Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wstążkowo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wstążkowo. Pokaż wszystkie posty

sobota, 8 grudnia 2012

Nowości



zrobiłam wczoraj parę rzeczy. rok temu udało mi się stworzyć szyszkę. dorobiłam drugą,bo spać mi nie dała schowana styropianowa;) wstążki tez leżały przygotowane....tutaj na zdjęciu dwie. zeszłoroczna i wczorajsza



do tego skończyłam dzwonek. zaczął Konrad,ale jak to dziecko,rzucił po jakiejś godzinie. więc mama musiała wziąć się do roboty. moja praca to wykończenie wstążką z brokatem i cekinki



a to już kula i wstążki z odzysku. jakoś mi nie pasowało kilka bombek,to je rozebrałam...rękami Jowity :D
zrobiłam coś takiego. pierwszy raz dałam wstążkę tą stroną. wyszło przyzwoicie. chyba. muszę tylko zamaskować marker. albo wstążką,albo cekinami. jakieś sugestie?





#########################

a co do gwiazdy.....wiem,wiem. muszę zrobić nową. jak mi złość przejdzie. zresztą i tak nie mam styropianowej. kupić trzeba :/  a z tej pewnie będzie kilka szyszek,lub czegoś tam. zależy,co wyjdzie. i nie wiem,czy w tym roku hehe

mam teraz kilka innych pomysłów. zaraz będę nadzorować,bo dzieci chcą coś zrobić

piątek, 7 grudnia 2012

A ty siądź i płacz

jak inaczej? 
w zeszłym roku,bodajże w Wigilię robiłam gwiazdę na choinkę. wczoraj wyjęłam ją z pudełka i okazało się,że jakimś "cudem" nie przetrwała! tylko jak?!!! no patrzcie...


tyle pracy poszło się j....!!!

 
nawet nie chce mi się dodawać nowych prac.....

czwartek, 15 listopada 2012

Happy Hour

dostałam zaproszenie na super imprezę i chętnie skorzystam. nie ma to,jak zabawa w wyśmienitym towarzystwie!


jeśli dobrze zrozumiałam,mam podać link do swoich prac. nie mogłam się zdecydować na jeden konkretny,więc wrzucam cztery....mam nadzieję,że zostanie mi wybaczone;)


 

 


każda fotka przekierowuje do danego posta

piątek, 7 września 2012

Weno wróć!.....

jakoś ostatnio coraz rzadziej piszę.......ale jak można pisać,skoro z robótkami się fochamy? nic nie tworzę....no,prawie nic. spięłam się i zrobiłam kolejną kawkę na Sal. jeszcze jest niedokończona,ale mam zamiar dziś ją zmęczyć. za oknem zimno,więc jakoś pójdzie.
aaa zapomniałam...pierwszy piątek.....chyba jednak tego nie skończę....


##############################################

wczoraj wieczorem zrobiłam dwie nowe bransoletki. w końcu dokupiłam wstążki...oczywiście Jowita musiała dostać nową....
ta różowa dla jej koleżanki



nie można zrobić lepszego zdjęcia koralików....są "kanciaste" i mieniące się różnymi kolorami. wstążka beżowa....J zadowolona:D

wtorek, 28 sierpnia 2012

Bransoletki

znalazłam w niedzielę w necie ciekawą stronkę z...pierdółkami. Jowita zaglądała ze mną i wyczaiła bransoletkę,więc od razu zrobiła maślane oczy i mamuśka musiała zrobić.....aż dwie

nie jest to może nic specjalnego,ale Córa zachwycona. już nawet jej koleżanka podobną zamówiła....



tutaj uparła się,aby zapozować "w całości"....czyli Jowitka i jej nowe biżu



swoją drogą zobaczyła masę innej biżuterii i tylko się przymila,żeby jej taką zrobić....heh....te dorastające panny.....:D

pozdrawiam zaglądające osóbki

poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Bąbkowo,jajkowo

drugi post dzisiaj,ale przypomniało mi się,że chciałam się podzielić przepisem na przepyszną babkę. oprócz tego,zrobiłam nowe jajo,chociaż miałam nie robić...no i też trochę chwalenia moimi małymi prackami,które były nagrodą w moim candy. dopiero teraz mogę pokazać wszystko

na początek nagrody

I miejsce Edyta

(zdjęcie z bloga Edyty)

