Dalsze zamówienia w "toku"....
piątek, 6 grudnia 2013
Zaległości
Z ostatnich zamówień wrzucam etui na klucze oraz "Angel for Emma", na specjalne zamówienie - w kolorze pomarańczowym....acz fotki "słaaaabe".
sobota, 2 listopada 2013
Wieczorowo
Kochani!
Odpowiadając na Wasze maile...i dziękując za troskę...u mnie zaskakująco dobrze.
Tak dobrze, że mnie przystopowało twórczo, wykazuję się w innej sferze:)
Ale obiecuję, że biorę się do pracy, zima już blisko więc powrócą i robótki i książki (Polecam "Inferno" D.Browna)
Odpowiadając na Wasze maile...i dziękując za troskę...u mnie zaskakująco dobrze.
Tak dobrze, że mnie przystopowało twórczo, wykazuję się w innej sferze:)
Ale obiecuję, że biorę się do pracy, zima już blisko więc powrócą i robótki i książki (Polecam "Inferno" D.Browna)
poniedziałek, 23 września 2013
Organizacja i ład:)
Od dawna chciałam sobie coś zmajstrować na kolczyki, które uwielbiam i którym mam sztuk....kilka ;P Wszelakie materiały były po prostu w domu dostępne, tak więc nic kupować nie musiałam.
Potrzebne do wykonania:
Deska sosnowa
Koronka
Pinezki
Po 15 minutach efekt był następujący:
a po kolejnych 15 minutach taki:
szybko, tanio, przejrzyście:)
Polecam wykonać sobie przy kawce!
sobota, 21 września 2013
Wakacje za miastem
Dzisiaj trochę wspomnień z wakacji, takich jakie ja pamiętam a teraz mogłam takie zaoferować moim Myszom. Lasy, pola, łąki, siano, żaby....
Pierwszą fotkę jednak dedykuję Cioci Danusi, która nie była u mnie już tak długo, że zapomniała, iż posiadam balkon;) A mam i to na tyle spory, że o - imieninową kolację z przyjaciółką na nim obchodziłam:)
Pierwszą fotkę jednak dedykuję Cioci Danusi, która nie była u mnie już tak długo, że zapomniała, iż posiadam balkon;) A mam i to na tyle spory, że o - imieninową kolację z przyjaciółką na nim obchodziłam:)
i z wieczorowym klimacikiem kilka godzin później...
A poniżej - dzieciaki na luzie.....
i jeszcze kilka fotek z naszej "Przystani"
i na koniec nasza Shelka, od tygodnia już z nami w domu, oczywiście już w znacznie większym rozmiarze:)
Gdyby ktoś pytał- ten kot ma 3 miesiące....
Łasica nasza....;)
Miłego weekendu!
czwartek, 29 sierpnia 2013
W oczekiwaniu...
Witajcie po długaśnej przerwie!
Lato ma się ku końcowi, od przetworów uginają się regały w piwnicy, opalenizna już pomału schodzi .
Zanim jednak powstanie post iście letni z dokumentacją fotograficzną, do którego muszę się nieco przygotować....chciałam Wam kogoś przedstawić.
Dziś mijają dokładnie 3 miesiące od uśpienia naszego Buena. Pustka jaka panuje jest nie do zniesienia. Dom bez zwierzaka to dla nas jak niebo bez gwiazd.
Dlatego podjęta została decyzja o zaproszeniu do naszej rodzinki małego kotka, na którego czekamy(jeszcze 3 tygodnie musi pobyć z mamą)
Oto Shelka:)
Odbieramy ją pod koniec września, dzieciaki już się nie mogą doczekać...
Wiem, że jest wśród Was sporo posiadaczy cudnych kociaków.
Do tych z Was mam prośbę o porady dotyczące żwirku. Jakie macie doświadczenia i czy macie już coś sprawdzonego jakościowo/wydajnościowo i cenowo?:)
Będę wdzięczna za wszelkie sugestie!
wtorek, 25 czerwca 2013
Wyniki Candy
Wybaczcie, wiem -grubo po terminie ale uwierzcie,że mam w życiu taką zawieruchę, że skupiona na niej jestem i tylko na niej niestety....:(
Niniejszym jednak ogłaszam, że z wielkiego słoika córcia moja starsza wylosowała karteczkę z uczestniczką o nazwie:
krainamojejfantazji
krainamojejfantazji
której serdecznie gratulujemy, ponieważ to do niej pomknie pantofelek z aniołkiem.
Proszę o kontakt w sprawie wysyłki pod adresem [email protected]
Dziękuję Wam wszystkim i przepraszam,ze musiałyście czekać....
poniedziałek, 3 czerwca 2013
Etui z okazji...
Na szybko pokazuję etui, które zrobiłam dla mojej ulubionej Fryzjerki:),
z okazji zdanego egzaminu na Prawo Jazdy:)
I zmykam...
piątek, 31 maja 2013
sobota, 18 maja 2013
CANDY
Jest pięknie! Na osiedlowych trawnikach kwitną stokrotki, na balkonach pachnące pranie, place zabaw pełne roześmianych , boso biegających dzieci. Dziś sobota, pełno spacerujących ludzi w letnich kreacjach...tak długo na to wszystko czekaliśmy! Żyć się chce po prostu. Ja już po spacerku, przy szeroko otwartych drzwiach balkonowym, przy dobrej muzyce - sprzątam sobie, przeglądam, segreguję... I postanowiłam przy okazji różnych odkryć,że czas na CANDY, którego od bardzo dawna u mnie nie było. Zasady te co zawsze,czyli komentarz i podlinkowany u Was obrazek.
