Twórz swoją biblioteczkę, inspiruj się półkami innych osób, dodawaj oceny i opinie do książek
Katalog
Aktualności
Społeczność
Beata Biały
James Clear
J.H. Markert
Ewa Sobieniewska
Joanna Kuciel-Frydryszak
Marcin Mortka
Sabina Waszut
Cezary Harasimowicz
Jo Nesbø
Maria Kuncewiczowa
Najnowsza powieść Królowej Suspensu.Osiemnastoletnia Kerry Dowling zostaje znaleziona martwa w basenie przy domu, a jej zrozpaczona rodzina musi stawić czoło przerażającemu przypuszczeniu, że mogła zostać zamordowana przez kogoś, kogo kochała.Pierwszym zatrzymanym jest chłopak Kerry, z którym pokłóciła się podczas imprezy zorganizowanej pod nieobecność rodziców. Podejrzenie pada też na sąsiada Dowlingów, upośledzonego umysłowo dwudziestolatka. Czy brak zaproszenia na imprezę wystarczył, by Jamie przestał nad sobą panować? I czy mokre ubranie znalezione przez matkę w jego pokoju może stanowić dowód winy?Pogrążona w żałobie starsza siostra Kerry, Aline, pracująca jako pedagog szkolny w miejscowym liceum, stara się odkryć prawdę. Współpracując z detektywem prowadzącym sprawę, zdobywa pomocne dla śledztwa informacje. Jednak im głębiej zaczyna drążyć, tym większe grozi jej niebezpieczeństwo.
Na początku 2020 roku pożegnaliśmy jedną z najbardziej utalentowanych autorek powieści kryminalnych – amerykańską pisarkę, Mary Higgins Clark. Wśród ostatnich jej dzieł znajduje się powieść „Mam na ciebie oko”, która zdecydowanie zasługuje na uwagę wszystkich miłośników kryminałów.
Akcja utworu koncentruje się przede wszystkim na śledztwie dotyczącym zabójstwa nastolatki, Kerry Dowling. Dziewczyna zostaje uderzona w głowę i wepchnięta do przydomowego basenu. Dla prowadzącego sprawę policjanta sprawa wydaje się w zasadzie prosta – głównym podejrzanym jest Alan Crowley, były chłopak Kerry. Był o nią zazdrosny i często się z nią kłócił, także w dniu morderstwa. Dla wielu mieszkańców Saddle River wina Alana jest wręcz oczywista. Właściwe światło na sprawę mogłyby rzucić zeznania jedynego świadka zbrodni, ale… jest nim sąsiad zamordowanej, Jamie Chapman, upośledzony intelektualnie młody mężczyzna, którego matka za wszelką cenę stara się chronić. Aby Jamie’ego nie posądzono o dokonanie morderstwa, Marge, jego rodzicielka, nakazuje mu nie mówić nikomu o tym, że był u Kerry. Tym bardziej że ją samą dręczą wątpliwości, czy to Jamie nie jest sprawcą, choć matczyne serce mówi jej, że chłopak nie skrzywdziłby nawet muchy.
Ciekawą postacią w powieści jest detektyw Mike Wilson, który stara się rozwiązać zagadkę zabójstwa nastolatki. Choć od początku stawia na to, że mordercą jest Alan, śledztwo prowadzi starannie, wnikliwie, nie lekceważąc żadnego tropu. Nieoficjalnie pomaga mu siostra Kerry, Aline Dowling, która właśnie zaczyna pracę jako pedagog szkolny w liceum. Ma tam możliwość poznać koleżanki zamordowanej i nieco się o niej dowiedzieć, ponieważ przez ostatnie kilka lat przebywała za granicą i kontakt z rodziną miała ograniczony. Aline to bohaterka, z którą bez problemu można się utożsamić: dotknięta osobistą tragedią, a przy tym mądra i sympatyczna. Razem z Mikiem tworzą świetnie uzupełniający się duet.
„Mam na ciebie oko” to klasyczny kryminał bez krwawych i drastycznych opisów. Autorka niemało miejsca poświęciła też takim zagadnieniom, jak odczucia osoby, która straciła kogoś bliskiego, czy codzienne zmagania matki niepełnosprawnego i po dziecięcemu naiwnego syna. Fabułę dopełnia subtelnie zarysowany wątek romansowy. Całość pobrzmiewa echem twórczości Agathy Christie.
