Korzystanie z Instapaper to jedna z największych zalet posiadania Kindle. W ten sposób możemy na naszym Kindle czytać wszystko, co nas w Internecie zainteresuje.
Co to jest Instapaper? To serwis, do którego możemy zapisywać długie artykuły ze stron internetowych, aby je potem w spokoju przeczytać.
Instapaper wyciąga ze stron samą treść artykułu, dlatego nie będzie nam przeszkadzać nawigacja, grafika i reklamy. Artykuły możemy przeczytać na stronie – klikając opcję „text” otworzy nam się okno z samym tekstem artykułu.
Najważniejsze jest jednak to, że możemy jednym kliknięciem wygenerować sobie gazetkę na Kindle albo inny czytnik.
Korzystanie z serwisu jest jak dotąd bezpłatne (choć możemy dać autorowi dolara miesięcznie), wymaga rejestracji, w której wystarczy podać adres mailowy.
Zbieramy treści
Trafiliśmy na fajny artykuł, którego nie mieliśmy czasu przeczytać. Co zrobić, aby go dodać do Instapaper? Możemy oczywiście wejść na stronę Instapaper.com i kliknąć „add”, po czym zobaczymy formularz, w którym trzeba podać adres strony. Ale to zajmuje za dużo czasu.
Dlatego najlepiej używać skryptozakładki (ang. bookmarklet) – czyli linku „Read Later”, który przeciągamy na pasek zakładek w przeglądarce.
Gdy już go mamy na pasku zakładek, to kliknięcie w „Read Later” wysyła nam (w tle!) artykuł do Instapaper, a my sobie dalej możemy przeglądać serwis.
Co jest jeszcze lepsze – zakładka działa też w Google Reader – więc jeśli znajdę jakiś fajny wpis blogowy – wystarczy że kliknę na zakładkę i wiem, że go przeczytam później.
Do Firefoxa jest też wtyczka „Instaright” (również wersja dla Chrome) – która dodaje link „Instapaper it!” w menu kontekstowym. Przydaje mi się np. w serwisie Gazeta.pl – tam otwieram wersję do druku, jednak ponieważ jest ona w nowym oknie, to nie mam zakładki „Read Later” – klikam jednak na prawy klawisz myszy i wybieram „Instapaper it!”
Z Instapaper zintegrowanych jest kilkadziesiąt aplikacji na iPhone i iPada – jeśli więc siedzimy na naszej przysłowiowej kanapie i leniwie przechodzimy przez kolejne newsy na Flipboardzie, gdy coś nas zainteresuje – też można to wysłać do Instapaper. Pełną listę tych aplikacji znajdziemy na stronie Extras.
Jeden lub więcej folderów
Domyślnie wszystkie artykuły z Instapaper trafiają do jednego, głównego folderu „Read Later”. Możemy jednak utworzyć kilka folderów – na przykład na rzeczy lekkie, na politykę i na tematy zawodowe. Wtedy dla każdego z tych folderów przeciągamy zakładkę – i dodajemy artykuły do tego, który nam pasuje.
Tak wygląda mój folder „Zawodowe”.
Zakładkę „Zawodowe” mam na swoim pasku zakładek i zawsze gdy ją kliknę np. w Google Reader – artykuł trafia do Instapaper. Serwis jest na tyle sprytny, że jeśli w RSS jest tylko fragment artykułu – to zapamiętana zostanie pełna treść – bo wyciągna jest nie z RSS, tylko z oryginalnej strony czy bloga.
Wysyłamy na Kindle
Zawartość folderu możemy ściągnąć w trzech formatach:
- Wersja do druku – tak robiłem w czasach przedkindlowych – drukowałem sobie w kilku kolumnach artykuły do poczytania w autobusie.
- Plik MOBI – na Kindle
- Plik EPUB – na inne czytniki.
Taki plik po ściągnięciu wrzucamy na Kindle (MOBI do katalogu „documents”) i możemy czytać.
Jest jednak opcja automatyczna. Wchodzimy do „Account”, potem „Manage My Kindle Settings”. Widzimy tu formularz, w którym musimy podać adres e-mail przypisany do naszego czytnika.
Wybieramy też, jak często Instapaper ma nam wysyłać nowe artykuły – codziennie czy raz na tydzień, w piątek. Ta funkcja przez jakiś czas działała, potem przestała, ostatnio znowu działa. Ale zawsze też możemy kliknąć „Send now” – i zawartość głównego folderu poleci przez WIFI na naszego Kindle.
Pamiętać trzeba, aby na stronie ustawień Kindle do listy „Approved Personal Document E-mail List” dodać adres który mailowy znajdziemy (dużą czcionką) na stronie Instapaper – w ten sposób autoryzujemy Instapaper do wysyłania nam informacji.
Automatyczna wysyłka dotyczy tylko głównego folderu – tak więc jeśli stworzyliśmy sobie inne foldery (np. „Zawodowe”), to musimy je ściągać ręcznie.
Istnieje też sprytny programik Wordcycler, który siedzi na naszym komputerze i zawsze, gdy tylko podłaczymy Kindle przez USB, to wysyła kolejne nieczytane artykuły z Instapaper. Gdy usuniemy artykuł z czytnika – to programik oznacza artykuł jako przeczytany na stronie Instapaper. Nie korzystałem, choć podobno radzi sobie z kilkoma folderami.
Z poczucia obowiązku dodajmy też, że są aplikacje Instapaper na iPhone oraz iPada. No, ale nie po to mamy czytnik, aby czytać na iPadzie. ;-)
Czytamy!
Artykuły przesłane z Instapaper tworzą gazetkę składającą się z 20 ostatnich artykułów.
Każdy z artykułów sformatowany został podobnie jak w przypadku czasopism przesyłanych z Calibre.
Ponieważ formatowanie jest automatyczne, czasami zdarza się, że automat wytnie za dużo czy za mało – ale w większości przypadków działa to poprawnie. Najlepiej jest z blogami, najgorzej z polskimi portalami. Na przykład nowa Rzeczpospolita ma wersję do druku, której Instapaper nie rozumie.
Tak czy inaczej, Instapaper jest ogromnym udogodnieniem przy czytaniu RSS, albo przeglądaniu internetu – nie muszę niczego czytać teraz – mogę to zrobić później na czytniku. Ja już dłuższych tekstów na komputerze nie czytam – przerzucam je na Kindle. Gorąco polecam spróbować.
Nie tylko Instapaper
Używam Instapaper, ale poza nim istnieje kilka innych możliwości wysłania treści stron internetowych na Kindle
- Klip.me – Send to Kindle – wtyczka do Firefoksa i Chrome, która wysyła treść artykułu bezpośrednio do Kindle. Jest też wersja zakładkowa dla innych przeglądarek. „Send to Kindle” wysyła każdy artykuł osobno, ale ma tę zaletę, że można podejrzeć, jak wygląda wysyłany artykuł – działa też z wersją do druku w Rzepie.
- Readibility – to kiedyś była wtyczka, która ułatwiać miała formatowanie tekstów, wycinając z nich reklamy i nawigację. Teraz ma też możliwość wysyłania treści na Kindle, choć dodatkowe funkcje są tylko w wersji płatnej. Osobiście nie miałem potrzeby jej wykorzystania.
- Read It Later – to wtyczka formatująca tekst artykułów, która może też przechowywać artykuły do przeczytania później. Bezpośredniej integracji z Kindle nie ma – ale do ściągania i wysyłania artykułów można wykorzystać Calibre, zgodnie z instrukcją na stronie Read It Later.
- SENDtoREADER – robi mniej więcej to samo co powyższe strony, ponadto oferuje (płatną) subskrypcję RSS – trochę bez sensu, skoro możemy do tego celu używać Calibre.
- Kindle It – kolejna wtyczka, która działa podobnie do Klip.me
O aplikacjach do wysyłania treści na Kindle pisał też na swoim blogu Stanisław M. Stanuch. Napisał też osobno o Instapaper. Swoją drogą bloga kindle24.pl miałem swego czasu dodać do polecanych – niestety autor chyba stracił zapał, bo ostatni wpis jest z czerwca.
Robert,
Dzięki za wspominek:-)
A co do „stracił zapał” to:
1. Trochę ostatnio nie miał czasu
2. Jest taki facet w PL, który robi fajny blog o Kundlu :-), śledzi nowości, fajnie to opisuje. Zaraz, zaraz jak się ten blog nazywał? :-) To po co mam powtarzać coś co ktoś już fajnie zrobił :-)
3. Lubie chodzić swoimi ścieżkami, pisać wtedy kiedy mam ochotę. Taki mały egoista.
Ale mam pomysł, to znaczy znalazłem ostatnio fajną rzecz więc pewnie usiądę i napisze mała notkę :-)
Pozdrawiam
P.S. A z innej beczki. Nie myślałeś o założeniu społeczności kundlarzy :-) Masz dużą społeczność, bloga na WordPressie to może warto by było dodać BuddyPress?
P.S ” Jest literówka w moim nazwisku. Tak naprawdę wolę jak mnie wołają „Stanisław M. Stanuch”. Druga litera nie z próżności tylko by odróżnić się od śp. Ojczulka mojego
Bardzo się cieszę, że śledzisz bloga na bieżąco. :)
O społeczności myślę od dawna. Na początku nie chcialem jej tworzyć, bo i po co konkurować z forum eksiazki, gdzie było sporo dyskusji. Na pewno nie chciałbym, aby była też oderwana od bloga, więc myślę o rozwiązaniu powiązanym z WordPressem – aby np. jeden login obsługiwał i forum i komentarze.
A z innej beczki – to jako użytkownik Forerunnera 305, korzystałem z Twojego serwisu o Sport Tracks, który zachęcił mnie do przestawienia się na ten program, choć wciąż jestem przy wersji 2. :-)
ps. Za literówkę przepraszam i poprawiam.
Jakoś sobie nie wyobrażam, aby ktoś kto ma Kindla nie śledził Twojego bloga:-)
Co do społeczności to dokładnie to Ci proponowałem czyli abyś skorzystał z BuddyPress (http://buddypress.org/), bo to platforma społecznościowa od twórców WP :-). Bawiłem się nią trochę i naprawdę daje radę. Forum eksiazki bardzo fajne, ale to jedynie forum.
SportTracks…. no to jest dopiero zapomniana rzecz :-) Też go odnowię (wymaga sporych zmian i roboty by przenieść na nowy soft).
Na telefony z Androidem także jest aplikacja nazywająca się „Send to Instapaper” (kilka innych też, ale ta jest moim zdaniem najbardziej funkcjonalna).
Dodaje nam, tam gdzie mamy przycisk „Share”, opcję wysyłania treści do Instapaper.
W rzeczy samej, Instapaper to czyste dobro. Z radością korzystam naprzemiennie z Klip.me – Send to Kindle i stosowne guziki są w moich przeglądarkach na pierwszym miejscu.
Korzystam zaś naprzemiennie, ponieważ:
– klip.me czasem ma problem z okiełznaniem treści strony i wysyłką – odnoszę wrażenie, że są to jakiejś chwilowe niedyspozycje, bo przydarzało mi się tak w przypadku stron, z których artykuły już wysyłałem na Kindle,
– Instapaper wysyła zbiorczo, a czasem chcę mieć coś w czytniku od ręki; ponadto przyznam, że częściej wysyłam ręcznie z Instapaper, niż doczekuję się automatycznej wysyłki – jakoś często o mnie zapomina…
Bez dwóch zdań natomiast te aplikacje pozwalają po prostu „czytać Internet na Kindle’u”.
Niestety szybki przycisk nie działa z Operą, więc usługa jest dla mnie bezużyteczna.
Do Opery też jest wtyczka. :)
https://addons.opera.com/pl/addons/extensions/details/instapaper-for-opera/
Drogi Adamie. Czy możesz mi wytłumaczyć jak w tej świetnej i nie do zastąpienia operze udaje Ci się uruchomić swoje konto na amazonie? W najnowszej operze nie można wejść w ustawienia Kindle. Podobnie nie ma wtyczki readability (z możliwością wysyłki na czytnik).
Mi tam w Operze działa zarówno Instapaper i jego skróty jak i konto na Amazonie. I nigdy nie miałem z tym problemów, więc radzę może sprawdzić u siebie ustawienia przeglądarki i jej uaktualnienie najpierw :)
Co do linku wysyłania, wystarczy zrobić sobie skrót i w jego właściwościach, w pasku adresu, wkleić:
A co z funkcją „article mode” w przeglądarce Kindle’a ?Na stronie nie znalazłem obszerniejszego artykułu o tym, a w filmach na YT wygląda to bardzo przyzwoicie. Więc czy jeśli mam np. Kindle 3G to strony typu wyborcza.pl jestem w stanie przeglądać bezpośrednio z czytnika i korzystać z wyżej wymienionej funkcji ? Jeśli nie, to wyprowadźcie mnie z błędu, bo przymierzam się do kupna właśnie z 3G z zamysłem czytania też artykułów gazet bezpośrednio z przeglądarki urządzenia.
Article Mode daje radę – zwykle działa podobnie jak na Safari dla PC – czyli pozostawia samą treść artykułu. Strony portali obsłuży to bez problemu. Co mnie tylko wkurza, to że „Article Mode” jest dostępne w menu dopiero po pełnym załadowaniu się strony, z grafikami i reklamami, co na 3G czasami trochę trwa, choć można je zatrzymać (przez „stop” w pasku przeglądarki) i wtedy opcja staje dostępna.
A ja zastanawiam sie – na ile jest to lepsze od Kindle It – wtyczki do FF i Chrome, która jednym skrótem klawiaturowym wysyła automatycznie gotową stronę do Kindla?
Wiedziałem, że o czymś zapomniałem. :-) Już ją dopisałem do listy.
Te wtyczki wszystkie działają podobnie, różnić je może skuteczność wycinania tekstu ze strony. Tak jak napisał wyżej PJ – czasami chcemy coś wysłać od razu, więc używamy wtyczki, która wysyla od razu – a czasami nam na tym nie zależy, w tym przypadku ja korzystam z Instapaper.
tak strasznie krzycza ostatnio osoby na innych ktorzy kupuja kindle z reklamami poza usa niezgodnie z licencja a jak sie ma to do sciagania samych artykolow z sieci i nie ogladaia w zamian reklam na tych stronach ? Czy nie czujecie sie zlodziejami pozbawiajac autorow tresci dochodu z reklam?
Wchodząc na stronę żeby ściagnąć artykuł musisz obejrzeć reklamy.
raz przez 5sekund?
to chyba nierownowaga w stosunku do calego czasu czytania na kindle ;)
Moim zdaniem dobrzy autorzy publikują treści, aby były czytane, a nie dla zysków z reklam. Zresztą widzę tu polską specyfikę – nasze strony informacyjne mają masę uciążliwych reklam, które ostatecznie wycinam filtrami w przeglądarce. Czyli ja i tak nie widzę żadnych reklam, nawet jak czytam bezpośrednio w przeglądarce.
Polski rynek reklam internetowych uważam, ze zbyt agresywny, ale to już temat na inny wątek.
Ja, jako sieciowy autor, cieszę się, gdy ludzie czytają moje teksty w rozmaitych formatach. Dochody z nielicznych reklam na swoich stronach traktuję jako dodatkową korzyść, a nie jako główny powód publikowania w sieci.
Słaby troll, tak 2/10 :)
Nie.
Wcześniej tylko czytałem o tych systemach, teraz będę musiał wykombinować jak pobierać te treści osobno na dwa Kindle – mój i dziewczyny ;)
Szkoda, że do jednego Kindla nie da się przypisać dwóch adresów email…
Instapaper bardzo mi się spodobał, Kindle It będę musiał obejrzeć – może w końcu przestanę sobie wypalać oczy czytajać wszystko na PC ;)
poszukaj gdzieś konta z możliwością forwardu, lub gdzie możesz grupę założyć, czyli
wysyłasz coś na „[email protected]” a to jest przesyłane na kindle1@… kindle2@…
Addon z http://www.readability.com umożliwia dosyć łatwą zmianę adresu docelowego. Generalnie adres jest zapisywany w ciasteczku i kliknięcie na ikonkę „wyślij na kindle” wysyła na ten adres, ale wejście przez ikonkę „read now” a dopiero potem „wyślij na kindle” umożliwia zmianę adresu. Kilka kliknięć więcej, ale przynajmniej jest taka możliwość.
