Obserwatorzy

środa, 30 listopada 2011

Czekolada z pomarańczą:)




W ciągu ostatnich dwóch dni każdą wolną chwilę poświęcałam na biżuterię. Cały dywan w pokoju balkonowym jest zawalony materiałami, ale muszę to posprzątać, bo mąż już zaczyna narzekać:) 
Pozdrawiam i dziękuje za wszystkie komentarze.

poniedziałek, 28 listopada 2011

Szczęśliwy dzień

Nie mogłam wytrzymać by się nie pochwalić od razu:
Wygrałam dzisiaj CANDY u Miss Shonali 
i Nagrodę pocieszenia u Silvanis.

To są pierwsze rzeczy, które kiedykolwiek udało mi się wygrać dlatego też jestem tak podekscytowana.
Niedługo pokaże Wam co ja dziś wyczarowałam:)




niedziela, 27 listopada 2011

Listopadowe bransoletki






To już ostatnie prace, które zostały sfotografowane. Mam nadzieję, że wena szybko wróci i będę mogła Wam pokazać moje kolejne prace, mam kilka pomysłów, ale niestety czasu brak.

czwartek, 24 listopada 2011

Danielle Steel Podróż

Cały Waszyngton zna Madeleine i Jacka Hunterów, popularną prezenterkę i właściciela wielkiej stacji telewizyjnej. Dla świata to małżeństwo doskonałe. Ale zamknięte drzwi ich luksusowego domu kryją szokujący sekret. A kobieta, której zazdrości Ameryka, żyje w strachu i upokorzeniu... Spotkanie mężczyzny tak jak ona naznaczonego cierpieniem uświadamia Madeleine, że musi przerwać zaklęty krąg. Nie wie, jak boleśnie zapłaci za swój bunt.


Do tej pory wszystkie książki, które Wam prezentowałam przedstawiały kobiety żyjące w "innych światach" - Afryka, Azja, czasy II wojny światowej. Książka, o której dziś piszę, jest dość lekka, przyjemnie się ją czyta - jak wszystkie tej autorki. Podobnie też jak poprzednie opowiada o czymś - mianowicie o przemocy zarówno fizycznej jak i psychicznej. 
Główna bohaterka kolokwialnie mówiąc spada z deszczu pod rynnę. Pierwszy mąż bił, ją i poniżał, wtem na białym koniu pojawia się rycerz, który ratuje kobietę z rąk oprawcy. Jednak czy jej życie naprawdę jest jak z bajki? 
Serdecznie polecam.
Zapraszam też na CANDY nr 2

środa, 23 listopada 2011

Posumowanie Candy :)

Od samego początku miesiąca miałam problemy z laptopem i z netem. Najpierw Adaś złamał modem, później okazało się, że limit na dzień mamy wyczerpany, a w zeszłym tygodniu oddaliśmy komputer do sformatowania. Mam nadzieje, że już teraz będzie wszystko ok i nadrobię zaległości w komentowaniu i podziwianiu prac na Waszych blogach.

W piątek dostałam informację, że mój prezent dotarł do zwyciężczyni Candy - Pesymistki13:), a wczoraj napisała do mnie Alexandra potwierdzając odebranie niespodzianki ode mnie. Dlatego też dzisiaj mogę Wam wreszcie pokazać co wysłałam:)

Do Pesymistki - oczywiście nagroda główna oraz dodatki:


Do Alexandry :

Obie dziewczyny z tego co mi pisały są zadowolone z otrzymanych przesyłek :) , więc i jak bardzo się cieszę :)
największą przyjemność sprawia mi świadomość, że biżuterię zrobioną przeze mnie ktoś nosi:)

piątek, 18 listopada 2011

Czarno - białe

Dzisiaj przedstawiam Wam moje ostatnie prace w kolorystyce 
czarno- białej:)
p.s. przypominam o CANDY nr 2





wtorek, 15 listopada 2011

Córki hańby Jasvinder Sanghera






Książka, która otwiera oczy na okropieństwa, będące udziałem kobiet traktowanych przez swoje rodziny jak niewolnice. Szczera i głęboko poruszająca opowieść o rozpaczy, odwadze i nadziei.

