czwartek, 26 sierpnia 2010

A jeśli...





- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść? - spytał Krzyś, ściskając Misiową łapkę.
- Co wtedy.?
- Nic wielkiego. - zapewnił go Puchatek.
- Posiedzę tu sobie i na Ciebie poczekam...
Kiedy się kogoś kocha, to ten drugi ktoś nigdy nie znika...