Co do bookmarkletu Inastapaper: podejrzewam (nie sprawdzałem) że można sobie na pasku zakładek umieścić dwie zakładki dla różnych kont.
w SendToReder bardzo fajna jest funkcja Compose,
można sobie np. parę podstron artykułu zlepić w całość (jak nie ma innych sposobów, by całość na 1 stronie uzyskać) i wysłać na Kindla
http://sendtoreader.com/user/compose/
Dzięki za informacje. Ja używałem wtyczki Klip.me i bardzo brakowało mi funkcji łączenia podzielonych artykułów. Przetestowałem właśnie funkcje Compose w SendToReader. Działa znakomicie:)
Ja prawie uwielbiam Instapaper. Prawie za limit 20 artykułów – to naprawdę niewiele. Ściągam sobie gazetkę a potem muszę archiwizuje najnowsze 20 artykułów, znów ściągam, archiwizuje itd. aż skrzynka jest czysta. Stworzyłem sobie już 4 foldery, ale nadal nie zawsze pomaga. Mam nadzieję, że kiedyś to bez limitów będzie
Dokładnie, limit 20 artykułów jest irytujący.
Ja w ciągu tygodnia zbieram blisko setki artykułów, więc Instapaper przesyła mi tylko 20 ostatnich. Reszta sobie siedzi na Instapaper i może być przywołana tylko ręcznie. A ja nie pamiętam po prostu, żeby śledzić ilość odłożonych tekstów. Sami przyznacie zresztą, że to bez sensu. To już chyba wolałbym zapisywać wszystkie strony do HTML i wrzucać je do Mobipocket Creatora, który pięknie formatuje teksty i mogę sobie wszystkie komentarze na blogach zostawić.
Jak mi wystarczy zapału, to opracuję przegląd wszystkich rozwiązań instapaperopodobnych i opublikuję w internecie.
ustaw sobie w instapaper codzienne automatyczne wysyłanie artykułów na Kindle (choć nie daję gwarancji jak to działa w tej chwili) , jak nie przekroczysz codziennie 20 art. to Ci wszystko przyjdzie.
Tylna klapka w moim Kindle’u nie jest u góry idealnie dopasowana, minimalnie odstaje i skrzypi przy naciśnięciu. Podczas czytania to nie przeszkadza, ale jednak siedzi w głowie ta świadomość, że coś jest nie tak.
Ktoś jeszcze ma podobne objawy?
Wielkie dzięki, wieczorem się pobawię :-)
Klip.me też wysyła w formie magazynu artykuły, które zapamiętaliśmy na potem. Może to robić automatycznie w określonym czasie, lub pozwala na ściągnięcie ostatnich lub zaznaczonych artykułów. Dodatkowy atut to podgląd przed wysłaniem (z możliwością podstawowej edycji) oraz wybór czy chcemy od razu wysłać na czytnik, czy zachować i dostać artykuł w formie magazynu.
na stronie „Manage my Kindle Serttings” o której jest mowa w artykule jest również bookmarklet „Send to Kindle”. Dzięki niemu możemy automatycznie wysłać artykuł który akurat czytamy od razu na Kindle’a. Jedyny problem z tym rozwiązaniem jest taki, że nie jest dostępna dla darmowych kont tylko dla tych, którzy płacą tego 1$ miesięcznie.
A ja mam taki problem, że jak już sobie ściągnęłam artykuł do unread to co dalej zrobić żeby go ściągnąć na dysk lub od razu na Kindla. Jak klikam po prawej stronie Download na rysunku Kindla to przechodzę na pustą stronę i nic się nie dzieje….
Pomóżcie koledzy;)
hmm mi teraz jakoś błąd czasami wywala „No data received”
pewnie za dużo osób się rzuciło i coś się popsuło :\
Printable tylko działa, choć przed chwilą i Mobi przy się wygenerował.
od siebie jeszcze opiszę moich parę użyć Instapaper’a, choć może dla niektórych to będzie opis dla „geek’a”
Swego czasu bardzo słabo działało automatyczne wysyłanie z Instapaper na Kindle, nie wiem jak to jest teraz.
Jest takie coś jak mobiperl-0.0.43 potrafi zmieniać tytuł pliku mobi ściągniętego np. z Instapaper.
Kiedyś zrobiłem sobie na szybko skrypt w perlu, ściągający nieprzeczytane artykuły z Instapaper w postaci mobi, archiwizuje on już ściągnięte, zmienia nazwę w Mobi na taką jaką chcę i wysyła mi na skrzynkę @free.kindle.com
http://in.lublin.pl/kind-temp/instapaper_send.pl.txt
Trochę chaotyczny itd (tylko na swój użytek), ale jak ktoś choć trochę kumaty to dojdzie o co chodzi :)
Dzięki temu artykuły zassane na Kindle widzę np. jako
„Inne 11/09/14 09:52” „Polityczne 11/09/26 20:02” „china232 11/05/20 09:52″
dzięki temu nie automatycznie nie kasują się jak magazyny i mogę sobie tematycznie artykuły dobierać jak chcę.
