Twórz swoją biblioteczkę, inspiruj się półkami innych osób, dodawaj oceny i opinie do książek
Katalog
Aktualności
Społeczność
Sławomir Gortych
Hubert Kęska
Ewa Woydyłło
Andrzej Sapkowski
Daniel Włodarski
Jakub Bączykowski
John Scalzi
Wojciech Chmielarz
Anthony Ryan
Przemysław Piotrowski
From the pages of Neil Gaiman's multi award-winning Sandman series...Cast out of heaven, thrown down to rule in Hell, Lucifer Morningstar has resigned his post and abandoned his infernal kingdom for the mortal city of Los Angeles. But retirement means only opportunity for Lucifer's many and varied enemies, all of whom have bitter and long memories, and it's going to take more than quick wits to survive the coming storm. As Lucifer bids to reclaim his lost wings, so his mortal vulnerability is revealed, and from the grim tapestry of his past the agents of chaos gather, ready to feast on his damned soul
Duzo lepszy od tomu pierwszego. Ciekawa, trzymajaca w napieciu historia, dobra kreska. Robi sie naprawde ciekawie. Polecam!
O jakie to było dobre! O wiele, wiele lepsze niż tylko poprawny tom I. Przemyślana, złożona, spójna historia. Sięgając po tę serię, byłem przekonany, że to tylko takie odcinanie kuponów od Sandmana, tymczasem Carey tworzy własny świat i własną mitologię - i choć korzysta z ogranych schematów oraz popularnych motywów, w jego wykonaniu wszystko to okazuje się cholernie fascynujące. Już nie mogę się doczekać kolejnych tomów! Mam nadzieję, że poziom zostanie utrzymany.Więcej o komiksach piszę na fb.com/polishpopkulture
O jakie to było dobre! O wiele, wiele lepsze niż tylko poprawny tom I. Przemyślana, złożona, spójna historia. Sięgając po tę serię, byłem przekonany, że to tylko takie odcinanie kuponów od Sandmana, tymczasem Carey tworzy własny świat i własną mitologię - i choć korzysta z ogranych schematów oraz popularnych motywów, w jego wykonaniu wszystko to okazuje się cholernie...
Nie pamiętałam, jak wiele z tego co tworzyło dla mnie tę serię zostało powiedziane już na początku. Stworzenie świata za przejściem, twarz Mazikeen (jej kreacja w serialu wydaje się być tym bardziej ironiczna)... Mnóstwo naprawdę paskudnych widoków, mnóstwo błędów i kar. Bardzo mało optymistycznych rozwiązań, ale cóż, mówimy tu o Lucyferze. Liczenie na ulgowe traktowanie jest cokolwiek naiwne
Nie pamiętałam, jak wiele z tego co tworzyło dla mnie tę serię zostało powiedziane już na początku. Stworzenie świata za przejściem, twarz Mazikeen (jej kreacja w serialu wydaje się być tym bardziej ironiczna)... Mnóstwo naprawdę paskudnych widoków, mnóstwo błędów i kar. Bardzo mało optymistycznych rozwiązań, ale cóż, mówimy tu o Lucyferze. Liczenie na ulgowe traktowanie...
tom 1 określiłem jako "absolutne mistrzostwo świata"... ten jest jeszcze lepszy :)
W zależności od ilustratora- bardziej lub mniej przyjemne w odbiorze. Ale jako historia nadal wciągające. IMHO lepsze od Sandmana.
Kontynuacja dobrej narracji i ciekawych rysunków.
Dodaj cytat z książki Lucifer, Vol. 2: Children and Monsters