W całym tym zamieszaniu remontowo-ciążowym postanowiłam znaleźć chwilę na odświeżenie bloga. Nie pamiętam kiedy ostatni raz robiłam sobie jakiś makijaż ot tak, dla przyjemności.
Jesień przeminie, a ja zostanę bez ani jednego makijażu na ten okres. Tak nie może przecież być! Chociaż w tym roku na makeupy halloweenowe z mojej strony się nie zapowiada.