Fajna jest możliwość dodawania artykułów z poziomu API instapaper’a np.:
funkcja w bashu:
instapaper-add(){ curl -s -d username=”$1″ -d password=”$2″ -d url=”$3” https://www.instapaper.com/api/add; }
instapaper-add [email protected] 12345 http://www.strona.pl/ciekawy_artykul.html
Bardzo często używam tego w pętli do zaciągania większej ilości artykułów z RSS’ów lub x oddzielnych artykułów z blogów różnych, żeby nie klikać na każdym ręcznie.
Swego czasu zasysałem tak całe serie do czytania np. z alexba.eu i china232.com
Genialne!
Jutro wypróbuję koniecznie.
Ahh, gdyby nie mój analfabetyzm programistyczno-skryptowy, sam pokusiłbym się o taki półautomat :D
Wielkie dzięki za ten komentarz.
A jest sposob aby tak skonwertowac zawartosc calej witryny?
Konkretnie mam na mysli serwis paranormalium.pl, ktory w sekcji download udostepnia swoją kopię w plikach .html.
?
Jakby działało drukowanie np.
http://paranormalium.pl/artykul-drukuj.php?id=835
to już połowa sukcesu, instaczej Instapaper źle wybiera treść z artykułu i dużo syfu ze strony dodaje.
A funkcja 'article mode’ a Kindle dobrze przeksztalca artykuly.
Chcialbym posiadac ten serwis na Kindle, tylko ze reczne kopiowanie wszystkich artykulow nie za bardzo mi się usmiecha :(
http://www.paranormalium.pl/pdf_creator.php?id=48
Gdy sie kliknie wersja PDF, to za automatycznie za pomoca PDF Creator robi się cos takiego jak link powyzej, czyli sie da.
Tylko jak to przerobic na .mobi lub cos innego zjadliwego dla Kindle? I przerobic to przy okazji masowo?
Pozdrawiam
PDF nie jest zjadliwy zbytnio dla Kindla,
owszem mógłbyś jechać po wszystkich artykułach
http://www.paranormalium.pl/pdf_creator.php?id=48
zmieniając id pewnie od 1 do 1000 itd, później te PDF’y przerabiać jakimś OCR’em na tekst itd, ale to trochę sztuka dla sztuki ;)
Pewnie szybciej by było ściągnąć ten offline i jakimś parserem tekst wyłuskać, do Worda to wszystko skleić i wtedy skonwertować dla kindla.
ale to takie gdybanie, pomęcz lepiej właściciela, żeby drukowanie poprawił/uruchomił
jest też wersja fon.paranormalium.pl.
O to ogolnie chodzi czy jest jakis program typu Instantpaper, ktory by potrafil od razu cala witryne przekonwertowac, a nie pojedyncze spodstrony.
o z tego fon.. o wiele łatwiej ;)
więc:
poszukaj w google
curl.exe
ściągnij edytor do plików jakiś, np. Scite
ściągnij sobie
http://www.in.lublin.pl/kind-temp/lista.txt
jest to wygenerowane przez
http://www.in.lublin.pl/kind-temp/paranorm.sh
zamień wszystkie #USERNAME# na swoj login do Instapaper,
a #PASSWORD# na hasło, oczywiście hurtem, a nie pojedyńczo ;)
powycinaj sobie po 20 artykułów (linii zaczynających się od curl) jakie Cię interesują, wklej to do pliku pobierz.cmd
i odpal,
Doda Ci to te artykuły z pobierz.cmd do instapaper, tam musisz sobie wejść i pobrać wersję w mobi.
pobierz.cmd i curl.exe musisz mieć w tym samym katalogu.
pewnie można by za pomocą calibre
Ja używam SendtoReader i Calibre do wysyłania artykułów na kindla.Próbowałem też wszystkich pozostałych sposobów. Jednak wszystkie te sposoby mają dla mnie zasadniczą wadę: nie wsyłają komentarzy tylko główną treść. Wiem, że dla większości to zaleta, ale czytając blogi fajnie jest od razu mieć komenty na kindlu-sam wpis mi nie wystarcza. Może ktoś ma sposób na to? :-)
Możesz wyjaśnić jak przesyłasz wpis z komentarzami. Czy komentarze robisz jako oddzielny rss w calibre?
Właśnie komentarzy nie da się przesłać za pomocą w/w sposobów. Dlatego pytam czy ktoś ma na to sposób. Oddzielne rssy z komentarzami nie zdają egzaminu-wyglądają fatalnie na kindlu. Przychodzi jeden wielki śmietnik :)
Dokładnie, jedyna bolączka to nieumuejetnosc zapisywania komentarzy, lub co nawet bardziej frustrujące w przypadku np. tej strony http://www.bbc.co.uk/worldservice/learningenglish/language/wordsinthenews/2011/10/111007_witn_china_jobs.shtml niezapisywanie części wpisu ze słówkami
w takim razie polecam
http://sendtoreader.com/user/compose/
zasysasz tekst, później doklejasz co cię interesuje,
lub w sumie cały tekst z komentarzami wklejasz ręcznie,
zapisujesz i wysyłasz na Kindla.
Obsługuje wysiwyg także widzisz jak to będzie wyglądać,
pewnie i dało by się to wklejać do WORD’a większymi paczkami, zrobić sobie spis treści i tak całościowo wysłać na kindla.
Tak też robię, ale chciałbym jednym kliknięciem… :) heh!