Powieść kończy się epilogiem, który zdradza nam dalsze losy bohaterów. Bardzo przypadł mi do gustu ten zabieg, który nie pojawia się w utworach literackich zbyt często. Mary Higgins Clark postanowiła jednak nie pozostawiać czytelników ze znakami zapytania. Zaoferowała za to niemal 300 stron bardzo przyjemnej, odprężającej lektury.Aleksandra Dolęga
Osiemnastoletnia Kerry Dowling zostaje znaleziona martwa w basenie przy domu. Pierwszym zatrzymanym jest chłopak Kerry, z którym pokłóciła się podczas imprezy zorganizowanej pod nieobecność rodziców. Dla wielu mieszkańców Saddle River wina Alana jest wręcz oczywista. „Mam na ciebie oko” to klasyczny kryminał bez krwawych i drastycznych opisów. Ta powieść w dorobku pisarki to zgrabna synteza wszystkiego tego, za co można cenić jej twórczość i przypadnie do gustu jej wiernych czytelników. Jednym słowem ciekawa i wielowątkowa. Polecam.
Osiemnastoletnia Kerry Dowling zostaje znaleziona martwa w basenie przy domu. Pierwszym zatrzymanym jest chłopak Kerry, z którym pokłóciła się podczas imprezy zorganizowanej pod nieobecność rodziców. Dla wielu mieszkańców Saddle River wina Alana jest wręcz oczywista. „Mam na ciebie oko” to klasyczny kryminał bez krwawych i drastycznych opisów. Ta powieść w dorobku pisarki...
Całkiem lekki kryminał. Przewidywalny, jednak mimo to nie mogłam oderwać się od książki i przeczytałam ją w jeden wieczór. Jeżeli lubicie kryminały bez makabry to jak najbardziej sięgnijcie po książkę.
Osiemnastoletnia Kerry Dowling zostaje znaleziona martwa w basenie przy domu, a jej zrozpaczona rodzina musi stawić czoła przerażającemu przypuszczeniu, że mogła zostać zamordowana przez kogoś, kogo kochała.Pierwszym zatrzymanym jest chłopak Kerry, z którym pokłóciła się podczas imprezy zorganizowanej pod nieobecność rodziców. Podejrzenie pada też na sąsiada Dowlingów, upośledzonego umysłowo dwudziestolatka. Czy brak zaproszenia na imprezę spowodował, że Jamie stracił panowanie nad sobą? I czy mokre ubranie znalezione przez matkę w jego pokoju może stanowić dowód winy?Pogrążona w żałobie starszna siostra Kerry, Aine, pracująca jako pedagog szkolny w miejscowym liceum, stara się odkryć prawdę. Współpracując z detektywem prowadzącym sprawę, zdobywa pomocne dla śledztwa informacje. Jednak im głębiej zaczyna drążyć, tym większe grozi jej niebezpieczeństwo.
Osiemnastoletnia Kerry Dowling zostaje znaleziona martwa w basenie przy domu, a jej zrozpaczona rodzina musi stawić czoła przerażającemu przypuszczeniu, że mogła zostać zamordowana przez kogoś, kogo kochała.Pierwszym zatrzymanym jest chłopak Kerry, z którym pokłóciła się podczas imprezy zorganizowanej pod nieobecność rodziców. Podejrzenie pada też na sąsiada Dowlingów,...
#71/52 #wdowaczyta #mamnaCiebieoko #MaryHigginsClarkCo to była za dobra książka! Autorka świetnie zwodzi czytelnika i mimo, iż przypuszczałam kto kto był winny śmierci Kerry to nie miałam 100% pewności. Świetny kryminał bez zbędnych, drastycznych i krwawych opisów. Naprawdę przyjemna lektura i nie mogę uwierzyć, że to 51 książka tej autorki, a ja nigdy wcześniej na nią nie trafiłam. Mam zamiar nadrobić braki jak najszybciej.
