Twórz swoją biblioteczkę, inspiruj się półkami innych osób, dodawaj oceny i opinie do książek
Katalog
Aktualności
Społeczność
Joe Dispenza
Marcin Wąsik
Jessie Inchauspé
Marcin Mortka
Anna Rybakiewicz
Monika Raspen
Sally Rooney
Kinga Wójcik
Heather Gudenkauf
Joanna Nowak
Jesteśmy opuszczeni, jak dzieci i doświadczeni, jak ludzie starzy, jesteśmy zajadli i brutalni i smutni i powierzchowni – myślę, że jesteśmy zgubieni.
Kłamstwo jest pożywką miłości.
Od pierwszej miłości nie należy żądać dyskrecji. Pierwszej miłości towarzyszy tak wielka radość, że musi znaleźć sobie ujście, inaczej cię udusi.
Wierność to dar składany tym, których kochamy.
Przyglądnij się każdemu człowiekowi z osobna, zastanów się nad ludzkością; nie ma człowieka, którego życie nie miałoby na widoku jutra. Co w tym złego? – pytasz. Nieskończenie wiele. Ludzie bowiem nie żyją, lecz dopiero mają żyć. Wszystko odwlekają. Choćbyśmy się nawet wysilali, to i tak życie nas wyprzedzi: teraz zwlekamy, życie przechodzi obok nas, jakby czyje inne, i choć kończy się w ostatnim dniu, to codziennie mija.
Przyglądnij się każdemu człowiekowi z osobna, zastanów się nad ludzkością; nie ma człowieka, którego życie nie miałoby na widoku jutra. Co w tym złego? – pytasz. Nieskończenie wiele. Ludzie bowiem nie żyją, lecz dopiero mają żyć. Wszystko odwlekają. Choćbyśmy się nawet wysilali, to i tak życie nas wyprzedzi: teraz zwlekamy, życie przechodzi obok nas, jakby czyje inne, i choć ko...
Oto epitafium dla zmarłego człowieka: Twoje bezwładne ręce milczą w kieszeniach. Jeśli chcesz wiedzieć, nigdy nas nie było. Jeśli chcesz wiedzieć, teraz też nas nie ma. To jest minuta ciszy po nas. I nawet jeśli się kochamy to tylko oddzielnie. Jesteś tak bardzo egoistyczny, że sam siebie tylko bierzesz.
. . . to rodzaj wewnętrznej potrzeby. Nie jestem w stanie się jej sprzeciwi ć. Posiadam te umiejętności, te dary, i nie mogę nie robić z nich użytku. Nie mógłbym, na przykład, siedzieć tutaj bezczynnie, mając świadomość, że gdzieś są ludzie, którzy potrzebują pomocy dokładnie takiej, jakiej ja mogę im udzielić. Musiałbym pośpieszyć im na ratunek.
- Nic, ktoś się buduje na miejscu dworu - mówię to jak najspokojniej; nikt by się nie domyślił teraz po moim głosie, że kiedy zobaczyłem betonowe fundamenty tam, gdzie jeszcze kilka lat wcześniej widziałem ogryzki murów, pokryte gdzieniegdzie tynkiem z resztkami farb w pastelowych kolorach, rzuciłem jedno z tych słów, które Basia opatruje niezmiennie komentarzem: „Ups, nawet za sto złotych bym tak nie powiedziała”.
- Nic, ktoś się buduje na miejscu dworu - mówię to jak najspokojniej; nikt by się nie domyślił teraz po moim głosie, że kiedy zobaczyłem betonowe fundamenty tam, gdzie jeszcze kilka lat wcześniej widziałem ogryzki murów, pokryte gdzieniegdzie tynkiem z resztkami farb w pastelowych kolorach, rzuciłem jedno z tych słów, które Basia opatruje niezmiennie komentarzem: „Ups, nawet za...
- Dobry Boże, Poirot! Wiesz, że dałbym znaczną sumę pieniędzy, żeby zobaczyć, jak choć raz robisz z siebie głupca. Jesteś tak piekielnie zarozumiały! - Nie wściekaj się, Hastings. Prawdę mówiąc, zauważyłem, że czasami omal mnie nienawidzisz! Niestety, cierpię z powodu wielkości!
Wydaje się, że okrągła suma uśmierza wyrzuty sumienia wielu ludzi, natomiast suma spodziewana i niewypłacona, przeciwnie, wzmaga je niepomiernie.