Twórz swoją biblioteczkę, inspiruj się półkami innych osób, dodawaj oceny i opinie do książek
Katalog
Aktualności
Społeczność
Beata Sabała-Zielińska
Tomasz Stawiszyński
Thomas Erikson
Colleen Hoover
Sarah J. Maas
Adrian Bednarek
Rafał Kosik
Cezary Harasimowicz
Maria Paszyńska
Jakub Bączykowski
Człowiek zdaje się mieć, poza fizycznymi, pięć potrzeb bardziej podstawowych: chce czymś być, coś mieć, coś robić, coś wiedzieć, coś odczuwać".Władysław Tatarkiewicz, O szczęściuWspomnienia to obraz zdarzeń, przeżyć z przeszłości Teresy i Władysława Tatarkiewiczów, spisane przez nich mniej więcej w tym samym czasie, które biegną równolegle, uzupełniając się wzajem.Profesor Władysław Tatarkiewicz, filozof, historyk filozofii, estetyk i etyk, a także historyk sztuki, zapisał się w historii polskiej jako autor m.in. Historii filozofii, cenionej także przez młode pokolenie. Jego żona, Teresa z Potworowskich, pochodziła z Kujaw ze średniej, ziemiańskiej szlachty podlaskiej. Jak pisze Władysław Tatarkiewicz: "Żona moja nie była w pisarstwie dyletantką, dużo tłumaczyła, a także pisała historycznoliterackie prace o dawnych tłumaczach i tłumaczeniach w Polsce"
Książka ciekawa, bo i jej autorzy to osoby nietuzinkowe, a Władysław Tatarkiewicz po prostu z racji wykonywanej profesji bardzo znany.W moim przypadku dochodzi zresztą atut dodatkowy. Radoryż - miejsce stacjonowania małżeństwa w okresie przedwojennym - to właściwie "moje" strony. W sąsiedniej wsi Krzywda, mieszkał mój dziadek, a w Radoryżu znajdował się siedziba dziadkowej parafii. Zresztą ta część wspomnień dotycząca tego okresu to - w moim przypadku - śledzenie perypetii Tatarkiewiczów, ale też porównywanie co zostało w pejzażu tamtych stron w dniu dzisiejszym, a co się zmieniło, a świadectwa starego Radoryża pozostały już tylko na czarno-białych fotografiach zamieszczonych w książce.Jako ciekawostkę powinienem chyba dodać, że tamtejsze lasy były bardzo bogate w runo leśne (potwierdzam, bo sam kilkadziesiąt lat później sprawdzałem),a Tatarkiewicz pisze, że na stacji Krzywda (odległej o 5 km od Radoryża) stały wagony chłodnie w które ładowano zbierane w radoryskich lasach jagody, które następnie jechały do Francji.Spoza książki informacja. W Radoryżu Smolanym ( tak dokładnie, w odróżnieniu od Radoryża Kościelnego nazywa się dzisiaj tatarkiewiczowski Radoryż) Zespół tamtejszych szkół został nazwany w 2006 roku imieniem Władysława Tatarkiewicza.A poza tym okolice Radoryża związane są z niezłymi pisarzami. W Woli Okrzejskiej (5 km) urodził się Henryk Sienkiewicz, a w sąsiedniej Krzywdzie mieszkała przed wojną (i uczyła mojego dziadka) Maria Kownacka, autorka "Plastusiowego pamiętnika".
Książka ciekawa, bo i jej autorzy to osoby nietuzinkowe, a Władysław Tatarkiewicz po prostu z racji wykonywanej profesji bardzo znany.W moim przypadku dochodzi zresztą atut dodatkowy. Radoryż - miejsce stacjonowania małżeństwa w okresie przedwojennym - to właściwie "moje" strony. W sąsiedniej wsi Krzywda, mieszkał mój dziadek, a w Radoryżu znajdował się siedziba...
Wspomnienia wspaniałych osobowości Teresy i Władysława Tatarkiewiczów. Opowiadają o rodzinie, wychowaniu, drodze naukowej i codziennym życiu. Bardzo ciekawie napisana, oddaje klimat minionych lat i życia interesujących ludzi.Dużo zdjęć. Czytałam ten sam tytuł ale inne wydanie.
Duży fragment wspomnień dotyczy Radoryża w pow. łukowskim majątku związanego z żoną profesora.
Przepiękna książka, wspomnienia Teresy i Władysława Tatarkiewiczów, którzy opisują równolegle swoje życia. Czytałam ją dosyć dawno i zamierzam jeszcze raz ją zgłębić.
Dodaj cytat z książki Wspomnienia