A do zdobycia- gipsowy aniołek do zawieszenia oraz pantofelek na kolczyki i pierścionki.
Kto ma ochotę- zapraszam!
Losowanie
odbędzie się jeszcze przed tłumnymi wyjazdami na upragnione urlopy, czyli 14 czerwca!
piątek, 10 maja 2013
Wiosenny rzut twórczy
Wpadam właściwie i wypadam.Żeby nie było, że nic się nie dzieje, tworzę filcowe "zawieszki" na przedszkolny festyn:). Ptaszki i sowy z moich starych szablonów, myszka nowa, w planie jeszcze kotek. Zapowiada się deszczowy weekend, tak więc oby wena twórcza nadal dopisywała:)
Pozdrawiam serdecznie!
sobota, 4 maja 2013
Majówka w Łowiczu
Staram się raz w roku zwiedzić jakieś miasto.
W 2010 był to Toruń, 2011 Paryż, 2012 Wrocław , w tym roku natomiast dość spontanicznie powstał plan zwiedzenia sobie miasta Łowicz .
Bez wielkich przygotowań wybrałam się tam z rodzinką i bardzo sobie ten wyjazd chwalę, mimo,że może pogoda nie była wymarzona.
Naprawdę jest co zwiedzać, zarówno w samym Łowiczu, jak i okolicach....
Nie ukrywam,że jakoś tak mniej ciekawa byłam tych Kościołów a bardziej ludowych akcentów, które zdecydowanie kojarzą się z Łowiczem.Szukajcie a znajdziecie:
Oberża"Pod złotym Prosiakiem" pod Łowiczem - gorąco polecam! Kapitalny klimat, pyszne jedzonko i akcenty, których szukaliśmy!
Polecam- klik
W Muzeum Ludowym w Sromowie natomiast znajdują się między innymi takie cuda:
Taki kufer widziałabym w moim salonie, np pod tv:), jest on jednak sporych rozmiarów, więc pozostaje tylko w wizji...:)
I na koniec majówki w strugach deszczu- jednak dzielnie zwiedziliśmy Skansen w Maurzycach
Absolutna rewelacja i "inna epoka", refleksyjnie do tego podeszłam....
Szkoła Podstawowa
Ekspozycja szkoły wiejskiej z okresu międzywojennego -moje dzieci były zszokowane!:)
Mieszkanie nauczyciela wiejskiego z okresu międzywojennego....
Izba mieszkalna
Oczywiście 2 maja udało się moim dzieciom wpaść do łowickiej Cepelii, w celu zakupienia klilku pamiątek.
Mnie także udało się zakupić tradycyjną wycinankę łowicką, którą pokażę Wam dopiero kiedy ją oprawię należycie, oraz pudełko do okularów- ponieważ lubię użytkowe pamiątki.
POLECAM zwiedzanie Łowicza oraz okolic!!!
Czekam na fotki z Waszych majówek, pobuszuję dziś po blogach!
piątek, 29 marca 2013
Plan był inny!
Miałam plan, żeby sobie na Święta Wielkanocne wyszorować balkon i zasiąść na nim z kawą....
I co?! Gdzie jesteś Wiosno pytam się! Zabalowałaś gdzieś?
Przecież zazwyczaj Forsycja była w pełnym rozkwicie! Drzewa owocowe białym kwiecień obsypane, dzieci na rowerkach w cienkich kurteczkach! Doliniasta dolina, szaro, buro, brudno, smutno i chyba nikt okien nie umył w tym roku na Święta! No trudno. Widzę w oknach na parapetach dużo ludzi poustawiało Żonkile ,Krokusy, u mnie Hiacynty wiosnę udają...
Co zrobić!? Czekamy. Żeby odgonić zimową aurę zmieniłam juz szatę blogową, przecież kalendarzowa wiosna trwa tak?
Eh, tak więc skoro już i tak siedzę w domu, z gorącą kawą, przy szczelnie zamkniętym balkonie...
Pokażę Wam moje tabliczki, które już dawno, dawno temu zamówiłam sobie u Qrki, której cudne tworki możecie zobaczyć TU .
Zamówiłam tabliczki do mojej biblioteczki, żeby sobie posegregować tematycznie moje "zbiory" i szybko trafiać na to czego szukam:) mam takowych chyba 9?
ZDROWYCH I SPOKOJNYCH ŚWIĄT!!!
sobota, 16 marca 2013
Odsłona druga poremontowa
Czyli ponownie z serii PRZED i PO,prezentuje kąt, który był zawsze naszym utrapieniem, bowiem idą tam rury CO
I dla przypomnienia:
I PO, w wersji jeszcze nie osłoniętej:
I w wersji zasłoniętej
(TV ogladam 2x w tygodniu więc nie życzę sobie oglądać czarnego pudła!)
Jutro ostatnia odsłona:)
Słonecznej soboty życzę Wszystkim!
niedziela, 10 marca 2013
24 długie dni remontu...
Uf! Nareszcie PO. Koniec pyłu, koniec hałasu i chaosu, koniec szukania najbardziej prozaicznych rzeczy....koniec.Jestem tak zmęczona tym remontem,że nawet pisać mi się już o nim nie chce. Pozwólcie więc,że zaprezentuję Wam dziś pierwszą odsłonę:) Tak w wersji PRZED i PO.
PRZED
PO
PRZED a raczej w trakcie...
I PO
i z prezentacją drzwi przesuwnych...
Kolejne odsłony w nadchodzących dniach.
Regeneruję się...:)
Subskrybuj:
Posty (Atom)