Twórz swoją biblioteczkę, inspiruj się półkami innych osób, dodawaj oceny i opinie do książek
Katalog
Aktualności
Społeczność
Grażyna Bastek
Rafał Żak
Norman Davies
Mieczysław Gorzka
Małgorzata Halber
Harlan Coben
Anthony Ryan
Marcin Okoniewski
Charles Casillo
Maria Kuncewiczowa
Dobrze nam znane wesołe siostry mają drugą tożsamość – od czasu do czasu stają się superbohaterkami! Ten album jest w całości poświęcony niezwykłym przygodom Super W i Super M. Zawiera dwa tomy oryginalne: „Bohaterka bez lasera” oraz „Supersisters kontra Superklony”. Wendy i Marine są obdarzone nadzwyczajnymi mocami, lecz mogą z nich korzystać dopiero po zaliczaniu kolejnych poziomów szkolenia. Jednak już teraz, na początku kariery, są znane i podziwiane w całym wszechświecie. Bronią odległych planet przed inwazjami kosmicznych rabusiów, stawiają czoło gigantycznym robotom, łapią demony ożywiające zmarłych, potrafią podróżować w czasie. W pewnym momencie natrafiają na ślad przebiegłej superłotrzycy Szal Kaszmir – i od tej pory będzie między nimi trwała bezlitosna walka. Największą zaś próbą okaże się dla sióstr pojedynek z powołanymi do życia przez Szal Kaszmir złowieszczymi klonami... Oto niewiarygodne przygody Supersisters! Autorami historii o dwóch siostrach są scenarzysta Christophe Cazenove (współtwórca niemal czterdziestu serii humorystycznych dla dzieci i dorosłych) oraz rysownik William Maury, który oprócz ilustrowania „Sisters” i „Supersisters” zajmuje się kolorowaniem plansz kilku innych cykli.
Wendy i Marine wymiatają! Kreska, fabuła, humor - wszystko prima sort! Kłótliwe siostry posiadają drugą tożsamość – od czasu do czasu są superbohaterkami! Album jest w całości poświęcony niezwykłym przygodom Super W i Super M. Zawiera dwa tomy: „Bohaterka bez lasera” oraz „Supersisters kontra Superklony”.Pojawia się kobieta-czarny charakter o straszliwie brzmiącym pseudonimie "Szal kaszmir " 🤪Bardzo przyjemny relaks.Wielbicieli serii Sisters nie muszę namawiać 🤪Ze zdumieniem odkryłam, że moja osiedlowa biblioteka dla dzieci i młodzieży jest wyposażona rewelacyjnie! Nawet w nowości (czego nie mogę napisać o bibliotece dla dorosłych 😞).Nadal jednak wolę "Sisters" niż "Supersisters"!
Wendy i Marine wymiatają! Kreska, fabuła, humor - wszystko prima sort! Kłótliwe siostry posiadają drugą tożsamość – od czasu do czasu są superbohaterkami! Album jest w całości poświęcony niezwykłym przygodom Super W i Super M. Zawiera dwa tomy: „Bohaterka bez lasera” oraz „Supersisters kontra Superklony”.Pojawia się kobieta-czarny charakter o straszliwie brzmiącym...
Pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów serii "Sisters".Ta sama kreska, ten sam humor, tylko okoliczności i anturaż inny ;) Cytując jednego z bohaterów, Supersisters nie kłócą się tylko wtedy, gdy walczą z potworami. A i z tym bywa różnie... :)Polecam :)
Supersisters to jeden z tych tytułów komiksowych, który powinien znaleźć się w posiadaniu każdego czytelnika spragnionego chwili niezobowiązującego relaksu z gargantuiczną dawką dobrego humoru. Miłośników serii Sisters raczej nie trzeba przekonywać do zakupu tego albumu cała reszta, które nie miała jeszcze okazji zakosztować tej rozrywki, ma teraz doskonałą okazję, aby wsiąknąć w świat zwariowanych siostrzyczek.Wendy i Marine to dwie siostry, które równie wiele łączy co dzieli. Dwa różne charaktery, które nieustannie się ze sobą ścierają, często nie zgadzając się w wielu kwestiach. Są jednak rodzeństwem, które potrafi działać wspólnie, szczególnie jeśli wymaga tego sytuacja. Skrywają one bowiem pewien sekret – od czasu do czasu ratują przeróżne światy jako niesamowite superbohaterki. Dziewczyny Super W i Super M obdarzone nadzwyczajnymi mocami zawsze gotowe do działania w obronie „uciśnionych”. Są one już „gwiazdami” dobrze rozpoznawalnymi we wszechświecie pomimo tego, że dopiero uczą się należycie wykorzystywać swoje zdolności. Gama ich przeciwników jest dość szeroka od oszalałych robotów na demonach, zombie czy klonach kończąc. To wszystko jednak jest przedsmakiem dla prawdziwego niebezpiecznego wroga, jaki na nich czeka. Jest nim superłotrzyca Szal Kaszmir, który stanowi zagrożenie dla całego wszechświata.Tak jak zostało to już nadmienione we wstępie, album Supersisters wpisuje się w dobrze znany cykl „Sisters”. Mamy tutaj jednak do czynienia z tytułem, po który mogą spokojnie sięgnąć osoby nieznające podstawowej serii. Historia zawarta w tym tomie składa się z dwóch oryginalnych opowieści „Bohaterka bez lasera” oraz „Supersisters kontra Superklony”, których zadaniem jest dostarczenie czytelnikowi pokaźnej dawki rozrywki. Nie ma co tutaj spodziewać się niesamowicie rozbudowanego scenariusza, w którym relacje „sióstr” będą pełnić istotną funkcję fabularną. Owszem pochłaniając kolejne strony, możemy obserwować ich przemiany, jednak najważniejszym elementem dzieła jest widowiskowa akcja i spora dawka humoru. Cała recenzja na:https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-supersisters/
Supersisters to jeden z tych tytułów komiksowych, który powinien znaleźć się w posiadaniu każdego czytelnika spragnionego chwili niezobowiązującego relaksu z gargantuiczną dawką dobrego humoru. Miłośników serii Sisters raczej nie trzeba przekonywać do zakupu tego albumu cała reszta, które nie miała jeszcze okazji zakosztować tej rozrywki, ma teraz doskonałą okazję, aby...
Seria"Sisters" zyskała sporą popularność we Francji, ale nie tylko. Cykl o zwariowanych siostrach doczekał się licznych wznowień i zawsze cieszył się zainteresowaniem. Dowodem może być zabawny serial animowany doskonale odwzorowujący to co widzimy na łamach komiksu. Kolejny tom serii jest trochę nietypowy. A nosi tytuł „Supersisters”.O komiksie możemy przeczytać, że:Dobrze nam znane wesołe siostry mają drugą tożsamość – od czasu do czasu stają się superbohaterkami! Ten album jest w całości poświęcony niezwykłym przygodom Super W i Super M. Zawiera dwa tomy oryginalne: „Bohaterka bez lasera” oraz „Supersisters kontra Superklony”. Wendy i Marine są obdarzone nadzwyczajnymi mocami, lecz mogą z nich korzystać dopiero po zaliczaniu kolejnych poziomów szkolenia. Jednak już teraz, na początku kariery, są znane i podziwiane w całym wszechświecie. Bronią odległych planet przed inwazjami kosmicznych rabusiów, stawiają czoło gigantycznym robotom, łapią demony ożywiające zmarłych, potrafią podróżować w czasie. W pewnym momencie natrafiają na ślad przebiegłej superłotrzycy Szal Kaszmir – i od tej pory będzie między nimi trwała bezlitosna walka. Największą zaś próbą okaże się dla sióstr pojedynek z powołanymi do życia przez Szal Kaszmir złowieszczymi klonami... Oto niewiarygodne przygody Supersisters! „Sisters” to świetna seria dla młodych. Zazwyczaj opowiada o codziennych losach bohaterek. Tu jednak dostajemy kosmiczną wersję ich przygód. Jest to pozycja lekka, zabawna przyjemna dla oka i pełna popkulturowych odniesień. Ma swój urok i klimat i trzyma poziom głównej serii.
Seria"Sisters" zyskała sporą popularność we Francji, ale nie tylko. Cykl o zwariowanych siostrach doczekał się licznych wznowień i zawsze cieszył się zainteresowaniem. Dowodem może być zabawny serial animowany doskonale odwzorowujący to co widzimy na łamach komiksu. Kolejny tom serii jest trochę nietypowy. A nosi tytuł „Supersisters”.O komiksie możemy przeczytać,...
