Stworzyłam bransoletę, która nie jest skromna i taka miała być. Można ją też nosić jako opaskę na głowę.
Użyłam czeskiego guziczka, który kojarzy mi się z odbiciem księżyca w morzu, do tego taśma cyrkoniowa i różne koraliki Toho. Wszystko w objęciach sutaszu w kolorach granatu, turkusu i błękitu.
Myślę, że Lorelei z chęcią by ją założyła ;p