Twórz swoją biblioteczkę, inspiruj się półkami innych osób, dodawaj oceny i opinie do książek
Katalog
Aktualności
Społeczność
Beata Biały
James Clear
J.H. Markert
Ewa Sobieniewska
Joanna Kuciel-Frydryszak
Cezary Harasimowicz
T. Kingfisher
Charles Casillo
Maria Paszyńska
Sam Sedgman
Zadziwiające jest to, że można zacząć życie z niczym, skończyć z niczym, a pomiędzy jednym a drugim tak wiele stracić.
Nie ma takiego smutku, który by zatrzymał bieg tego świata.
Historyjki ze szkółki niedzielnej to po prostu komiksy o superbohaterach, tylko że w innym wydaniu. Oczekiwanie, że Jezus cię uratuje, ma tyle samo sensu, co wzywanie na pomoc Batmana.
Najbardziej samotny jest ktoś, kto zamyka się z tyranem w domu pełnym podłości.
Miasto to najdziwniejsza i najbardziej samotna rzecz na świecie.
To straszna rzecz, na nic nie masz wpływu. Jeśli to przetrwasz i dorośniesz, najłatwiej jest zapomnieć o niedoli i udawać, że przez cały czas wiedziało się, co się robi.
Oczekiwanie, że Jezus cię uratuje, ma tyle samo sensu , co wzywanie na pomoc Batmana.
Dziecko martwej ćpunki. Zgniły kawałek amerykańskiego tortu, który wszyscy woleliby po prostu, no wiecie. Usunąć.
Pamiętam, że zawsze bardziej lubiłem przyglądać się rzeczom niż o nich rozmawiać.
Ale niegodziwcy mają inne podejście do rozliczeń niż reszta świata. Każde zło, jakie wyrządzą, ląduje po stronie „nie-liczy-się”. To, co im wyrządzono, liczy się podwójnie.
Mocno mnie to wtedy walnęło, że nie ma takiego smutku, który by zatrzymał bieg tego świata. Ludzie dalej będą chcieli tego, czego chcą, a ty możesz liczyć tylko na siebie.
Kiedy rodzaj ludzki czuje się wyczerpany, tworzy nowych wrogów, nowe religie. Potrzebujemy postępu, ale nie można go wprowadzać na siłę.
Wtedy wydawało mi się, że moje życie nie może już wyglądać gorzej. Mam dla was radę: uważajcie z takimi myślami.
,Nigdy nie widziałem rosnącego zboża, więc zrobiłem z niego buszującego w tytoniu. Tak samo ten Charles Dickens, jak on zrozumiał, że dzieci i sieroty są gnojone i wszyscy mają to w dupie. Można pomyśleć, że pochodził z tej okolicy''.
Nikt ci nie da dodatkowych punktów za nadłożone kilometry, które prowadzą donikąd.
The very least you can do in your life is to figure out what you hope for. The most you can do is live inside that hope, running down its hallways, touching the walls on both sides.
Prawo obowiązujące wśród ryb jest takie samo jak prawo obowiązujące wśród ludzi: kiedy zbliża się rekin, wszystkie uciekają, zostawiając cię na pożarcie. Dzielą jedno płochliwe serce, dzięki któremu poruszają się jednocześnie, uciekając przed niebezpieczeństwem na chwilę przed tym, nim się pojawi. Po prostu je wyczuwają.
Pani Peggot nie miała bowiem w zwyczaju owijać w bawełnę i w razie potrzeby gotowa była nakazać samemu Chrystusowi Panu, żeby siedział cicho i nie podskakiwał.
lepiej się wściec, niż żałować...
A pod wodą błoto, które sprawiało, że człowiek czuł się bogaty – pachnące liśćmi, gęste, w takim kolorze, że chciało się je zjeść.
(...) ludzie uwielbiają czytać o grzechach i błędach, byle nie swoich.
Nigdy nie bądź w niczym podły. Nigdy nie bądź fałszywy. Nigdy nie bądź okrutny. Zawsze pokładam w tobie nadzieję".
Są ludzie, którym nie chciałoby się ruszyć palcem w jakiejś dobrej sprawie, ale chętnie poniosą stertę kamieni, żeby rzucić nimi w kogoś, komu ich zdaniem się powiodło. Traktują to jako obowiązek, żeby każdy miał swoją porcję nieszczęść.
Pomyśl o religii. Niepokalane poczęcie. W to również trudno uwierzyć. Ale i tak wiele osób uważa, że świadczy to o nieustannej konieczności zabezpieczania się przed tymi, którzy węszą grzech.
Już wiedziała, że ta rozmowa zmierza dokładnie w tym samym kierunku co wszystkie ich dotychczasowe kłótnie, skazana na niepostrzeżone przejście z twardego gruntu realnych problemów w ruchome piaski trywialnych bzdur, podczas gdy prawdziwy powód słusznej wściekłości jak zwykle pozostawał nietknięty.
Proszę mi wybaczyć, Dellarobio. To taki mój samolubny nawyk. Nigdy nie dowiem się niczego nowego, słuchając samego siebie.
Pomyślałem o tym, co powiedziała Rose, że chce zobaczyć, jak reszta z nas cierpi, bo sama cierpiała. Ciekawe, ile z tego, co dzieje się na świecie, podsycane jest tym właśnie ogniem.
To była miłość na pełnym gazie, jakiej nigdy nie udało mi się pojąć, bo mnie wychowywano na pół gwizdka. To, czego moje małe, poszarpane serce zawsze pragnęło. Matka, tak po prostu.
Dawał punkty za wypowiadanie się na lekcji, bo to w końcu zajęcia językowe, ale Jezu drogi. Zapytaj, gdzie ktoś poszedł, a on na to: „Dokąd! Zbrodnia przeciw gramatyce!". Powiedz, że ktoś ubrał bluzę, a on, że tak? A w co ją takiego ubrał? Bezskutecznie próbował przekonać nas do takich rzeczy, jak zgodność podmiotu z orzeczeniem, ironia i tym podobne, a cały rok spędził na wyjaśnianiu, że „na raz” i „naraz” to nie to samo, co zwyczajnie nie ma sensu. Daj pan spokój.
Urodziłem się, by pragnąć więcej, niż mogę mieć.