II miejsce-Polcia

(zdjęcie z bloga Pauliny)

nagroda za największą ilość zostawionych komentarzy- p.Daniela

(zdjęcie z bloga p.Danieli)

uff....w końcu mogę powiedzieć,że sprawa candy jest wyjaśniona.....

###########################################

teraz prezentacja jajcorka

to zdjęcie robiłam telefonem....
jak już aparat będzie jak należy,to dorzucę konkretne zdjęcie

#########################################

i nadszedł czas na przepis

BABKA HERBACIANA
przepis spisałam kilka lat temu z tv,z programu "Domowa Kawiarenka"

Ciasto
25 dag mąki
10 dag cukru
8 dag margaryny
2 żółtka
szklanka mocnej herbaty
8 dag rodzynek-ja daję całe 10 dag,bo lubię;)
łyżeczka sody
łyżeczka proszku
1/2 łyżeczki skórki z cytryny
szczypta soli

Zaparzyć mocną herbatę. Rodzynki umyć,włożyć do garnuszka z herbatą i gotować 5 min. Wystudzić. Margarynę utrzeć z cukrem,dodać żółtka,skórkę z cytryny,sól,mąkę wymieszaną z soda i proszkiem. Do ciasta wlać zimną herbatę. Dodać rodzynki i wymieszać łyżką (każdy to wie;)). Piec 50-60 min w temp 170-180 st. Zimna babkę polać lukrem. 
Przepisu na lukier nie podaję. Każda z nas ma swój wypróbowany,a ten mój jest do kitu. Polaną babkę posypuję,jak mam,kandyzowaną skórką z pomarańczy lub kandyzowanym (kolorowym) ananasem.

###########

Babka jest przepyszna. Polecam. Ja jednego razu zaparzyłam herbatę Tetley Earl Grey. Też była dobra. Aczkolwiek zwykła herbata jest lepsza....Jak któraś z Pań pokusi się o zrobienie,to proszę mi powiedzieć. Chętnie ukradnę z waszego bloga fotkę tego cuda i wkleję pod przepisem:D
a ostatnio robiłam ją w sylwestra. powkładałam ciasto do foremek na babki,takie małe;)

piątek, 23 marca 2012

Małe zakupki i candy

na początek się pochwalę,co wczoraj,zupełnie przypadkiem kupiłam. musiałam zrobić Jowicie bilans,ale,że lekarza nie było już w ośrodku,pojechałyśmy za nim do Domu Opieki (zwanym Domem Starców). pensjonariusze właśnie produkowali ozdoby świąteczne. i czego tam nie było! jajka dekupażem zdobione,stroiki,jajka na patyku,styropianowe bocianki i co najważniejsze-szydełkowe kurki. Jowita od razu jedną chciała. na szczęście miałam jeszcze 7 zeta. starczyło na dwie,dużą i małą. żeby Konrad też miał....pozostaje mi tylko troszkę je nakrochmalić. a oto i one



prawda,że cudne?

###############################################

a teraz prezentacja kolejnego jajka. tak,tak....powiecie,że ja przecież nie cierpię różowego? bo tak jest. ale jakoś mi się chciało takie jajko stworzyć. zachcianka taka



jakoś na żywca lepiej się prezentuje...

