Twórz swoją biblioteczkę, inspiruj się półkami innych osób, dodawaj oceny i opinie do książek
Katalog
Aktualności
Społeczność
Yuval Noah Harari
Yanis Varoufakis
Marta Niedźwiecka
Sarah J. Maas
Weronika Kostyrko
Wojciech Chmielarz
Daisy Goodwin
Monika Raspen
Heather Gudenkauf
Marcin Kozioł
Kochaj. Żyj miłością. Bądź miłością.Od 24 lat jestem w szczęśliwym związku. Jego punktem zwrotnym był kryzys, który przeżyliśmy trzynaście lat temu. Mogliśmy wtedy oddalić się od siebie, rozstać się, stworzyć nowe związki, ale wybraliśmy inaczej – weszliśmy na drogę rozwoju i głębszej miłości. Teraz cieszymy się bliskim, radosnym, dojrzałym związkiem, którego wspaniałym owocem jest nasza ukochana córeczka Helenka.Dziś pragnę pomóc Ci zajrzeć w swoje serce i podążyć za jego głosem. To Ty jesteś centrum Twojego wszechświata. Twoja wartość nie jest uzależniona od mężczyzny, pracy czy czegokolwiek innego. W Tobie jest wszystko. Pragnę, byś stała się istotą emocjonalnie niezależną. Byś mogła dawać miłość i dzielić się miłością tak, jak tego pragniesz. Byś mogła żyć miłością również wtedy, gdy jesteś sama – bo nawet kiedy jesteś sama, nie jesteś samotna. Możesz kochać i dzielić się miłością na wiele sposobów. Twoje serce Cię poprowadzi.Jak kochać, jak żyć miłością, jak tworzyć trwałe i wartościowe relacje z samą sobą, z partnerem, z dziećmi, z rodziną i z otaczającym światem – o tym piszę w mojej najnowszej książce. Dołącz do mnie w przepięknej podróży do źródła miłości.Z miłościąAgnieszkaPowyższy opis pochodzi od wydawcy.
Po przeczytaniu tylu książek Pani Agnieszki mogę z ręką na sercu powiedzieć, że połowa poruszonych tematów/ rozdziałów to powtórzenia. Powtórzenia dot. historii życia, odkrycia samej siebie/ wew. ja i oświecenia oraz mantr. Mogę też powiedzieć, że czytam książki nie po kolei stąd też taki mój odbiór. Czy było nudnie ? Tak. Czy była tematyka wielokrotnie mielona przez autorkę ? Tak. Czy mimo wszystko książka dostarczyła mi spokoju i ukojenia? Tak. I kluczowe pytanie czy było warto ? Myślę, że tak.
Po przeczytaniu tylu książek Pani Agnieszki mogę z ręką na sercu powiedzieć, że połowa poruszonych tematów/ rozdziałów to powtórzenia. Powtórzenia dot. historii życia, odkrycia samej siebie/ wew. ja i oświecenia oraz mantr. Mogę też powiedzieć, że czytam książki nie po kolei stąd też taki mój odbiór. Czy było nudnie ? Tak. Czy była tematyka wielokrotnie mielona przez...
Książka w formie biografii. Jak ktoś interesuje się samorozwojem, to może czuć się nieco znużony, bo niewiele tu nowych wskazówek. Ale na plus, że to bardzo osobista pozycja.
Nie oceniam poradników. Aczkolwiek bardzo lubię formę pisania autorki . Jedyne co mogę zarzucić to treści, które pojawiły się już we wcześniejszych książkach .
Joga, mantra nie jest w zgodzie z wiarą, nie może być połączona z chrześcijaństwem. Nie energia wszechświata, tak Stwórca. Nie kundalini, tak Duch Święty. Medytacja chrześcijańska, umysł karmi się Słowem Świętym. Prawdziwie odpoczywać, słuchać muzyki. Trzymać się prawdy, trzymać się Słowa, prawdziwego Chrystusa. Miłować siebie i innych. Zamiast chwalić siebie, afirmacje. Chwalić Stwórcę. Umysł skupiony na Duchu Bożym. Jest cel chrześcijański, prostota, droga prowadzi do Niego, do Królestwa. Rozwój duchowy osiągnie się poprzez prawdziwą chrześcijańską wiarę, zjednoczenie ze Stwórcą, nie poza tą wiarą, nie rozwój poprzez ezoterykę 🌷
Joga, mantra nie jest w zgodzie z wiarą, nie może być połączona z chrześcijaństwem. Nie energia wszechświata, tak Stwórca. Nie kundalini, tak Duch Święty. Medytacja chrześcijańska, umysł karmi się Słowem Świętym. Prawdziwie odpoczywać, słuchać muzyki. Trzymać się prawdy, trzymać się Słowa, prawdziwego Chrystusa. Miłować siebie i innych. Zamiast chwalić siebie, afirmacje....
Podobała mi się pierwsza, autobiograficzna część tej książki, w której poznałam Agnieszkę Maciąg - dowiedziałam się jakim jest dobrym i kochanym człowiekiem.Podobały mi się wiersze pojawiające się co kilkanaście stron.Podobały mi się piękne, kolorowe zdjęcia roślin. Cała książka jest pięknie wydana i czytanie jej to czysta przyjemność.Wspaniała, szczera, otwierająca i inspirująca książka.
