata, tuż po swym niezwykle udanym piosenkarskim debiucie. Obecną rolę Królowej Nocy poznajemy na początku powieści, ale jedynie w zarysie. Z kolei pokolenie od niej młodsza Edyta opisuje swe osobiste przeżycia w pamiętniku, przytaczanym we fragmentach, tworzących odrębne rozdziały pisane specjalną czcionką.Dochodzenie, pretekstem do wszczęcia którego jest cynk na temat zabójstwa osobnika o ksywie Konik, prowadzi znany z poprzedniego tomu serii duet, czyli prokurator Nina Kermal i policjant Aleksander „Ares” Aresowicz. Oprócz działań typowo śledczych, niewolnych od mrożących krew w żyłach przygód, uatrakcyjnia fabułę erotyczny podtekst ich wzajemnych relacji, w stylu dawnej Pauliny Świst, ale aż do finału jedynie w sferze werbalnej.Może jest kwestią przypadku, że coraz częściej w swych lekturach, nie tylko polskojęzycznych, trafiam na tematykę handlu ludźmi i seksualnego niewolnictwa. Autorka nieźle sobie z tym tematem radzi, a więc trudno jest mieć jej za złe, że podąża za modą, szczególnie popularną wśród autorów kryminałów i thrillerów. Nie gorszy mnie także, nazwijmy to, dwuogniskowy fokus powieści, bo łatwo było przewidzieć, że z erotyki i jej specyficznej werbalizacji Paulina Świst nie zrezygnuje, nawet przy tak poważnym, współwystępującym wątku. Mój lekki sceptycyzm wyrażony na początku tej opinii dotyczy innego zjawiska, również eksploatowanego przez niektórych autorów kryminałów, mianowicie faktograficznego przenoszenia traum dochodzeniowców, na przykład rodzinnych, na okoliczności rozpatrywanych przez nich spraw. Zrobiła to autorka w tym tomie, a wnosząc z cliffhangera ma zamiar robić nadal, cofając się aż do roku 1945.Jednak oczywiście z czytania serii nie zrezygnuję, zwłaszcza że połknięcie każdej jej książki wiele czasu nie zajmuje. Choć przyznaję, że tę próbowałam najpierw wysłuchać w formie audiobooka, czytanego przez dwoje lektorów, ale szybko zrezygnowałam i wróciłam do ebooka.
Trudno mi jednoznacznie ocenić, czy polubiłam nową Paulinę Świst, która punkt ciężkości przesunęła nieco w swych powieściach ze świata prawników i policjantów na środowisko przestępców i ich ofiar. Najbardziej wyrazistymi postaciami w tym drugim gronie są z jednej strony dwie kobiety, Edyta Turbicka, i Beata Krzemińska, a z drugiej oprawcy, których tożsamości i role w...
Przed panią prokurator i Aresem, kolejna zawiła zagadka do rozwiązania, śmierć znanej celebrytki otwiera tak zwaną puszkę Pandory. Na światło dzienne zaczynają wychodzić tajemnice z przed lat. W latach dziewięćdziesiątych, bowiem na terenie Polski znikały młode kobiety. Nikt nie wiedział co się z nimi działo. Co wspólnego ma śmierć celebrytki z tamtymi wydarzeniami?Nina i Ares to mieszkanka wybuchowa, a ich relacja jest batdzo skomplikowana, ale jedno trzeba im przyznać świetnie działają w duecie. A sprawa nad którą pracują nie należy do łatwych, co chwilę pojawiają sie nowe fakty, a na jaw wychodzą długo skrywane tajemnice. Kto pragnął śmierci celebrytki, jaki to ma związek z zaginięciami z przed lat.? Bohaterowie muszą połączyć wszystkie kropki i znaleźć winnego śmierci kobiety, ale i nie tylko. Nie jest to proste, ponieważ nie wszystkim mogą ufać, intryga goni intrygę, pojawia się mnóstwo zwrotów akcji, robi się niebezpiecznie. A wszystkie te zdarzenia okraszone są świetnymi dialogami i zabawnymi tekstami Niny i Aresa. Cała fabuła sprawia, że książkę czyta się błyskawiczne. Czy prowadzona sprawa ma drugie dno? Czy nasz gorący duet odnajdzie sprawcę okropnych zbrodni? Przekonajcie się sami, sięgając po Debiut. Ja jestem zachwycona, jak zawsze kiedy biorę do ręki książki Pauliny teraz pozostało mi czekać z niecierpliwością na kolejne. Polecam.
Przed panią prokurator i Aresem, kolejna zawiła zagadka do rozwiązania, śmierć znanej celebrytki otwiera tak zwaną puszkę Pandory. Na światło dzienne zaczynają wychodzić tajemnice z przed lat. W latach dziewięćdziesiątych, bowiem na terenie Polski znikały młode kobiety. Nikt nie wiedział co się z nimi działo. Co wspólnego ma śmierć celebrytki z tamtymi wydarzeniami?Nina i...
