W tym poście chciałabym przedstawić Wam mój sposób na piękniejszą cerę - maseczkę z glinki zielonej
Zakupiona przeze mnie glinka zielona jest z firmy Argiletz. Kosztowała tylko 2,60 zł za 10 g.Opis produktu:
Pochodzi ze skał krzemionkowo-aluminiowych.
Posiada około 20 różnych soli mineralnych istotnych dla organizmu, takich jak: krzem, magnez, wapń, potas, fosfor, sód i inne oraz cały szereg mikroelementów i pierwiastków śladowych: selen, molibden, cynk.
Glinka zielona ma wspaniałe właściwości dezynfekujące, absorpcyjne i gojące. Doskonale leczy trądzik, wypryski, wrzody, pielęgnuje i regeneruje zmęczoną cerę również podczas leczenia, odkażając ją i wzmacniając. Odżywia zmęczoną cerę, zmniejsza i zapobiega zmarszczkom.
Ma także szerokie zastosowanie w medycynie niekonwencjonalnej zarówno do stosowania wewnętrznego jak i zewnętrznego - okłady lecznicze i wyszczuplające.
Przeznaczenie:
Do pielęgnacji cery tłustej, trądzikowej i z wypryskami.
Glinkę zieloną należy wymieszać z wodą (wskazana z ujęć głębinowych, ewentualnie przegotowana) w ilości umożliwiającej otrzymanie gładkiej masy o konsystencji budyniu.
Ja swoją przygotowałam w proporcji 1:1 tzn. 1 plastikowy korek glinki + 1 plastikowy korek wody przegotowanej bądź polecam dolać zamiast wody ulubiony olejek.
Jaką zauważyłam różnicę?
Glinka w połączeniu z olejkiem nie zastyga tak szybko (ja połączyłam ją z olejkiem jojoba, który uwielbiam i nie zastygła wcale), dodatkowo taka maseczka będzie miała więcej cennych składników, które zawiera olejek. Po dodaniu wody zamiast olejku, mimo tego, że spryskiwałam twarz wodą maseczka i tak zastygła na twarzy.
Maseczka nie powinna zastygnąć, gdyż ciężko będzie ją później zmyć i może to podrażnić twarz. Jakież było moje zaskoczenie, gdy mimo zastygnięcia idealnie się zmyła z buzi, bez żadnego problemu! (być może to zasługa maseczki tej konkretnej firmy?)
Nie można jej mieszać i przygotowywać zwykłą metalową łyżeczką, gdyż glinka w kontakcie z nią traci swoje właściwości (stąd mój plastikowy korek).
Zdjęcie zrobione w trakcie jej przygotowywania, gdy nie była jeszcze dobrze wymieszana stąd te grudki. Zależało mi na pokazaniu jej koloru :)
Maseczkę należy trzymać na buzi około 20 minut.
EFEKT:
- buzia jest dobrze oczyszczona
- pory zwężone
- skóra miękka w dotyku
- wyrównany koloryt skóry
- wygładzony i zmiękczony naskórek
GORĄCO POLECAM!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz