Z rozsądku i ciekawości popełniłam to ciasto, może raczej słodkawy chlebek.Zaciekawiła mnie stevia w postaci płynu bez dodatku nielubianej przeze mnie wszędobylskiej chemii.Można ją gotować, piec, dodawać do przetworów. Kropelki kupiłam w aptece. Cena poniżej 20 zł.Nie smakowała nam w herbacie ani kawie. Szkoda. W (...)