#################################################

a teraz w końcu mogę zaprezentować,jaką nagrodę dostała Edytka w moim candy. kiedy to było.....ale czasem tak jest,że jak się chce,to nie zawsze się może. i ja właśnie nie mogłam wcześniej nic podesłać. a i teraz raczej to skromne jest:(


(zdjęcie ukradzione z bloga Edi)

swoją drogą,dziewczyna ma cholerne szczęście ostatnio;)

i to by było na tyle. jedną nagrodę muszę jeszcze wysłać. przepier.....adres. maila niechcący skasowałam i teraz muszę czekać na drugiego. taka sierota ze mnie. 
nagroda za najwięcej komentów tu zostawionych tez dotarła. pokarzę co,jak obdarowana podeśle mi zdjęcia.
naprawdę,aż się sama sobie dziwię,jak można nie zrobić fotki swojej pracy?!
na wymiankę walentynkową też zrobiłam (chyba dobrą) pracę,ale zdjęcia niet. szału można dostać.....

piątek, 16 marca 2012

Kolejny SAL....

tym razem u Tami. zupełnie się pogubiłam,i nie wiem,kiedy mam publikować kolejne kawki. tą zrobiłam jakiś miesiąc temu,chyba,więc czas na pokaz





################################################

a teraz prawie ostatnie jajeczka. na żywo jakoś lepiej się prezentują;)



p.s. sąsiadka kupiła mi wczoraj nową igłę. CIENIUTKĄ :D a zapłaciła zaledwie ,80 groszy....majątek. i wiecie,co? tamta poprzednia była lekko krzywa,ta po kilku minutach też się skrzywiła. a taką najlepiej mi sie hafci:D
a poza tym,ciepło się robi. i nawet nie zmarzłam dzisiaj,jak po małego do szkoły szłam....a marznę zawsze i wszędzie:D

pozdrawiam wiosennie

środa, 14 marca 2012

SAL u Kasi

odsłona druga. czekałam do dzisiaj,ponieważ wstążkę musiałam dokupić. zrobiłam,co widać. nie mogłam się oprzeć i strzeliłam fotkę na tle cudnego Damona(Iana,jak kto woli...)



...który słodziak fajniejszy?:D

poniedziałek, 12 marca 2012

Bujam się w rytmie muzyki

i strzelam fotkę następnych jajcorów. mam jeszcze kilka,w tym dwa do skończenia. oczywiście wszystko z zeszłego roku.....:D
jak ktoś lubi Eminema,to zapraszam na moją stronkę. znalazłam kilka (jak dla mnie) nowych piosenek. jestem nieco w tyle,przez moją rozłąkę ze sprzętem,dlatego teraz buszuję po youtube i szukam. a znalazłam super kawałki,których nie słyszałam...taka fanka ze mnie hehe . a kto nie lubi,też niech posłucha. facet nie tylko się wydziera. ostatnio nawet trochę złagodniał,i jak to powiedział (chyba Wojewódzki?)-wykrzyczał się,i teraz robi komerchę....mnie to jakoś nie przeszkadza:D

a teraz fotka i ruszam posprzątać po śniadanku. potem do siski jadę,a tak chciałam skończyć hafcik! cudo będzie,mówię wam;)...


sobota, 10 marca 2012

Dziś tylko...

...jedno zdjęcie i spadam. ciepło się zrobiło i mam ochotę umyć okno. niech mnie ktoś walnie z łaski swojej! no pomyślcie: jak można mieć ochotę na mycie okna?! hehe

nieduży jajcorek z zeszłego roku,jakby na dole niedokończony,chyba:D





p.s. jak wam się podobają nowe kolorki?
a bannerek? będzie poprawiony,ale muszę ściągnąć inny program do przeróbki

piątek, 9 marca 2012

Przed Wielkanocnie

dziś prezentacja trzech jajeczek,od których dwa lata temu zaczęłam  "karczochową przygodę". proszę o wyrozumiałość,ponieważ to moje pierwsze próby,więc są niedociągnięcia,których jakoś nie mam ochoty poprawiać :D 
zielono-zielone,jakoś mi się te kolorki spodobały;)
żółto-żółte-Synu uwielbia żółty kolor
różowo-różowe-Córa wtedy lubiła róż,teraz już mniej...



piątek, 23 grudnia 2011

Moja choinka

na razie tylko wrzucam fotki drzewka i spadam. robota czeka...


gwiazdka z resztek

prezent od mamy,ma 11lat

praca Jowitki


moja gwiazda,jeszcze nie na drzewku


i wczorajsza praca,bo sis sobie przypomniała,że jej córa nie ma...



zdjęcia całej choinki nieciekawe,ale dlatego,że chciałam uchwycić z zapalonymi światełkami. nie udało się,ale co tam...

