Twórz swoją biblioteczkę, inspiruj się półkami innych osób, dodawaj oceny i opinie do książek
Katalog
Aktualności
Społeczność
Rafał Krzysztof Jaworowski
Katarzyna Zyskowska
James Barr
Freida McFadden
Joanna Kuciel-Frydryszak
Anthony Ryan
Marta Nowik
Paweł Beręsewicz
Filip Ilukowicz
You Yeong-Gwang
Rozpoczyna się rok szkolny w Akademii Weltona, elitarnej szkole średniej o wielkich osiągnięciach i nader surowej dyscyplinie. W miejsce odchodzącego na emeryturę nauczyciela przychodzi nowy, John Keating. Czterem zasadom Akademii, którymi są : Tradycja, Honor, Dyscyplina i Doskonałość, przeciwstawia inny sposób kształtowania i wychowania młodych ludzi. Co zwycięży : rygorystycznie przestrzegana tradycja czy prawo do marzeń, wolności i młodzieńczego buntu?
Sięgnęłam po książkę z powodu filmu o tym samym tytule. Film był świetny i liczyłam, że w książce dostanę coś więcej: nowe wątki, więcej opisów postaci, cokolwiek? Nie. Odnosiłam wrażenie, że sporo dialogów było żywcem przepisane z filmu, a opisy postaci oraz bieg wydarzeń był bardzo płytki. Kompletnie nie wczułam się w fabułę. "Nie widziałam" lokalizacji, w których znajdowali się bohaterowie, bo opisy świata były tak ubogie. Szkoda, liczyłam na coś więcej.
Sięgnęłam po książkę z powodu filmu o tym samym tytule. Film był świetny i liczyłam, że w książce dostanę coś więcej: nowe wątki, więcej opisów postaci, cokolwiek? Nie. Odnosiłam wrażenie, że sporo dialogów było żywcem przepisane z filmu, a opisy postaci oraz bieg wydarzeń był bardzo płytki. Kompletnie nie wczułam się w fabułę. "Nie widziałam" lokalizacji, w których...
Odkryłam tą książkę, gdy córka pojechała z klasą na sztukę teatralną pot tym zagadkowym tytułem. Sztuki młodzież niestety nie zrozumiała, bo zabrakło wcześniejszego przeczytania i omówienia książki - kolejna porażka współczesnej edukacji i lenistwo nauczycieli. A to ciekawa i poruszająca lektura... Mówi o marzeniach, odwadze, lojalności i wzrusza czytelnika. Polecam ❤️🤔Jaką to krzywdę rodzice mogą zrobić dziecku z "troski o nie"... Kiedy są zatwardziali w swoich postanowieniach i brak im zrozumienia tego drugiego człowieka...
Odkryłam tą książkę, gdy córka pojechała z klasą na sztukę teatralną pot tym zagadkowym tytułem. Sztuki młodzież niestety nie zrozumiała, bo zabrakło wcześniejszego przeczytania i omówienia książki - kolejna porażka współczesnej edukacji i lenistwo nauczycieli. A to ciekawa i poruszająca lektura... Mówi o marzeniach, odwadze, lojalności i wzrusza czytelnika. Polecam...
ta książka mnie poruszyła, interesująca
Niektóre sceny niezbyt mi się podobały, ale książka sama w sobie bardzo poruszająca. Cydownie opowiada i niezależności i podążaniu za marzeniami. Trochę smutna ale naprawdę warto przeczytać.
Jestem absolutną fanką filmu, ale jednak książka na podstawie filmu? Chyba słabo to wyszło... Fabuła jest tu jedyną zaletą. Poza tym bardzo krótko, bez zarysowania postaci (których jest tak dużo, że ciężko się rozeznać bez jakiegoś tła/opisu) przez co lektura nie wywarła na mnie żadnych emocji.
Powiem tak: jeżeli ktoś oglądał film to z pewnością nie spodobała mu się ta książka. Jeżeli ktoś nie oglądał filmu to być może spodobał mu się przekaz książki i cała historia. Zachęcam jednak do obejrzenia, bo adaptacja filmowa skradła moje serce, a po przeczytaniu tego jestem strasznie zawiedziona. Jest to chyba najgorsze tłumaczenie książki jakie czytałam. Mnóstwo błędów gramatycznych. Samo tłumaczenie było na poziomie tłumacza Google. Najbardziej rozczarowały mnie chyba przetłumaczone wiersze. Poezja w filmie mnie oczarowała, podczas gdy to.. 😬😬😬😬Także nie polecam książki, ale gorąco polecam film „Stowarzyszenie umarłych poetów". Książka została napisana na jego podstawie, co zresztą widać.
Powiem tak: jeżeli ktoś oglądał film to z pewnością nie spodobała mu się ta książka. Jeżeli ktoś nie oglądał filmu to być może spodobał mu się przekaz książki i cała historia. Zachęcam jednak do obejrzenia, bo adaptacja filmowa skradła moje serce, a po przeczytaniu tego jestem strasznie zawiedziona. Jest to chyba najgorsze tłumaczenie książki jakie czytałam. Mnóstwo błędów...
Strasznie niezręczna, nudnawa (mimo że krótka) i przytłaczająca egzaltacją. Dobrze, że chociaż finał trochę wynagradza i lekko porusza niektóre struny w sercu.
Przejmująca historia o dorastaniu, poszukiwaniu siebie, wpływie opiekunów, rodziców i nauczycieli na kształt naszych doświadczeń. Książka o ambicjach, radości życia, posłuszeństwie i poszukiwaniu siebie. I o ostatecznych decyzjach, które podejmujemy w chwilach totalnej bezsilności.
Po obejrzeniu filmu moja polonistka poleciła mi również książkę, która mnie na prawdę nie zawiodła.
Uważam, że jest to jedna z tych "uniwersalnych książek", które mimo nie pierwszej świeżości, czyta się z dużym zainteresowaniem i uwagą.Nie mogę sobie przypomnieć powodów, dla których nie sięgnęłam po tę książkę wcześniej :( Ale nic straconego, właśnie to nadrobiłam. Mimo, że była to lektura bardziej męskim okiem to czytało mi się ją bardzo dobrze. Muszę przyznać, że wywołała we mnie sporo emocji oraz przypomniała jak bardzo wzruszył mnie film.
Uważam, że jest to jedna z tych "uniwersalnych książek", które mimo nie pierwszej świeżości, czyta się z dużym zainteresowaniem i uwagą.Nie mogę sobie przypomnieć powodów, dla których nie sięgnęłam po tę książkę wcześniej :( Ale nic straconego, właśnie to nadrobiłam. Mimo, że była to lektura bardziej męskim okiem to czytało mi się ją bardzo dobrze. Muszę przyznać, że...
Jeśli chcesz wychować zagorzałego ateistę, musisz udzielać mu surowych lekcji religii. To zawsze owocuje dobrymi skutkami.
Poszedłem do lasu, wybrałem bowiem życie z umiarem. Chcę żyć pełnią życia, chcę wyssać wszystkie soki życia. By zgromić wszystko to, co życiem nie jest. By nie odkryć tuż przed śmiercią, że nie umiałem żyć.
Poszedłem do lasu, wybrałem bowiem życie z umiarem. Chcę żyć pełnią życia, chcę wyssać wszystkie soki życia. By zgromić wszystko to, co życi...
Pokaż mi serce nie opętane zwodniczymi marzeniami, a pokażę ci człowieka szczęśliwego.