Twórz swoją biblioteczkę, inspiruj się półkami innych osób, dodawaj oceny i opinie do książek
Katalog
Aktualności
Społeczność
Sławomir Cenckiewicz
Nassim Nicholas Taleb
Agnieszka Kozak
Jonathan Haidt
Viktor E. Frankl
Jakub Ćwiek
Przemysław Piotrowski
Marcin Okoniewski
Marcin Kozioł
Mieczysław Gorzka
Trzeciego lutego 2016 roku Kajetan Poznański, dwudziestosiedmioletni gruntownie wykształcony bibliotekarz, syn pani prokurator i architekta, zamordował wybraną losowo kobietę. Traf padł na trzydziestojednoletnią lektorkę języka włoskiego, Kasię. W dniu zabójstwa miała lecieć do swojego ukochanego Emanuela, który szykował się do wyjścia po nią na bolońskie lotnisko. Dodatkową lekcję – jak się okazało z zabójcą – wzięła po to, aby mieć kilka euro więcej na wyjazd do Włoch. Nie poleci tam już nigdy…Bestialstwo i fakty dotyczące morderstwa wstrząsnęły nie tylko całą Polską, ale i Europą. Autorka przekopała się przez tysiące stron akt sądowych, rozmawiała z biegłymi psychiatrami, prawnikami, osobami z bezpośredniego otoczenia Kajetana. Przeanalizowała całą dokumentację i wszystkie dostępne dane dotyczące sprawy. Czy pozwoli to jednak odpowiedzieć na pytanie, jak to możliwe, że wykształcony, wrażliwy i sprawiający wrażenie delikatnego człowiek mógł dopuścić się tak niewyobrażalnego okrucieństwa? Czy w każdym – bez wyjątku – drzemie bestia?Próbę odpowiedzi na te pytania znajdziemy w książce Hanny Dobrowolskiej.
sietna ksiazka. czyta sie jak fikcje, ciezko uwiezyc, ze to prawda.
Bardzo ciekawa książka. Czytałam z zaciekawieniem i ze zdumieniem szczególnie opisy jakim Kajetan był dzieckiem, uczniem, pracownikiem. Czym się interesował i jak go wspominają inni, bo przed oczami miałam kilka osób, które znam ze swojego życia, wypisz, wymaluj jak Kajetan. Mają one zdiagnozowanie pewne zaburzenie rozwoju. Chyba dlatego ta książka tak mnie wciągnęła.
Początkowo nie planowałam sięgać po tą książkę - ta zbrodnia wydawała mi się tak przerażająca, że nie chciałam wchodzić w szczegóły. Do zmiany zdania zachęciła mnie rozmowa z autorką u Justyny Mazur.Książka, choć oczywiście opowiada o głośnym zabójstwie, jest przede wszystkim studium przypadku i skupia się na stawianiu pytań oraz szukaniu odpowiedzi dotyczących samego sprawcy. Kim jest Kajetan Poznański i co doprowadziło go do tego dnia w lutym 2016 roku, kiedy zabił zupełnie obcą sobie osobę?Książka poświęca dużo przestrzeni zagadnieniu poczytalności, co dla mnie jako prawniczki zajmującej się na co dzień prawem cywilnym, było niezwykle interesującym zagadnieniem. Poznajemy również sprawcę od strony psychologicznej i złożoność tego przypadku była dla mnie naprawdę zaskakująca.Polecam - nie będziecie żałować tej lektury, niezależnie od tego czy jesteście fanami true crime czy też nie.
Początkowo nie planowałam sięgać po tą książkę - ta zbrodnia wydawała mi się tak przerażająca, że nie chciałam wchodzić w szczegóły. Do zmiany zdania zachęciła mnie rozmowa z autorką u Justyny Mazur.Książka, choć oczywiście opowiada o głośnym zabójstwie, jest przede wszystkim studium przypadku i skupia się na stawianiu pytań oraz szukaniu odpowiedzi dotyczących samego...