Jest jeden problem. Wszystkie artykuły które lecą przez nasz adres mailowy kindle zostają zarchiwizowane na koncie amazon w Your Kindle Library > Personal Documents. Mamy 5gb miejsca i tutaj jest problem. Nie ma możliwości hurtowego usuwania artykułów w archiwum. Można to robić tylko pojedyńczo.
I co, że 5GB? Jedna paczka z Instapaper to najwyżej 400-500kB. To co, przez 27 lat wysyłając codziennie po 500kB zapchasz te 5GB?
…
Nie używam instapaper bo fotografie są dla mnie zbyt ważnym składnikiem tekstu. Zamiast tego, skundlam artykuły przy pomocy klip.me. Przepięknie radzi sobie ze zdjęciami w artykule.
Podgląd: http://img713.imageshack.us/img713/9838/sendtikindle.gif
Może kiedyś doczekamy się aplikacji Instapaper działającej na Kindlu, podobnej do tej na iPhona. Przynajmniej jeśli chodzi o synchronizację i archiwizację artykułów.
Nie wiem czy jest to w praktyce możliwe, ale skoro powstają inne aplikacje dla Kindla, to wydaje mi się, że tak.
Calibre na liście swoich newsów ma Instapaper, wystarczy wpisać hasło i razem z innymi gazetami przesyła też artykuły z Instapaper :>
Czy adres [email protected] jest dostępna z „automatu”, tak samo jak [email protected]?
Czy może trzeba to ręcznie aktywować?
Jest dostępny z automatu – po prostu zamiast @kindle.com podajesz @free.kindle.com
pomimo dokładnej instrukcji… niestety nie wysyła na mojego kindla, nawet jeśli używam przycisku Send Now. czy ktoś ma ten sam problem?
Tak. Ja.
Prawdopodobnie któryś z addonów przeszkadza JavaScriptowi. Albo Adblock.
No ale skoro w Instapaper mam jeden dokument i mam skonfigurowane tak jak w opisie to powinnienem móc sciągnąc to po WiFi.
I znalazłem.
Dodatek HTTPS Everywhere uniemożliwia działanie kryptozakładki.
Po ustawieniu w opcjach, że dla instapaper.com nie ma wymuszać HTTPS — działa bez problemu.
Może komuś się przyda. :)
Czy również tytuły pokazują Wam się w Instapaper w takiej formie? Może ktoś wie czy da się coś z tym zrobić?
„Merkel „obnażyÅa” prezesa PiS? Libicki: wÅaÅnie przegraÅ wybory”
Pozdrawiam! :)
Nowy czytnik Sony ma niezłą przeglądarkę internetową. Myślę, że to będzie świetna opcja dla osób, które chcą czytać blogi i inne treści z internetu na papierze elektronicznym:
http://www.the-ebook-reader.com/sony-prs-t1.html
Nie potrzebuje zadnych kombinacji – pisze to z sony prs-t1 :-) blogi i strony z artykulami dzialaja dosc dobrze
Hej,
Mam problem z instapaper, ustawilem udostepnianie poprzez email na stronie amazona, dodalem moj email w profilu instapaper.com i probowalem wysylac przez ich strone artykuly oraz przez wtyczke do firefoxa, neistety bezskutecznie. Pomoze ktos gdzie szukac przyczyny ?
Sprawdź czy używasz skryptozakładki (z nazwą Read Later)
Jeśli tak i artykuły dodają się do Intapaper do folderu Read Later to kliknij SEND NOW.
Możliwe, że próbujesz wysłać inny folder niż Read Later – w takim wypadku nic nie poradzisz, bo się nie da.
Witam
Czy ktoś opłacał Instapapera? Płaci się niby przez PayPal, ale żądają danych karty.
Do tej pory przez PayPal płaciłem tylko za aukcję eBay a tam działa to inaczej.
Jeśli masz kartę przypisaną do konta PayPal to nie musisz podawać danych karty. Po prostu wpisujesz email i hasło do PayPala i powinno pójść. Drugi sposób, aby uniknąć wpisywania karty to zasilenie przelewem konta PayPal (w ustawieniach konta masz nr konta) – tylko, że to trwa kilka dni.
No to ciekawe bo środki na PayPal mam. Przypisałem do konta kartę i poszło. Dzięki.
Po opłaceniu ściąga artykuły razem ze zdjęciami. I to jest dobre.
I podobno możesz mieć do 50 artykułów na raz wysłanych na Kindle?
Są jeszcze jakieś dodatkowe opcje, które działają po zapłaceniu? Na przykład wysyłanie innych folderów niż Read Later?
Jeszcze nie miałem czasu pokombinować, ale w opcjach wysyłania widzę, że jest ustawienie 10, 20, 50 artykułów. Działają wszystkie linki w artykułach.
Z wysyłaniem dalej jest kiszka. Emilką wysyła tylko Read Later. Ręcznie tylko aktywny folder.
Dzięki za info. Chyba sam się skuszę, żeby sprawdzić jak to działa.
Instapaper nie dziala dobrze z google reader.
