Twórz swoją biblioteczkę, inspiruj się półkami innych osób, dodawaj oceny i opinie do książek
Katalog
Aktualności
Społeczność
Sylwia Chutnik
Katarzyna Puzyńska
Ludka Skrzydlewska
Stanisław Tym
Ilsa Madden-Mills
Marcin Okoniewski
Anthony Ryan
Elizabeth Jane Howard
Kate Quinn
Peter V. Brett
Marcowe trendy Lubimyczytać przyniosły niemałe przetasowania na szczycie listy top 100. I choć najpopularniejsza książka ubiegłego roku wciąż trzyma się dzielnie, miejsca na podium pokazują, że światy filmu i literatury wciąż silnie na siebie oddziałują.
Nim dojdziemy do ekranizacji, przyjrzyjmy się pozycjom, które zamykają pierwszą dziesiątkę zestawienia stu najpopularniejszych książek marca w naszym serwisie.
Dolną piątkę zdominował kryminał. Jedyną niekryminalną powieścią jest tu czwarty przed miesiącem „Demon Copperhead”, który tym razem uplasował się na dziesiątej pozycji. Nagrodzona Pulitzerem i Women’s Prize for Fiction książka Barbary Kingsolver nawiązuje do „Davida Copperfielda”, w którym Charles Dickens opisał swoje doświadczenia jako osoby, która przeżyła instytucjonalne ubóstwo. Blisko 200 lat później problemy te, udowadnia Kingsolver, nadal nie zostały rozwiązane. Przenosząc wiktoriańską epicką powieść na współczesne amerykańskie Południe, Barbara Kingsolver wykorzystuje gniew i współczucie Dickensa, a przede wszystkim jego wiarę w transformacyjną moc dobrej opowieści.
Kolejne pozycje, jak wspomniałem, należą do autorów kryminałów. Miejsca dziewiąte i ósme wywalczyły najnowsze powieści króla i królowej polskiej literatury kryminalnej – jak należałoby chyba nazwać Remigiusza Mroza i Katarzynę Bondę. I choć zarówno „Paderborn”, kontynuacja „Langera”, jak i „Krew w piach”, opowieść na kanwie prawdziwych wydarzeń, zadebiutowały przed niespełna miesiącem, to szybko zdobyły zainteresowanie użytkowników i użytkowniczek LC.
Kolejną nowością zestawienia jest „Smolarz” Przemysława Piotrowskiego. Szósty tom cyklu o Igorze Brudnym uplasował się na siódmej pozycji. W najnowszej powieści Piotrowskiego badający sprawę zaginięcia dwóch turystek w Bieszczadach Brudny odkryje tajemnicę, przy której straszna legenda okaże się jedynie bajeczką dla dzieci.
Na miejsce szóste wskoczył dwunasty przed miesiącem „Amantes” Katarzyny Grzegrzółki, kolejny tom cyklu o komisarzu Janie Burym, który tym razem zajmie się sprawą brutalnego morderstwa, którego ofiarą padła rodzina Domańskich. Śledztwo skomplikować może Młody, członek ekipy Burego, którego żona nagle znika.
Rebecca Yarros to jedno z najgorętszych literackich nazwisk ostatnich miesięcy. Potwierdzają to comiesięczne zestawienia najpopularniejszych pozycji Lubimyczytać. Potwierdza i najnowsze – i to podwójnie. Dwie części jej cyklu „Empireum” – „Fourth Wing. Czwarte Skrzydło” oraz „Iron Flame. Żelazny płomień” – zajęły odpowiednio piąte i trzecie miejsce na marcowej liście top 100. W naszym serwisie oceniono je łącznie ponad pięć tysięcy razy. Ich średnia ocen to wyjątkowo wysokie 8,2/10.
„Chłopki”, niekwestionowany fenomen wydawniczy, który w LC na swoich półkach ma już ponad 15 tysięcy czytelników, przed miesiącem powrócił na pierwsze miejsce zestawienia. Tym razem opowieść o naszych babkach autorstwa Joanny Kuciel-Frydryszak była czwartą najpopularniejszą książką naszego serwisu.
Dwa pierwsze miejsca listy top 100 udowadniają, że światy literatury oraz wielkiego i małego ekranu pomagają sobie nawzajem. O ile twórczość autorów służy jako materiał dla wielkich filmowych i serialowych produkcji, o tyle ekranizacje książkowych dzieł zwykły dawać im drugie życie. Tak jest w przypadku drugiej w zestawieniu „Diuny” Franka Herberta i liderującego „Problemu trzech ciał” Cixina Liu. Superwidowisko Denisa Villeneuve’a, oparte na pierwszej części Herbertowskiego sześcioksięgu, rozbiło boxoffice’owy bank i już po raz drugi zachwyciło zarówno widzów, jak i krytyków. Ośmioodcinkowy pierwszy sezon „Problemu trzech ciał” zadebiutował zaś w streamingu 21 marca i z miejsca stał się jedną z najpopularniejszych produkcji Netflixa.
Czytaliście książki z top 10 marca? Nie zapomnijcie wystawić im ocen i napisać opinii!
Zestawienie TRENDY miesiąca pokazuje, które książki były najczęściej odwiedzane w serwisie Lubimyczytać. To internauci kreują zainteresowanie danym tytułem: wchodzą do serwisu zainteresowani np. reklamą, audycją, wywiadem, wzmianką w prasie, radiu lub telewizji. Nie znamy wszystkich powodów, dla których użytkownicy wyszukują akurat dane tytuły, jednak możemy z czystym sumieniem napisać, że kiedy 3 miliony osób odwiedzających serwis miesięcznie wybiera konkretne podstrony książek, to znaczy, że są one popularne.
W zestawieniu top 100 znajdują się książki ze średnią ocen powyżej 7,0.
Zobacz wszystkie książki ujęte w zestawieniu TOP 100.
Chcesz kupić te książki w cenie, którą sam/-a wybierzesz? Ustaw dla nich alert LC.
Zainteresowało mnie hasło "przeczytaj zanim obejrzysz". Wydaje mi się, że znajomość "Diuny" (powieści) może przeszkadzać widzom "Diuny" (filmu), to to nieco irytujące, gdy widz co trochę trafia na poważne rozbieżności między jednym a drugim.
Diuna[bookLink]4942534|Diuna[/bookLink] jest u mnie wysoko na liście do przeczytania
Spróbuję ten Problem trzech ciał.
Z zestawienia na pewno sięgnę po Smolarza oraz Chłopki, myślę, że skuszę się również na Bondę, oraz gdy szum medialny ucichnie- również po serię Fourth wing 😉
Przyznam, że cykl Empireum sprawił mi olbrzymią frajdę i słuchałam audiobooków jak na szpilkach. Także świetna rozrywka. Z kolei "Problem trzech ciał" czytałam lata temu, zachwycający cykl, bardzo polecam. Serial jeszcze przede mną.
"Problem trzech ciał", świetna książka. Nie wiedziałam że zekranizowali, dzięki za info :)
Książka Pana Mroza jest słaba, więc dziwi mnie wysokie miejsce w rankingu. Natomiast kryminał Pani Bondy zamierzam przeczytać, gdyż temat jaki tam poruszyła wydaje się być interesujący i mam nadzieję, że będzie to dobra i trzymająca w napięciu lektura.
Odnoszę wrażenie, że czasem za sukcesem książki stoi znane nazwisko, do którego się przyzwyczajamy, a nie koniecznie treść.
Nigdy nie było mi po drodze z p. Mrozem -mimo popularności tych książek uważam, że są słabe ale wiadomo, że ilu czytelników, tyle opinii 😉
Zapraszam do dyskusji.