Słuchałam beznadziejnego wywiadu przeprowadzonego przez p. Mazur z autorką. Po tym wywiadzie miałam wrażenie, że z obu paniami jest coś nie tak. Całe szczęście nie zraziłam się i sięgnęłam po książkę. Ta książka jest straszna ze względu na tematykę, ale autorka - w mojej ocenie - stanęła jednak po stronie światła. Nie uległa pokusie rozmywania prawdy. Słuchałam kiedyś podcastu o K. Poznańskim o świetnie pasującym do jego osoby tytule "Absolutny psychol". Po przeczytaniu reportażu nadal nie zmieniam zdania o tym psychopacie. Skrajny narcyz. Wielki żal, że zmarnował życie niewinnej osoby. Jedyne i niepowtarzalne życie. Bardzo współczuję rodzicom tej dziewczyny. Książka - mimo strasznego tematu - jest naprawdę świetnie napisana, nie da się oderwać. Na pewno będę czekać na kolejne tytuły pani Hanny Dobrowolskiej.
Słuchałam beznadziejnego wywiadu przeprowadzonego przez p. Mazur z autorką. Po tym wywiadzie miałam wrażenie, że z obu paniami jest coś nie tak. Całe szczęście nie zraziłam się i sięgnęłam po książkę. Ta książka jest straszna ze względu na tematykę, ale autorka - w mojej ocenie - stanęła jednak po stronie światła. Nie uległa pokusie rozmywania prawdy. Słuchałam kiedyś...
O wielu zbrodniarzach mówiono "taki kulturalny, zawsze dzień dobry, dobry wieczór", cóż, nie inaczej było w przypadku Kajetana Poznańskiego. Autorka pieczołowicie przeanalizowała akta sprawy Hannibala z Żoliborza i szczegółowo opisała sprawę, bez zbędnego epatowania okrucieństwem i szukania sensacji, chociaż temat niewątpliwie jest sensacyjny. Widzimy, jak Kajetan stopniowo oddalał się od społeczeństwa, jak bardzo chciał czuć się wyjątkowy, lepszy od innych, wolny od popędów zwodzących zwykłych ludzi na manowce, a równocześnie jak bardzo powierzchowna byla jego chęć samodoskonalenia, biorąc pod uwagę np. jego perypetie na stażu w znanym tygodniku. Zaglądamy też za kulisy sporu między różnymi ekipami biegłych i na własne oczy widzimy, jak niedoskonałe bywają psychologia i psychiatria. Ciekawe jest zakończenie, niestety trudno mi się nie zgodzić z autorką w kwestii tego, że dożywocie jednak czasami bywa adekwatną kara, choć np. Wojciech Tochman pewnie by się nie zgodził. True crime w najlepszym wydaniu, polecam.
O wielu zbrodniarzach mówiono "taki kulturalny, zawsze dzień dobry, dobry wieczór", cóż, nie inaczej było w przypadku Kajetana Poznańskiego. Autorka pieczołowicie przeanalizowała akta sprawy Hannibala z Żoliborza i szczegółowo opisała sprawę, bez zbędnego epatowania okrucieństwem i szukania sensacji, chociaż temat niewątpliwie jest sensacyjny. Widzimy, jak Kajetan stopniowo...
Minęło 8 lat od wydarzeń opisanych w tej książce a dalej mam wrażenie jakby to było wczoraj. Autorka rzeczowo pisuje zarówno sylwetkę mordercy oraz przebieg wydarzeń. Sporo miejsca poświęca procesowi i wypowiedziom specjalistów z zakresu psychiatrii i to jest szczególnie ciekawe. Dobra książka.
Nierówny reportaż. Zaczyna się świetnie, kończy już raczej słabo. Najbardziej raziły mnie wypowiedzi autorki na tematy, na których się nie zna. Niektóre oburzające, jej zdaniem, decyzje sądu czy działania stron wynikały po prostu z brzmienia przepisów. Widać to na przykład przy opisie procedury składania apelacji albo zwrocie aktu oskarżenia prokuratorowi. Podobnie jest przy kwestiach związanych z psychologią i psychiatrią. Mnie samej trudno oceniać opinie biegłych psychiatrów i psychologów, bo żadnym z nich nie jestem. Autorka sama nie jest psychiatrą, a jednak ich opinie ocenia i nawet stawia tezę o tym, która opinia jest poprawna, a która nie. Dlatego też koniec książki rozczarowuje. Przychylam się również do głosów, że brakowało informacji spoza akt - relacji bliskich, znajomych Kajetana, może nawet rozmowy z samym Kajetanem?
Nierówny reportaż. Zaczyna się świetnie, kończy już raczej słabo. Najbardziej raziły mnie wypowiedzi autorki na tematy, na których się nie zna. Niektóre oburzające, jej zdaniem, decyzje sądu czy działania stron wynikały po prostu z brzmienia przepisów. Widać to na przykład przy opisie procedury składania apelacji albo zwrocie aktu oskarżenia prokuratorowi. Podobnie jest...
Byłby to bardzo dobry reportaż, gdyby autorka powstrzymała się przed próbą wejścia w rolę jednego z ekspertów psychiatrii i darowała sobie dzielenie się z czytelnikami własnym poglądem na sprawę. Tym bardziej, że negowanie diagnoz wystawionych przez najwyższej klasy specjalistów i decydowanie ex cathedra który zespół ostatecznie miał rację, a który mylił się co do poczytalności Kajetana Poznańskiego jest... cóż, śmieszne (chyba, że autorka jest i dziennikarką i specjalistką z psychiatrii sądowej). Dobrze, że pani Dobrowolska ostateczną diagnozą podzieliła się na samym końcu, uchroniło to książkę przed wpadnięciem do worka pełnego nie-do-końca-reportaży, w których autor nie zdołał powściągnąć ego i zamiast oddać głos bohaterom podzielił się ze światem własnym poglądem rezygnując z bezstronności.Abstrahując od powyższego, książka napisana jest sprawnie, a zastosowany podział pozytywnie wpłynął na przystępność treści. Co w tak skomplikowanej, zarówno medycznie, jak prawnie, sprawie było rozwiązaniem trafnym.Swoją drogą, nie często zdarzają się tak nieoczywiste i ciekawe (przy całym szacunku dla ofiary i jej rodziny) przypadki jak ten Kajetana Poznańskiego. "Taki dobry chłopak. Sprawa Kajetana Poznańskiego" to w równym stopniu lektura dla osób interesujących się psychiatrią, sądownictwem i dla fanów true crime. Tym bardziej, że jest to sprawa, która od lat wciąż jest "w toku" i wszystko jeszcze może się w niej zdarzyć.PS dopisuję jedną istotną, z mojego punktu widzenia, rzecz - autorka znacznie nadużyła przydomka "Hannibal" w odniesieniu do Poznańskiego. Jakby przeoczyła fakt, że wciąż (przynajmniej w mojej ocenie) niezdiagnozowany ostatecznie morderca jest bez wątpienia zapatrzonym w siebie narcyzem, więc porównywanie go z takim uporem do bohatera popkultury, którego jest (psycho)fanem staje się wodą na młyn jego chorego ego. Hannibal używany chyba częściej niż Kajetan Poznański to niepotrzebna laurka w laurce (jaką jest sama książka),więźniowie również mają dostęp do książek.
Byłby to bardzo dobry reportaż, gdyby autorka powstrzymała się przed próbą wejścia w rolę jednego z ekspertów psychiatrii i darowała sobie dzielenie się z czytelnikami własnym poglądem na sprawę. Tym bardziej, że negowanie diagnoz wystawionych przez najwyższej klasy specjalistów i decydowanie ex cathedra który zespół ostatecznie miał rację, a który mylił się co do...
jeśli ktoś nigdy nie słyszał o sprawie Kajetana P. - bibliotekarza, który zabił, a potem odciął głowę lektorce z Warszawy - może z książki dowiedzieć się wielu ciekawych informacji. o sprawcy, o ofierze, o motywie i dokonaniu zbrodni samych w sobie. jeśli jednak ktoś już zna tę sprawę, nie dowie się niczego szczególnie spektakularnego. wszystko zostało już dotychczas opisane w prasie i internecie.
jeśli ktoś nigdy nie słyszał o sprawie Kajetana P. - bibliotekarza, który zabił, a potem odciął głowę lektorce z Warszawy - może z książki dowiedzieć się wielu ciekawych informacji. o sprawcy, o ofierze, o motywie i dokonaniu zbrodni samych w sobie. jeśli jednak ktoś już zna tę sprawę, nie dowie się niczego szczególnie spektakularnego. wszystko zostało już dotychczas...
Bardzo dobry opis procesu karnego jak i obrazu sprawcy. Niestety pokazuje również jak ciężko u nas całe to sądownictwo działa
Dodaj cytat z książki Taki dobry chłopak. Sprawa Kajetana Poznańskiego