Np. z rss z boston, np. tego wpisu nie potrafil zassac http://www.boston.com/bigpicture/2011/12/lunar_eclipse_of_december_10_2.html
Czy ktos moze wie dlaczego nigdzie nie moge znalesc przycisku SEND NOW w instapaper? wylaczylem juz adblock i dalej nic. w ustawieniach podaje swoj kindle email i daje save ale pod spodem ani nigdzie indziej nie ma SEND NOW… Poza tym za kazdym razem jak wchodze w manage your kindle – to zawsze jest puste miejsce na wpisanie swojego kindle emaila, zawsze daje save ale zawsze jest puste miejsce… ktos moze pomoc ? pozdrawiam
Zmienili lokalizację SEND NOW: teraz jest w zakładce account, pod Manage my Kindle settings (wcześniej był w Manage my Kindle settings)
Z calym szacunkiem :) ale nawet tu gdzie piszesz nie mam SEND NOW, moze trzeba teraz miec subrskrypcje? Moge wyslac screena jesli wydaje sie to niemozliwe.
Znalazlem odpowiedz! Mianowicie trzeba zaznaczyc ptaszka przy „Send my Unread articles to my Kindle automatically” i ustawic kiedy maja sie one automatycznie wysylac – dopiero wtedy przycisk SEND NOW bedzie dostepny. Bezsensu i autor winien to zmienic gdyz mozna nie chciec miec wlaczanej automatycznej wysylki tylko samemu wysylac kiedy ma sie taka potrzebe.
Dziwne, eksperymentalnie odznaczyłem tego ptaszka i „Send Now” na stronie http://www.instapaper.com/user widzę nadal…
Wlasnie tez sprobowalem teraz odchaczyc i faktycznie dalej mam SEND NOW. Wczesniej jednak go nie mialem dopoki nie zaznaczylem ptaszka, teraz i po odznaczeniu mam. Nie wiem ale tak bylo…
A czy ktoś tu w ogóle używa Wordcyclera? Bo ja zacząłem na jesieni zeszłego roku, była to dla mnie rewelacja – jakoś rzadko łapię na mojego Kindle’a Wi-Fi, a Wordcycler wspaniale synchronizował wszystko z Instapaperem po kablu. Ale po Nowym Roku coś się popsuło i wciąż pokazuje „Error”, mimo, że opłaciłem subskrybcję Instapapera a Wordcyclera pobrałem najnowszą wersję (2.0).
Zawsze gdy Instapaper wysyla cos na Kindle na home screen pojawia sie komunikat
„personal documents waiting for WIFI delivery” i mimo ze gazetka pojawia sie ponizej poprawne odebrana komunikat nie znika
Wie ktos jak zapobiec tym komunikatom, jakos wylaczyc da sie ?
Gdy wysylam recznie na mail @free.kindle.com komunikatu nie dostaje tylko sam dokument tzn. tak jak ma byc
Pytanie laika:
Mam dokument w formacie doc, który po wysłaniu mailem na adres Kindle, jest poprawnie konwertowany przez Amazon.
W jaki sposób przeprowadzić taką konwersję na PC, po to, aby samemu wysłać dokument mailem do instapaper, a stamtąd dopiero w formie gazetki na Kindle ?
A czy istnieje możliwość aby stworzyć sobie „gazetę” np z kilku plików *RTF, które mam na kompie ?
A ja szukam aplikacji ktora:
– na androida nie bedzie platna
– pozwoli wyslac zarowno do kindle jak i androida za pomoca wtyczki do chrome
– pozwoli wyslac artykul czytajac go na telefonie z andkiem (najlepiej z chrome andek) do kindla a nie tylko z PC
– pozwoli wysylac takie tresci do konkretnego foldera w kindlu np pod nazwa ” z sieci”
Jesli by miala mozliwosc dodania np (w latwy szybki sposob bez dlugich zabaw szczegolnie na telefonie) z kilku podstron (np artykuly na wp) tresci w jednej calosci to byloby extra, ale to nie jest konieczne.
Pomozecie? :)
Czy spotkaliscie sie z sytuacja w ktorej chcecie zapisac artykul do instapaper albo readablity a ostatecznie na koncie laduje tekst jakies zablokowanej rekalmy? Uzywam Firefoxa i adblock plus. Przykladowy artykul:
http://blogbiszopa.pl/2013/12/zlowrogi-feniks/
Moja ulubiona wtyczka do firefoxa GrabMybooks robi to porządnie. Zresztą wtyczka ta zastąpiła na stałe Instapaper, jak dla mnie ma o wiele większe możliwości, zdecydowanie mniej ograniczeń i zapewnia (prawie) wszystko, co jest mi potrzebne. Co prawda natywnie generuje epub, a mobi za pomocą calibre – wystarczy mieć calibre zainstalowane w systemie i robi się wszystko „z automatu”. Spis treści „książkowy”, a nie gazetowy, no ale dla mnie to akurat plus. Możliwość robienia „gazet” z rss’ów! Polecam.
Cześć.
Pytanko do użytkowników Readability – nie macie ostatnio problemu z dostarczaniem artykułów na Kindle? U mnie od 2-3 tygodni nic nie dochodzi, mimo tego, że artykuły archiwizują się na moim koncie w serwisie :/
Trzeba będzie skorzystać z tej wtyczki może okazać się najlepszym rozwiązaniem :)
Ja mam następujące pytanie: czytam pewnego bloga, z którego chcę zrobić sobie gazetkę. A mianowicie, złożyć wszystkie najlepsze artykuły w jedną całość, wraz ze spisem treści i na koniec dodać okładkę, którą sobie wygeneruję.
Czy Instapaper jest w stanie to zrobić (nie mam na myśli okładki) czy muszę w tym przypadku posłużyć się Calibre? Jeśli mam użyć Calibre, to jak to czy da się tam połączyć kilka treści w jedną całość ze spisem? Nie chcę mieć bałaganu w czytniku, ani trzymać treści w kolekcji. Chciałbym mieć fajnie wyglądającą książkę, lub może bardziej pasujący w tym przypadku, magazyn.