To moje pierwsze spotkanie z autorką i muszę przyznać, że dosyć udane. Słyszałam wiele dobrych opinii na temat jej książek więc postanowiłam sprawdzić czy również mi się spodobają. Jest to kryminał, który ma wszystko to czego oczekuje się od tego gatunku- intrygi, zagadki i kłamstwa. Bohaterowie zyskali moją sympatię i bardzo chętnie zagłębiłam się w ich świat. Współpraca policjanta i prokuratorki to nic nowego w kryminałach i thrillerach jednak tutaj dzięki ciętemu językowi i ciągłej ironii jaka panuje między Niną a Aresem stają się oni wyjątkowi. Oprócz wątku kryminalnego czytelnik znajdzie również trochę romansu. Trochę bałam się czy pióro Pauliny Świst to jest coś dla mnie czy starce przy niej czas ale chętnie sięgnę po inne jej książki. Nina i Ares to duet, który musi rozwiązać zagadkę nie tylko śmierci młodej celebrytki ale tajemniczych zniknięć atrakcyjnych dziewczyn z przed kilkunastu lat. Jedynie zagłębiając się do przestępczego świata mogą poznać prawdę ale czy wszystkim na tym zależy? Dziewczyny uwikłane w handel ludźmi i wykorzystywane nie są łatwym tematem a ich historie są dramatyczne. A co jeśli w całą sprawę zamieszani są wysoko postawieni politycy? Sytuacja robi się coraz bardziej niebezpieczna i skomplikowana… 8/10⭐️
To moje pierwsze spotkanie z autorką i muszę przyznać, że dosyć udane. Słyszałam wiele dobrych opinii na temat jej książek więc postanowiłam sprawdzić czy również mi się spodobają. Jest to kryminał, który ma wszystko to czego oczekuje się od tego gatunku- intrygi, zagadki i kłamstwa. Bohaterowie zyskali moją sympatię i bardzo chętnie zagłębiłam się w ich świat. Współpraca...
W latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku na terenie całej Polski dochodzi do zaginięć młodych i atrakcyjnych kobiet. Znikają one bez śladu. Nikt nic nie widział, nikt nic nie słyszał… I wątpliwe jest to, że świat ponownie by sobie o tym przypomniał, gdyby nie śmierć młodej celebrytki. Co te dwie sprawy ze sobą łączy? Czy prawda wyjdzie na jaw? Do akcji wkracza prokurator Nina Kermel, u boku ze swoim wiernym kompanem Aleksandrem. 🔥Hmm, czy jeśli powiem, że ta książka była iście bombowa to będzie dobre określenie? Wydaje mi się, że w tym przypadku wręcz idealne 💣Paulina Świst stworzyła świetnych bohaterów, których charakteryzują specyficzne i oryginalne charaktery. Obok nich po prostu nie da się przejść obojętnie i nie sposób ich nie polubić. Ich dialogi wielokrotnie rozbawiają do łez, nie są przelukrowane, jak często się to zdarza, a mimo to czuć tą wiszącą w powietrzu chemię, jaka im towarzyszy! Cała historia jest bardzo oryginalnie napisana, jednak styl autorki jest dość specyficzny i nie każdemu przypadnie do gustu. Jeśli chodzi o mnie - jestem kupiona. Moja czytelnicza dusza przepadła. Połączenie mrocznego kryminału z czymś w rodzaju romansu, oprószone dawką świetnego humoru to coś, co trafia w sam środek mojego serca. Do tego autorka zapewnia wiele niesamowitych zwrotów akcji, które nie pozwalają nawet na chwilę nudy! Chcę się więcej i więcej. Z każdą stroną ciekawość, czy zagadka zostanie rozwiązana i jakie będą jej skutki, rośnie! Ta historia to powieść poruszająca wiele ciężkich tematów. Nałóg, porwania i wiele innych… jednak wszystko to zostało przedstawione w granicach przyzwoitości. Czekam na więcej 😈💜M.
W latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku na terenie całej Polski dochodzi do zaginięć młodych i atrakcyjnych kobiet. Znikają one bez śladu. Nikt nic nie widział, nikt nic nie słyszał… I wątpliwe jest to, że świat ponownie by sobie o tym przypomniał, gdyby nie śmierć młodej celebrytki. Co te dwie sprawy ze sobą łączy? Czy prawda wyjdzie na jaw? Do akcji wkracza...
Ares i Nina współpracują ze sobą od jakiegoś czasu, ale znają się od dawna. Napięcie między nimi jest wręcz namacalne. Jednak oboje wiedzą, że nie mogą pójść o krok dalej, bo ich przyjaźń mogłaby na tym ucierpieć. Czy ta dwójka zazna wreszcie spokoju i pomyśli tylko o sobie? Wiele lat temu w tajemniczych okolicznościach ginęły młode kobiety. Nigdy nie zostały znalezione. Ten temat wraca w czasach obecnych, kiedy Nina i Ares prowadzą sprawę wybuchów. Docierają do dwóch kobiet i wkrótce krok po kroku zaczynają poznawać prawdę. W sprawę zamieszany jest między innymi minister spraw wewnętrznych, z którym Nina ma na pieńku. Co wydarzyło się lata temu i dlaczego przeszłość dogania Ninę na każdym kroku? Czy prokurator ma się czego obawiać? Jak na Aresa wpłyną sekrety kobiety, które wychodzą na jaw? Czy sprawa zostanie wreszcie zamknięta i para będzie mogła zająć się sobą? #debiut to kryminał, który wciąga od pierwszej strony. Z @paulina_swist jestem od samego początku i z każdą kolejną książką jest lepiej. Intrygi, kłamstwa, tajemnice, brutalność to cechy, które powinien mieć dobry kryminał i ten je posiada. Skomplikowana relacja prokuratorki i policjanta nadaje tej powieści smaczku, a czarny humor autorki polubiłam od jej pierwszej książki. Polecam 🙂
Ares i Nina współpracują ze sobą od jakiegoś czasu, ale znają się od dawna. Napięcie między nimi jest wręcz namacalne. Jednak oboje wiedzą, że nie mogą pójść o krok dalej, bo ich przyjaźń mogłaby na tym ucierpieć. Czy ta dwójka zazna wreszcie spokoju i pomyśli tylko o sobie? Wiele lat temu w tajemniczych okolicznościach ginęły młode kobiety. Nigdy nie zostały znalezione....
Dodaj cytat z książki Debiut