Ostatnio pochłonęła mnie praca nad bombkami na choinkę. Koleżanki się śmieją, że otworzyłam produkcję. Praca nad nimi daje wiele radości i efekt jest niesamowity. Są pełne uroku zdjęcia nie oddają ich piękna. Proszę o konstruktywną ocenę :
Witam czy iagnacmogę jakąś podpowiedz do tych cudeniek bo wykonuje podobne na szklanych bombkach gipiura ale wiem ze niektórzy robia tez cos z tymi mlecznymi jak to os
W końcu udało mi się dodać Twojego bloga do obserwowanych, teraz takie perełki mi nie umkną. Mogę tylko się domyślać jakie są cudne, miałam okazję zobaczyć jedną podobną, ale daleko jej do Twoich, ten efekt szronu jest cudny, nie wiem jak to robisz, ale zachwyca. Ślicznie ułożyłaś gipiurę, a to wcale nie takie proste. Pozdrawiam :)
W pierwszym komentarzu powyżej opisałam dokładnie jak to robię. Jest to lakier TO DO Touchme.(zamieściłam link) Po przyklejeniu maluje tym lakierem.Po wyschnięciu jest taki efekt szronu. Pozdrawiam.
Wspaniałe! Ja bardzo proszę choć o kilka słów, jak te cudeńka powstają... baza jest szklana czy plastikowa?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńLindo gostei deste trabalho.
OdpowiedzUsuńUm abraço.
Bardzo eleganckie! Brawa!
OdpowiedzUsuńMoje bombeczki w porównaniu z Twoimi są cienkie.Twoje to arcydzieła, a moje cóż drobne rękodzieło ale cieszą oko i dobrze się prezentują. Pozdrawiam
UsuńWitam czy iagnacmogę jakąś podpowiedz do tych cudeniek bo wykonuje podobne na szklanych bombkach gipiura ale wiem ze niektórzy robia tez cos z tymi mlecznymi jak to os
UsuńCudownosci :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyszły te bombeczki, bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo za dokładna instrukcje .
Pozdrawiam
Es un trabajo muy hermoso y para las fiestas vienen de maravillas para decorar el árbol de navidad. Felicidades por este trabajo .
OdpowiedzUsuńBesos
O rety! Kochana! No rzeczywiście solidnie się rozpędziłaś!!! Przepiękne są! Kiedy znajdujesz czas na to wszystko?! Podziwiam talent!!!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na bombeczki;) rzeczywiście wyglądają bardzo elegancko, są piękne!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Fantastic work! The christmas tree Will stay with charm and elegance with this Beautiful decoraction.
OdpowiedzUsuńKiss.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŁaaaaaŁ rzeczywiście przepiękne!
OdpowiedzUsuńW końcu udało mi się dodać Twojego bloga do obserwowanych, teraz takie perełki mi nie umkną. Mogę tylko się domyślać jakie są cudne, miałam okazję zobaczyć jedną podobną, ale daleko jej do Twoich, ten efekt szronu jest cudny, nie wiem jak to robisz, ale zachwyca. Ślicznie ułożyłaś gipiurę, a to wcale nie takie proste.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
W pierwszym komentarzu powyżej opisałam dokładnie jak to robię. Jest to lakier TO DO Touchme.(zamieściłam link) Po przyklejeniu maluje tym lakierem.Po wyschnięciu jest taki efekt szronu. Pozdrawiam.
UsuńCudowne bombki,arcydzieło.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCudeńka porobiłaś. Niezwykle precyzyjnie wykonane i wyglądają na takie delikatne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Good job :)
OdpowiedzUsuńKiss
no masz i zakochałam sie w tych bombkach- juz wiem co będę robić w przyszłym roku:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko:)
Witam! Piękne bombki ale bardzo proszę o podpowiedz jak i czym zrobić ten efekt szronu.Będę wdzięczna i pozdrawiam-Małgorzata
OdpowiedzUsuńJest to lakier TO DO Touchme. Po przyklejeniu maluję tym lakierem.Po wyschnięciu jest taki efekt szronu. Pozdrawiam.
Usuń