środa, 21 grudnia 2011

Zła...!!!!!

mój synu złapał ospę wietrzną! nie dość,że na same święta,to jeszcze przy jego AZS:/.....AZS to atopowe zapalenie skóry. okropność. jak ktoś nie wie jak wygląda taka skóra,to zdj znajdzie (uwaga drastyczne!) TU. na szczęście nie ma w tej chwili takich wybroczyn na całym ciele,ale trochę go zaatakowało. a swędzi to pieruńsko. mały drapie się aż do krwi. a teraz doszła ospa. jestem przerażona....;(

 #################################################################

a tak chciałam się pochwalić,że wczoraj, jak wygodnie usiadłam z poduszką za plecami,to mogłam coś produkować. i tak,oglądając trzy zaległe odcinki "M jak Miłość":D zrobiłam to:


(zdjęcia przepadły)

zabrakło mi najcieńszej wstążki (jak zwykle czegoś mi zabrakło:/) ale rodzice pojechali do miasta,więc mama kupi. ale skończoną gwiazdę pokarzę już na drzewku. czyli pewnie już jutro,bo dzieci tak jojczą o choinkę,że słuchać się nie da hihi

wtorek, 29 listopada 2011

For Gosia

ogłaszam,że skończyłam! ale,droga moja,resztę zobaczysz,jak dostaniesz przesyłkę.....teraz tak na osłodę mała fotka:D



środa, 23 listopada 2011

Przedsmak.....

....bombki,którą zrobiłam dla Gosi.....



powiedz,czy kolory ci odpowiadają-na żywo wygląda to jaśniej

wtorek, 15 listopada 2011

Nowa bombka

w niedzielę zrobiłam bombkę dla Jowitki,a dzisiaj dla Konradka. i tu okazałam się leniem,ponieważ nie wymyśliłam nic nowego. sami zobaczcie. zamieniłam jedynie kolor niebieski na żółty...i oczywiście zabrakło mi wstążki....


poniedziałek, 14 listopada 2011

Dzieło Jowitki

tak jak wspomniałam,moja córa też coś chciała zrobić (to nic,że lekcje do odrobienia:P)
tak więc zrobiła ten oto dzwonek,a siedziała nad nim ze dwie godziny...ale to jej pierwsze dzieło,więc nie pozostaje nic innego,jak tylko chwalić. a wyszło na prawdę pięknie!





a dzisiaj synu chce też zrobić taki dzwonek...dobrze,że dwa kupiłam;)

niedziela, 13 listopada 2011

Niedzielnie

jak to w niedzielę,dopadła mnie nuda...więc poszperałam we wstążkach i ze skrawków wymodziłam bombkę. obiecałam dzieciom zrobić,więc kiedyś trzeba. a że imiona wyhafciłam jakiś czas temu,to miałam gotowe. nawet znalazłam (pod łóżkiem;)) bombkę....włączyłam film i zaczęłam robić...moja córa w tym czasie robiła dzwonek. dość mały,ale jest to jej pierwsza ozdoba,więc jeszcze go kończy. ja natomiast chwalę się swoim najnowszym wytworem już teraz:D oto i on,a raczej ona-bombka






piątek, 11 listopada 2011

Bombki z imionami koniec

skończyłam w końcu bombki dla siostry. dzieci wpadły w zachwyt,ale to dzieci,małe,nie znają się....w każdym razie wszystkie trzy już skończone,prezentują się tak


dopisane 5.11.2012

widzę,że jest to najczęściej czytany post....chętnie zrobię takie bombki na zamówienie. mój adres meilowy jest z prawej strony...piszcie