Jasvinder Sanghera wie, co to znaczy zbuntować się przeciwko rodzinie, która próbuje zmusić kobietę do małżeństwa, i jakie mogą być konsekwencje takiego sprzeciwu. Wie, ponieważ jako młoda dziewczyna doświadczyła tego na własnej skórze. „Córki hańby” to zbiór historii kobiet – faszerowanych narkotykami, bitych, więzionych, gwałconych i terroryzowanych w czterech ścianach domów, w których dorastały – takich jak Shazia – porwana i wywieziona do Pakistanu, by poślubić człowieka, którego nigdy nie widziała, czy Banaz – zamordowana przez własną rodzinę po tym, jak spróbowała uciec przed przymusowym małżeństwem. To także opowieść o Jasvinder Sangherze, która pomagając tym kobietom, ryzykuje życie własne i swoich dzieci. Bo to świat, w którym cierpienie tak wielu staje się wyzwaniem dla garstki niezwykle odważnych.

Książka po prostu wstrząsająca, przeczytałam ją w ciągu jednego dnia. Porusza problemy wymuszanych małżeństw, honorowych zabójstw i życia Azjatów.

Informacja dla dziewczyn, które wygrały w Candy. Paczki do Was zostały wysłane wczoraj z samego rana. Przepraszam, że tak późno, ale ostatnio dni za szybko mi mijają.
Co do Candy nr 2
do wygrania jest naszyjnik, ale obiecuje, że do końca roku dorobię bransoletkę.

środa, 9 listopada 2011

Ostatnie dzieła





Dziewczyny przepraszam, że ostatnio tak mało odwiedzam Wasze blogi i nie komentuje nowych postów, ale mam ograniczony dostęp do internetu. Obiecuje, że wszystko nadrobię :)
pozdrawiam i przypominam o Candy

poniedziałek, 7 listopada 2011

Prezenty

Taki oto dostałam prezent w ramach wymiany jesiennej od Dzikiejkotki7:)



Taki komplet biżuterii wysłałam do Raeszki,
Gdyż była autorką 100 komentarza na moim blogu


Tą bransoletkę wysłałam do Ambiguity
W zamian dostałam książkę Żegnaj Afryko, a dziś listonosz przyniósł kolejne dwie książki od Agnieszki. Nie wiem czy nastąpiła jakaś pomyłka.





Dziewczynka w czerwonym płaszczyku

Najgłośniejsza książka Romy Ligockiej.
Impulsem do napisania tej tak dobrze odebranej przez czytelników książki, była postać dziewczynki w czerwonym płaszczyku z filmu "Lista Schindlera", w której Roma Ligocka rozpoznała samą siebie. 
Z perspektywy dziecka opisała wszystkie bolesne doświadczenia, o których nie udało się zapomnieć: dzieciństwo spędzone w getcie, strach, upokorzenie, śmierć bliskich. Poznamy również jej powojenne losy: zabawy w towarzystwie kuzyna - Romana Polańskiego i przyjaciela - Ryszarda Horowitza, przelotna fascynacja komunizmem, świat cyganerii artystycznej Krakowa, przyjaźń z Piotrem Skrzyneckim, liczne romanse, a wreszcie emigracja i kariera w show businessie. Ujawnia tez inne, równie smutne wątki swojej biografii: mianowicie zmagania z depresją, oraz uzależnienie od leków.
 Książka pokazuje jaki ślad pozostawił Holokaust w duszach jego ofiar.
Polecam także film "Lista Schindlera".

sobota, 5 listopada 2011

Wyniki Candy

Nie miałam ani siły ani czasu żeby ręcznie przygotować losy, więc skorzystałam ze strony RANDOM.ORG.

Oprócz nagrody głównej postanowiłam wylosować jeszcze dodatkową niespodziankę. Jeszcze nie wiem co to będzie, ale w ciągu kolejnych kilku dni coś przygotuje.


Nagroda główna wędruje do PESYMISTKI13 :)



Natomiast niespodzianka do ALEXANDRY :)

Proszę o przesłanie adresu do wysyłki na maila [email protected], czekam do przyszłego piątku.

Przy okazji zapraszam na kolejne CANDY




piątek, 4 listopada 2011

Candy nr 2

Obowiązują zasady takie jak wszędzie: 
  • zgłoszenie chęci udziału w komentarzu (jeden na osobę),
  • zamieszczenie na swoim blogu informacji o candy z banerem kierującym do tego posta
  • osoby bez bloga proszę o zostawienie adresu mejlowego.
Losowanie Candy nr 1 jutro. 
We wtorek mój mały Łobuz zrzucił laptop razem z modemem. Modem został złamany, dziś na szczęście mam już nowy.

p.s. Do wygrania jest naszyjnik, ale obiecuje, że do końca roku dorobię bransoletkę.