sezon kroszonka2019
Konkurs już za nami na wyniki jeszcze trzeba poczekać a jedyne co pozostało to życzyć mi szczęścia
Jak co roku po konkursie oficjalnie otwieram sezon na kroszonkę na moim blogu.
Obecnie 4 jaja wyskrobane w całości, w tym jedno na konkursie oraz 1 zbite. Strusie zaczęte i gęsie pofarbione czekają w kolejce.
Na razie nie wiele a może aż tyle... .... Do świąt jeszcze czas i dużo może się zmienić.
Ten sezon jest dla mnie wyjątkowy bo w końcu udało mi się zachęcić do przejęcia pałeczki, a raczej nożyka przez syna :) Chęci mu nie brakuję ale czy wystarczy cierpliwości to się okaże, kto wie może uczeń przerośnie mistrza....
Teraz kolej na małą galerie pierwszych kroszonek tego sezonu
kraszanki konkursowe |
Na koniec wszystkich zapraszam na wystawę po konkursową która oficjalnie zostanie otwarta na tegorocznym jarmarku wielkanocnym w muzeum wsi opolskiej
Wow!! Ale cuda!!! Są przepiękne!!! Aż zaniemówiłam!!! Trzymam kciuki w konkursie :)) Miłego dnia życzę i pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńZaniemówiłam, gapię się na ten ekran a usta same się uśmiechają. One są piękne:)
OdpowiedzUsuńO matulu!!!!! Nie mogę oczu oderwać. Na pewno pracochłonne, ale efekt wielki!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina