Twórz swoją biblioteczkę, inspiruj się półkami innych osób, dodawaj oceny i opinie do książek
Katalog
Aktualności
Społeczność
Julio Cortázar
Małgorzata Starosta
Aleksandra Muraszka
Charles Dickens
Laura Green
Katarzyna Berenika Miszczuk
Maria Paszyńska
Anthony Ryan
Charles Casillo
Weronika Kostyrko
Tata Tosi jest feminsitą – to bardzo proste. Wie, że dziewczynki mogą robić to samo co chłopcy, mają takie same prawa i możliwości i w ten sposób wychowuje swoją córkę. Ta prosta opowieść ukazuje związek córki i taty, który nie boi się łamać zasad społecznych i genderowych, aby jego córka wyrosła na mądrą, pewną siebie i niezależną osobę. Tata uczy Tosię naprawiać rower, zachęca ją, aby bawiła się wbło cie i zapisuje na lekcje baletu. To nie wszystko! Wspiera mamę w jej karierze zawodowej. Tata Tosi jest najlepszym przykładem, że mężczyźniteż są feministami i udowadnia, jak męski feminizm odgrywa kluczową rolę w wychowaniu dziewczynek i wspieraniu młodych kobiet.
Pozornie to książka dla dzieci, ale porusza ważny temat. Mówi o życiu ponad podziałami, o wychodzeniu ze stereotypów. Każdy tata może być czuły i wspierający a każda "Tosia" może spełniać marzenia i zostać człowiekiem wielkich czynów. Polecam.
Co do tej książki mam odrobinę mieszane uczucia. Zacznę od rzeczy w tym miejscu najmniej istotnej, czyli od szaty graficznej. To zwykle dla mnie dość istotna sfera, ale tutaj ma drugorzędne znaczenie. I dobrze, bo zachwycająca nie jest. Mogłabym powiedzieć, że poprawna, całkiem niezła. Zastanawia mnie tylko fakt, czemu tata Tosi i jego siostra są tak brzydko przedstawieni w latach swojego dzieciństwa. Czy sugeruje się dzieciom, że teraz jest ładnie i kolorowo, a kiedyś było be? Hm... sama nie wiem. Poza tym to książka potrzebna, mądra, z ważnym przekazem. I znowu pojawia się moje ale. W moim odczuciu odbiorcą tej pozycji mają być dzieci w wieku przedszkolnym, bo język i treść są adekwatne dla tego wieku. Jednak w pewnym momencie pojawiło wyliczanie kobiet ważnych dla feminizmu. Dla przedszkolaków to mało ciekawe, i chyba trochę za trudne. Czyli książka dla starszych dzieci? To z kolei język zbyt infantylny i opowieść też. No gdyby nie ilustracje taty i ciotki w młodym wieku i gdyby nie wyliczanie tych kobiet, moja ocena byłaby znacznie wyższa. Ogólnie książka jest dobra i ważna. Warto ją czytać. I dziewczynkom, i chłopcom. I niektórym rodzicom też.
Co do tej książki mam odrobinę mieszane uczucia. Zacznę od rzeczy w tym miejscu najmniej istotnej, czyli od szaty graficznej. To zwykle dla mnie dość istotna sfera, ale tutaj ma drugorzędne znaczenie. I dobrze, bo zachwycająca nie jest. Mogłabym powiedzieć, że poprawna, całkiem niezła. Zastanawia mnie tylko fakt, czemu tata Tosi i jego siostra są tak brzydko przedstawieni w...
Feminizm ostatnimi laty jest coraz głośniejszym tematem. Ale w jaki sposób poruszyć go z najmłodszymi? Co odpowiedzieć, kiedy dziecko zapyta co to jest feminizm?Z odpowiedzią na to pytanie przychodzi książka „Tata Tosi jest feministą”. Książka ta jest o relacji córki z ojcem. Tata Tosi, pokazuje córce, że nie ma niczego, czego nie mogłaby robić, tylko dlatego, że jest dziewczyną. Razem malują płot, łowią ryby i wymieniają opony w samochodzie. Jednak nie oznacza to, że Tosia rezygnuje z typowo „dziewczęcych” zajęć. Na niejednej ilustracji widzimy ją w sukience, warkoczykach czy na lekcji baletu. Książka jednak opowiada o feminizmie nie tylko w kwestiach dotyczących małych dziewczynek, ale szerzej. Tata Tosi opowiada jej o swoim dzieciństwie i jak wpłynął na niego narzucony przez rodziców podział obowiązków na kobiece i męskie. Kiedy wymienili się z siostrą zajęciami, okazało się, że chłopakom robienie prania może sprawiać sporo radości, tak jak dziewczynom koszenie trawnika. Główny bohater książki jest bardzo emocjonalny, nie wstydzi się płakać przy córce. W historii pojawia się również mama Tosi, dla której jej partner jest dużym wsparciem. W książce podkreślone jest, że mama Tosi ma bardzo ważną pracę, a tata na ilustracjach przedstawiony jest przy myciu naczyń czy sprzątaniu. Jednak gdy pada pytanie czyja praca jest ważniejsza pada odpowiedź – naszą najważniejszą pracą jest wychowanie Ciebie. Książka jest bardzo ciekawa, porusza wiele wątków, które mogą sprowokować pouczającą dyskusję. Wszystkie strony zawierają kolorowe ilustracje, które dopowiadają nam ciąg dalszy historii. Co najważniejsze, opowiadanie pokazuje, że w feminizmie nie chodzi o nienawiść do mężczyzn, a o wyrównanie szans i wiarę w siebie. Uważam, że każda mała dziewczynka powinna mieć za ojca takiego feministę, jakim jest tata Tosi.
Feminizm ostatnimi laty jest coraz głośniejszym tematem. Ale w jaki sposób poruszyć go z najmłodszymi? Co odpowiedzieć, kiedy dziecko zapyta co to jest feminizm?Z odpowiedzią na to pytanie przychodzi książka „Tata Tosi jest feministą”. Książka ta jest o relacji córki z ojcem. Tata Tosi, pokazuje córce, że nie ma niczego, czego nie mogłaby robić, tylko dlatego, że jest...
Dodaj cytat z książki Tata Tosi jest feministą