poniedziałek, 25 lipca 2011
Podkładki
Takie maleństwa mogłabym robić i robić. To taki "przerywnik" od firanek, narzut itd Fajnie wyglądają na białym obrusiku. A teraz czas się zabrać za druty :-).
Zazdrostka wędrowniczka
Robiłam tę firankę w Oslo ( tam ją zostawiłam :-) ) , wróciła do Polski . Zabrałam ją na Kretę , wróciła. Robiłam ją nad Zalewem Koronowskim . Wczoraj kiedy ją prałam woda była koloru .... Wzór ściągnięty chyba z http://szydelkomania.blogspot.com/.Pisze chyba bo nie pamiętam ale stronkę gorąco polecam, istna skarbnica wzorów. W piątek zawożę ją tam gdzie ma być jej miejsce. Jestem ciekawa jak będzie wyglądała.
Juz wiem jak wygląda :-)
piątek, 1 lipca 2011
Na igle
Subskrybuj:
Posty (Atom)