Najlepsze przyjaciółki i najwięksi wrogowie jednocześnie? To muszą być siostry. Kochają się wzajemnie, ale na co dzień są dla siebie złośliwe, rywalizują ze sobą, zrzucają jedna na drugą obowiązki, starają się zaimponować i zdobyć jak najwięcej uwagi otoczenia, a do tego ich kłótnie są legendarne… Posiadanie siostry nie jest łatwe. Bycie siostrą również. Wiąże się to z ciągłą czujnością i koniecznością stawiania granic prywatności oraz ciągłej walki o szacunek. Jednak siostry czasami potrafią zjednoczyć swoje siły, stworzyć razem coś pięknego. O takich relacjach opowiadają tomy komiksu „Sisters”, francuskiej serii komiksów Christophe’a Cazenove’a i Williama Maurego. Humorystyczna codzienność dwóch sióstr, Wendy i Marine, jest tematem akcji. Mała miejscowość, szkolne i rodzinne życie, a do tego miłość zmieszania z niechęcią sprawiają, że komiksy czyta się bardzo przyjemnie. Jak to w życiu bywa kilkuletnia Marine naśladuje nastoletnią Wendy. Takie relacje często prowadzą do spięć. Dziewczynki prześcigają się w pomysłach na psikusy, a jeśli trzeba to dbają o siebie. Cechą charakterystyczną serii są jednostronne historyjki, co ułatwia lekturę i pozwala na czytanie bez zakładek. Do tego ilustracje wykonano w słodkich, cukierkowych kolorach, dzięki czemu mają specyficzny klimat.W serio „Sisters” codzienność sióstr to scenki, które mogą być częścią życia każdego rodzeństwa: dzielą się ubraniami, młodsze muszą nosić ubrania po starszych, muszą razem spędzać czas, razem odnajdują interesujące zajęcia w nudnych czynnościach, ale jednocześnie muszą dbać o swoją prywatność i przywileje. Wendy i Marine dzieli spora różnica wieku: jedna jest już nastolatką, a druga dopiero zaczyna szkolną przygodę. Wydają się należeć do dwóch różnych światów, w których inne rzeczy są ważne, a mimo tego łączy je bardzo wiele. Codzienne złośliwości nie przeszkadzają im w dobrej zabawie, na którą przecież są skazane z racji bycia siostrami. Bywają jednak takie chwile, że tylko siostra może pocieszyć, uratować i zapewnić towarzystwo oraz zjednoczyć się w walce z rodzicielskimi pomysłami, a te bywają naprawdę dziwne. Ponad to Wendy i Marine bywają superbohaterkami w swoich zabawach, które czasami kończą się zapchaniem odkurzacza przez wieżę ciśnień. Z każdym tomem widzimy lekko zmieniające się relacje między siostrami i ich stopniowe dorastanie. Bywamy świadkami ich zabaw, bo poza kłótniami i rywalizacją potrafią świetnie spędzać wspólnie czas. Zwłaszcza, że obie marzą o supermocach i niesamowitych przygodach. A to możliwe jest dzięki ich wyobraźni.„Sisters” to seria dość typowa współczesnego komiksu europejskiego bazującego na humorze, bo każdy z nas lubi troszkę się pośmiać. A życie dziewczyn to właśnie coś w stylu dawnych książeczek z kawałami, ale tu ten humor kręci się wokół dwóch bohaterek. Do tej pory ukazało się czternaście tomów pokazujących codzienność sióstr. Czasami wchodziliśmy w świat ich wyobraźni, w której stawały się superbohaterkami. Tym razem cały tom poświęcony ich zabawom. Oczywiście nie zabraknie też droczenia się ze sobą, kpienia, psikusów. Siostry wcielające się w heroski nie są wolne od codziennych starć. Super M i Super W równie mocno się kochają, co nienawidzą, a wspólne pole walki wcale nie sprawia, że będą dla siebie bardziej wyrozumiałe.Kiedy je poznajemy są znanymi i szanowanymi bohaterkami niosącymi wyzwolenie od złych kosmicznych najeźdźców. Ich walka jest zagorzała, a kolejne wyzwania to sposób do odblokowania kolejnych umiejętności i mocy. Ciągle uczące się i przechodzące przez kolejne etapy dziewczęta walczą z kosmicznymi rabusiami, robotami, demonami, zombie, klonami, łotrami. Każde spotkanie ze złem to możliwość rozwinięcia kolejnych umiejętności. Wszystkie przydają im się w czasie bardzo niebezpiecznych spotkań z superłotrzycą Szal Kaszmir”.Wielkim plusem całej serii jest to, że każda strona jest osobną historią, w której znajomość wcześniejszych przygód jest zbędna. W „Supersisters” scenki rozciągnięto na kilka stron. Niepowiązane ze sobą zabawne scenki z codzienności w całej serii tworzą interesującą całość o specyficznej fabule. Całość dopełniają piękne ilustracje z nowoczesną kreską i wprowadzające czytelników w świat dzieci oraz młodzieży. Polecam młodym czytelniczkom poszukującym dawki humoru. „Sisters” doskonale zabawią, rozbawią i zachęcą do czytania. W „Supersisters” także nie ma widocznego powiązania przyczynowo-skutkowego pomiędzy poszczególnymi scenkami. Można czytać je bez znajomości serii i wcześniejszych przygód. Do tego sam tom jest nieco grubszy niż poprzednie.Wyobraźnia sióstr jest głęboko zakorzeniona w popkulturze, dlatego miłośnicy opowieści o superbohaterach znajdą tu wiele nawiązań do komiksów, gier, filmów.Graficznie komiks to cartoonowa, ale bardziej dopracowana robota. Prosta kreska, urocze postaci i przyjemne dla oka kolory. Całość dopełnia świetny papier i bardzo dobre klejenie oraz szycie stron. Zdecydowanie polecam małym superbohaterkom.
Najlepsze przyjaciółki i najwięksi wrogowie jednocześnie? To muszą być siostry. Kochają się wzajemnie, ale na co dzień są dla siebie złośliwe, rywalizują ze sobą, zrzucają jedna na drugą obowiązki, starają się zaimponować i zdobyć jak najwięcej uwagi otoczenia, a do tego ich kłótnie są legendarne… Posiadanie siostry nie jest łatwe. Bycie siostrą również. Wiąże się to z...
SUPERSISTERS KONTRA SZAL KASZMIR„Sisters” to seria dość typowa dla współczesnego humorystycznego komiksu europejskiego, przypominająca takie kultowe tytuły, jak „Titeuf” czy „Kid Paddle”. Ale to dobrze, bo nie oszukujmy się, kto nie lubi dobrych komedii? Kto nie chce się pośmiać i poprawić sobie humoru? A przygody Wendy i Marine to gwarantują. Do tej pory ukazało się czternaście tomów z ich życiowymi przygodami, zadem przeplatanymi popisami ich wyobraźni, gdzie okazuje się, że stają się superbohaterkami. Teraz nadszedł czas na zbiorczy tom, w którym na czytelników czekają pełne fantastyki i odniesień do popkultury przygody, kiedy obie stają się heroskami. Gotowi na szaloną, niemalże epicką rozrywkę?Wendy i Marine to dwie siostry, które równie mocno kochają się, co nienawidzą. Ich życie codzienne nie jest łatwe, ale od czasu do czasu zmieniają się w superbohaterki – Super W i Super M. I o tym właśnie traktuje ten album.Kiedy je poznajemy, są już dobrze znane i szanowane we wszechświecie, ale moce, którymi dysponują nie zostały jeszcze w pełni odblokowane. Ale nie przeszkadza im to chronić obcych światów, zmagać się z potężnymi wrogami – a to robotami, to znów demonami, to zombie, to jeszcze klonami – itd., itd. Najgorsze jednak dopiero przed nimi, bo oto pojawia się niejaka Szal Kaszmir, łotrzyca, superłotrzyca właściwie, która stanie się ich najzacieklejszym wrogiem i sprowadzi zagrożenia, o jakich siostry nie śniły…https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2020/11/supersisters-christophe-cazenove-maury.html
SUPERSISTERS KONTRA SZAL KASZMIR„Sisters” to seria dość typowa dla współczesnego humorystycznego komiksu europejskiego, przypominająca takie kultowe tytuły, jak „Titeuf” czy „Kid Paddle”. Ale to dobrze, bo nie oszukujmy się, kto nie lubi dobrych komedii? Kto nie chce się pośmiać i poprawić sobie humoru? A przygody Wendy i Marine to gwarantują. Do tej pory ukazało się...
Bardzo fajny komiks. Szybko się czyta. Polecam.
Dodaj cytat z książki Supersisters