#71/52 #wdowaczyta #mamnaCiebieoko #MaryHigginsClarkCo to była za dobra książka! Autorka świetnie zwodzi czytelnika i mimo, iż przypuszczałam kto kto był winny śmierci Kerry to nie miałam 100% pewności. Świetny kryminał bez zbędnych, drastycznych i krwawych opisów. Naprawdę przyjemna lektura i nie mogę uwierzyć, że to 51 książka tej autorki, a ja nigdy wcześniej na nią...
To ostatnia powieść Mary Higgins Clark – zarówno w jej bogatym pisarskim dorobku, jak i na mojej prywatnej, czytelniczej liście. Na poczet tej niezwykłej okoliczności postanowiłam więc dyplomatycznym milczeniem zbyć wszystkie słabostki, charakterystyczne dla jej twórczości, i skupić się na walorach, którym „królowa suspensu” zawdzięcza swą niesłabnącą poczytność. Sprawę poniekąd ułatwia mi fakt, iż „Mam na ciebie oko” – powieściowe zwieńczenie kariery, która zasługuje na podziw ze względu na długowieczność i produktywność autorki, to bynajmniej nie hańba czy ujma w jej literackim dossier, ale całkiem przyzwoita obyczajówka z elementami kryminału.Rzecz nietypowa dla Higgins Clark – tym razem opuszczamy jej ukochany Nowy Jork i przenosimy się na przedmieścia w New Jersey, bo właśnie tam dochodzi do tragicznego wypadku. 18-letnia Kerry Dowling zostaje znaleziona martwa w przydomowym basenie, a sekcja zwłok niezbicie wykazuje, że przyczyną śmierci jest uderzenie w głowę kijem golfowym. Czy mordercą nastolatki jej jej zazdrosny chłopak? A może do tragedii przyczynił się Jamie, upośledzony intelektualnie sąsiad ofiary? Nadużyciem byłoby stwierdzeniem, że pani Higgins Clark co rusz myli tropy i zmusza czytelnika do wzniesienia się na wyżyny detektywistycznej wyobraźni, ale obyci z jej twórczością dostaną to, do czego ich przyzwyczaiła: kryminalną zagadkę, którą da się logicznie rozwikłać.Istota zła fascynuje nieomal wszystkich, którzy sięgają po powieściowe dreszczowce, ale całkiem spory odsetek z nich nie ma ochoty na zaznajamianie się z brutalnymi i turpistycznymi szczegółami zbrodni. To właśnie naprzeciw takim czytelnikom całą swoją twórczością wychodziła Mary Higgins Clark. Morderstwa popełniane w jej utworach to bowiem przestępstwa dostojne i eleganckie, a światami przez nią przedstawionymi rządzą zawsze dość staromodne i sielskie prawidła: każdą zbrodnię wieńczy tu bowiem kara, a cierpienie i smutek żałoby to tylko preludium wątku miłosnego, który od zawsze stanowi jej ulubione rozwiązanie fabularne.51. (!) powieść w dorobku pisarki to zgrabna synteza wszystkiego tego, za co można cenić jej twórczość; łabędzi śpiew, który przypadnie do gustu uszom wiernych czytelników.
To ostatnia powieść Mary Higgins Clark – zarówno w jej bogatym pisarskim dorobku, jak i na mojej prywatnej, czytelniczej liście. Na poczet tej niezwykłej okoliczności postanowiłam więc dyplomatycznym milczeniem zbyć wszystkie słabostki, charakterystyczne dla jej twórczości, i skupić się na walorach, którym „królowa suspensu” zawdzięcza swą niesłabnącą poczytność. Sprawę...
Książkę czyta się bardzo szybko, ale jednocześnie miałam wrażenie, jakbym czytała jakaś opowieść małego dziecka. Choć książka porusza ważny temat, robi to w najgorszy możliwy sposób i największy problem stanowi tutaj przerysowanie fabuły i bohaterów.
wciągająca pozycja książkowa. polecam!
Ciekawa. Wielowątkowa.
Lekko i szybko przeczytana, chociaz kryminał;) napisana rzeczowo ale ciut infantylna
Lekka i łatwa do przewidzenia, ale podobała mi się.
Dodaj cytat z książki Mam na ciebie oko