Podobała mi się pierwsza, autobiograficzna część tej książki, w której poznałam Agnieszkę Maciąg - dowiedziałam się jakim jest dobrym i kochanym człowiekiem.Podobały mi się wiersze pojawiające się co kilkanaście stron.Podobały mi się piękne, kolorowe zdjęcia roślin. Cała książka jest pięknie wydana i czytanie jej to czysta przyjemność.Wspaniała, szczera, otwierająca i...
Pierwsza część książki to autobiografia autorki. Druga część jest bardziej poradnikowa. Było kilka zdań, które warto przemyśleć (np. docenianie swojego życia oraz jak własnymi decyzami i sposobem życia wpływamy na swoje zdrowie).
Pierwsza część to biograficzne powtórzenie treści z poprzednich książek autorki. Druga część o stawaniu się sobą? Jedyne co wartościowego i godnego zapamiętania wyciągnęłam to to, aby dbać o swoją niezależność emocjonalną. Jest to bardzo ważne, aby nie obarczać tym nikogo, tylko wziąć za to odpowiedzialność - za własne dobre samopoczucie. Poza tym niestety ale męcząca książka, za równo jeśli chodzi o treść, jak i małą czcionkę. Książka dzięki Bogu wypożyczona z biblioteki. Polecam za to " Dobrostan" i " Twoja wewnętrzna moc" autorstwa Agnieszki- jak dla mnie rewelacyjne.
Pierwsza część to biograficzne powtórzenie treści z poprzednich książek autorki. Druga część o stawaniu się sobą? Jedyne co wartościowego i godnego zapamiętania wyciągnęłam to to, aby dbać o swoją niezależność emocjonalną. Jest to bardzo ważne, aby nie obarczać tym nikogo, tylko wziąć za to odpowiedzialność - za własne dobre samopoczucie. Poza tym niestety ale męcząca...
Będę wracała ilekroć zacznę czuć że to już koniec.... że życie tak naprawdę już się skończyło, że wszystko co dobre już przeżyłam. Moje serducho dostało zastrzyk... taki porządny, w ogromnej strzykawie i to postawiło mnie na nogi. Zaczynam żyć tym lepszym życiem, tym które pokazuje świat na różowo, biegnę za swoimi marzeniami. Na powrót zaczynam bawić się życiem. Dziękuję Agnieszce z miłością Agnieszka
Będę wracała ilekroć zacznę czuć że to już koniec.... że życie tak naprawdę już się skończyło, że wszystko co dobre już przeżyłam. Moje serducho dostało zastrzyk... taki porządny, w ogromnej strzykawie i to postawiło mnie na nogi. Zaczynam żyć tym lepszym życiem, tym które pokazuje świat na różowo, biegnę za swoimi marzeniami. Na powrót zaczynam bawić się życiem....
Piekna książka na temat miłości i jej mocy. Poradnik dla zagubionych duszyczek.Wiele mądrych zdań i modlitw.Książki Pani Agnieszki są obrazem jej wewnętrznej przemiany która opisuje. Czyta się jak pamiętnik.
Pierwsza książka, którą czytałam ze wzruszeniem. Miłość jest piękna, ale tylko wtedy kiedy przede wszystkim darzymy nią samych siebie. Ta książka daje spokój, przedstawia piękne wartości. Dzięki niej zaczęłam słuchać mantr i interesować się tematyką samoświadomości.
Jeśli chcesz stać się pełna, pozwól sobie stać się pustą. Jeśli pragniesz tego, co nowe, odpuść to, co stare - stwórz w sobie miejsce. Kiedy na to pozwolisz, właściwe działanie pojawi się samo z siebie.
Jeśli chcesz stać się pełna, pozwól sobie stać się pustą. Jeśli pragniesz tego, co nowe, odpuść to, co stare - stwórz w sobie miejsce. Kiedy...
(...) naszym jedynym zadaniem jest wyciszenie się, pobycie ze sobą poza szumem zewnętrznego świata. Ten świat jest tak głośny, arogancki i krzykliwy, że nas zagłusza. Hałas, chaos telewizji, internetu, mediów społecznościowych nie pozwala nam usłyszeć własnego głosu. Cisza jest nam niezbędna do życia jak woda i tlen.
(...) naszym jedynym zadaniem jest wyciszenie się, pobycie ze sobą poza szumem zewnętrznego świata. Ten świat jest tak głośny, arogancki i k...
Kiedyś oczekiwałam, że to zbiegi okoliczności, łut szczęścia, dobrzy ludzie lub łaska boska sprawią, że stanę się spełniona i szczęśliwa. Tymczasem nieba i piekła nie doświadczamy po śmierci, doświadczamy ich każdego dnia - w sobie. Możemy żyć w raju, teraz i tu, ponieważ Eden istnieje wewnątrz nas.
Kiedyś oczekiwałam, że to zbiegi okoliczności, łut szczęścia, dobrzy ludzie lub łaska boska sprawią, że stanę się spełniona i szczęśliwa. Ty...