Z góry przepraszam, jeśli pytanie jest laickie, liczę, że uda mi się znaleźć gdzieś na nie odpowiedź.
Nic nie działa tak jak powinno – ani Instapaper, ani Readability, ani eGazeciarz, ani Klip.me – raz wysle na kindla a raz nie (zarowno pojedynczy artykul, jak i cały zbiór) – czy to normalne ze tak to dziala??
E szkoda gadać że tak jest z tymi portalami nie da rady tego ogarnąć ciągle coś
You have made some really good points there.
I looked on the web to learn more about the issue and found most people will go along with your views
on this website.
Nie mogę nigdzie znaleźć informacji, może ktoś mi podpowie jak zapisać artykuł na Kindle z pozycji Kindle? Mam Paperwhita i tam na tzw. eksperymentalnej przeglądarce czytam pewnego bloga. Pod każdym artykułem jest przycisk „dodaj do instapaper”, po kliknięciu pojawia się okienko, gdzie należy wpisać nazwę użytkownika lub email. Po wpisaniu adresu email wyskakuje drugie okienko: Hasło (jeśli używasz). A następnie, czy wpiszę hasło czy nie pojawia się komunikat There was an error logging into your account. Co mam zrobić żeby to działało?
Czy na Kindlu da się robić zrzuty ekranu? Mam go od wczoraj więc dopiero się uczę :)
Możliwe, że coś nie działa w tej przeglądarce, ale sprawdziłbym jeszcze taką opcję – nie podawać hasła po prostu.
Zrzut ekranu robi się tak: dotykasz jednocześnie lewy dolny i prawy górny róg ekranu.
Dziękuję za szybką pomoc. Jeszce się upewnię, powinnam wpisać ten adres email, który zaczyna się od readlater, zgadza się?
jak ma to działać na kindle? Bez jakiejś aplikacji tam zainstalowanej?
Opisuję to w artykule – po zalogowaniu do Instapaper podajemy adres mailowy naszego czytnika i gazetki są wysyłane automatycznie.
Witam. Połączyłem konto mojego Kindle z instapaper i wysłałem sobie na próbę dwa artykuły. Pojawiły się w moim Kindle poczym usunąłem z urządzenia i chciałem usunąć z cloud i niestety nie mogę się ich pozbyć. Czy te artykuły w cloud pozostają na zawsze? Czy mogę je jakoś usunąć?
Z poziomu czytnika nie usuniesz ich z zakładki Cloud – trzeba wejść na konto Kindle, albo do Cloud Drive, masz to opisane np. tutaj
http://swiatczytnikow.pl/amazon-laczy-czesciowo-dwie-swoje-chmury-konto-kindle-cloud-drive/
Mam taką sytuację: otrzymuję dziennie 10 artykułów (taki obowiązuje teraz limit). Jednak zauważyłem, że w kolejnych dniach niektóre artykuły są do mnie wysyłane ponownie. Czy instapaper wysyła losowo, to co ma w folderze głównym, czy je jakoś sobie oznacza jako wysłane? Czy mogę cokolwiek zrobić, by Instapaper nie przesyłał mi tych samych artykułów po raz kolejny?
Hej,
Wie ktos moze co nalezy zrobic zeby Instapaper czytal (na glos – syntezator mowy) poprawnie niektore polskie 'krzaczki’?
Zlaszcza 'ó’ mu koszmarnie nie wychodzi.
Ja korzystam z Calibre. Codziennie wysyła mi Świat Czytników na Kindla, tyle, że trzeba go włączyć.
Wow, po postu wow. Instapaper wywarł na mnie mocne wrażenia (ba!, nadal wywiera). Szybki i łatwy w obsłudze. Wystarczy jedno klinięcie, aby przesłać na Kindla moje ulubione artykuły. Kocham ten program
Witam,
Czy jest możliwość na Instapaper utworzenia epub z artykułów pobranych z płatnych stronach wymagających logowania?
Podobno nie ma takiej możliwości.
Czy mógłby ktoś potwierdzić?
Będę wdzięczny za komentarz.
Nie ma takiej możliwości, bo Instapaper widzi treść artykułu jak osoba niezalogowana, no i nie ma możliwości zalogowania się do serwisu z paywallem.
I tak, i nie. Bo np. artykuły wyborcza.pl dają się zachować, gdy korzysta się na komputerze z wtyczki Instapaper (Win10, Edge), a nie działa wysyłanie przez appkę Instapaper z przeglądarki z telefonu lub z appki wyborczej.
I za każdym razem do Instapaper zapisuje się pełny tekst?
Regularnie (choć chyba nie zawsze, nie jestem pewien, bo nie porównuję za każdym razem) obcina nieco początek. Ale że zazwyczaj pada na lead, to nie mam wrażenia szczególnej straty, bo treść powtarza sięw środku tesktu :-)
Regularnie (choć chyba nie zawsze, nie jestem pewien, bo nie porównuję za każdym razem) obcina nieco początek. Ale że zazwyczaj pada na lead, to nie mam wrażenia szczególnej straty, bo treść powtarza się w środku tekstu :-)
Dziękuję za odpowiedź.
Czy jest w takim razie jakiś inny program lub aplikacja która umożliwi utworzenie epub z artkułu z płatnej strony?
(Pocket też podobno nie daje rady)
Będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam