paznokcie pielegnacja kolorówka wlosy makijaze
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Vichy. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Vichy. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 29 maja 2011

Pojedynek gigantów czyli Vichy Dermablend kontra Skinfood peach sake silky finish powder

Na wstępie chciałam przeprosić, że notki pojawiają się tak rzadko, ale niestety mam ostatnio mało wolnego czasu. Chciałam zrobić dziś dla Was porównania dwóch pudrów,które są zresztą bardzo popularne, a mianowicie Vichy Dermablend oraz produktu z grona kosmetyków azjatyckich czyli Skinfood peach sake silky finish powder. O pierwszym z nich robiłam już recenzję tu, drugi zaś to nowość- w mojej kosmetyczce gości od jakiś dwóch tygodni- ale ten czas zupełnie wystarczył na wyrobienie o nim opinii. 

Na początek kilka zdjęć:













STOSUNEK CENY DO ILOŚCI-  remis
Puder ze skinfood jest tańszy- jeśli oczywiście weźmiemy pod uwagę ebay- kosztuje około 40-45 złotych (cena zależna od kursu dolara) z darmową przesyłką. Za taką cenę dostajemy 15 gram produktu. Vichy to wydatek około 90 zł (cena standardowa - bez promocji) otrzymujemy jednak 28 gram pudru. Mniej więcej wychodzi więc na to samo. Dermablend wymaga jednak wyłożenia większych pieniędzy od razu.

OPAKOWANIE- rzecz gustu, moim zdaniem wygrywa Vichy
Dermablend ma plastikowe przezroczyste opakowanie z czarną zakrętką. Jest proste- eleganckie - wszelkie informacje znajdują się na wieczku. Jeśli chodzi o Skinfood mamy do czynienia z plastikowym opakowaniem oraz kartonową zakrywkę- w tym przypadku mamy wiele napisów- co nie do końca mnie przekonuje - wole prostotę.Denerwuje mnie też to, że dostajemy około połowę opakowania pudru - to w pewien sposób oszukanie klienta, który ma wrażenie że jest go więcej. W obu przypadkach do opakowania dołączony jest aplikator-puszek. Jest także siateczka-przez którą dozujemy ilość pudru, która w momencie zakupy jest zaklejona.

MAT - remis
Ani jeden ani drugi nie jest w stanie zapewnić mojej tłustej buzi matu na cały dzień, spokojnie wystarcza jednak na kilka ładnych godzin. W obydwu przypadkach przydałoby się jednak konturowanie - odrobinka różu czy bronzera sprawia,że nasza buzia wygląda zupełnie inaczej.

EFEKT NA TWARZY- wygrywa Skinfood
Skinfood daje efekt bardzo delikatnej gładkiej buzi- nie umiem tego opisać, musicie mi wierzyć na słowo. Twarz jest wygładzona delikatna - super. Vichy w tym przypadku sprawdza się całkiem dobrze- ale to jednak nie to samo. Zarówno jeden jak i drugi trzyma makijaż w ryzach przez wiele godzin. Nie bielą - chociaż gdyby się bardzo postarać i nałożyć kilka grubych warstw można uzyskać efekt gejszy

DOSTĘPNOŚĆ- wygrywa Vichy
Vichy znajdziemy w większości aptek. Jeśli chodzi o Skinfood można zakupić go tylko przez internet. I tu polecam oczywiście ebay, bo na polskich stronach oraz allegro ceny są potwornie zawyżone. Przesyłka idzie ekspresowo wiec w zasadzie to także nie problem.

WYDAJNOŚĆ-remis
Muszę przyznać, że to dobra inwestycja - wystarczy na długo gdyż niewielka ilość nałożona na twarz daje już oczekiwane efekty. Zatem to bardzo dobra inwestycja.


Zarówno jeden jak i drugi to produkty godne polecenia. Warto je wypróbować, ale gdybym teraz miała zdecydować się na jeden z nich chyba byłby to Skinfood. Teraz zostaje mi tylko używać- wystarczą mi na długi czas:) 

wtorek, 1 marca 2011

Mój zdecydowany faworyt - VICHY DERMABLEND PUDER

ZALETY:
* Pojemność- dostajemy aż 28 gram produktu
* Opakowanie - ładne, estetycznie wykonane, poręczne. Wieczko się nie odkręca. Dodany puszek spełnia swoją funkcję. Nie "wypada" za duzo produktu tym samym nie marnuje się on.
* Świetnie matuje!!!! Nie miałam jeszcze nigdy produktu,który zapewnił by mi taki mat. Nie jest to jednak mat tępy- wrecz przeciwnie nie zostawia takiej okropnej pudrowej warstwy, wygląda naturalnie. Jedna poprawka w ciągu dnia i przez cały dzień zero świecenia :D
* Faktycznie przedłuża trwałość produktów- podkład bourjois healthy mix, który nalezy raczej do podkładów lekkich i szybko znikających z buzi trzyma się o wiele dłużej
* Nie zapycha, nie powoduje powstawania zaskórników - a sa one moją zmorą
* Jest bardzo,bardzo drobno zmielony przez co buzia po jego uzyciu jest taka aksamitnie gładka - bardzo fajne uczucie :)
* Jest biały - jednak nie bieli. Na buzi staje się kompletnie transparentny - nie zmienia odcienia podkładu jest wiec produktem uniwersalnym mozemy go stosowac cały rok :)

WADY:
* cena-wiadomo mógłby być tańszy, chociaż i tak nie jest zle normalnie ok 90 zł.
* trzeba uważać, aby nie pobrudzić ubrania podczas aplikacji zgodnie z zaleceniami producenta

OGÓLNIE MÓWIĄC:
Bardzo cieszę się, że kupiłam ten produkt. Jestem z niego zadowolona i nie żaluje wydanych pieniędzy. Prawdopodobnie kupie go ponownie :)

APLIKACJA:
Producent zaleca aplikację sporej ilości produktu za pomocą dołączonego aplikatora-puszku, odczekanie kilku minut a następnie strzepanie nadmiaru produktu za pomocą pędzla. Wtedy efekt matu jest naprawde zadowalający i uwazam, że sprawdzi się idealnie na większe wyjscia lub przy tłustej buzi. Na codzień lub jeśli nie potrzebujemy mocnego zmatowiernia mozna jednak stosowac go swobodnie jak zwykły puder - tu też sprawdza się dobrze.

poniedziałek, 21 lutego 2011

ZAKUPY + moje pierwsze wrażenia :)

Moja lista "muszemieci" zmniejszyła się :)))) Zakupiłam upragniony Vichy Dermablend i korektor z Mac, ale może po kolei.

1. Korektor Mac Studio Finish Concealer SPF 35 kolor NC30 cena 70 zł


Chorowałam na niego od dłuższego czasu i wreszcie mam. Kupiłam go z myślą o maskowaniu niedoskonałości- przy mojej mimice nie nadaje się pod oczy. Na zdjęciu kolor wydaje się bardzo ciemny, ale w rzeczywistości idealnie stapia się z moją buźką;)) Zobaczymy jak się spisze - dam znać ;)

2. Puder fixujący Vichy dermablend 28 gram cena regularna ok.90 zł







Kupiony w promocji :))) Biały,transparentny. Po kilku użyciach jestem  z niego bardzo zadowolona! Nie bieli, nie zmienia koloru podkładu, a faktycznie przedłuza trwałość makijażu. Potestuje i napisze więcej ;)

3. OLAY emulsja rozswietlająco-nawilżająca na dzień SPF 15, 75 ml cena 23 zł
Kupiony, bo slyszałam na jego temat wiele pozytywnych opini. Ja mam do cery tłustej/mieszanej jest tez distepny w wersji dla buzi suchej. Mam nadzieje ze będzie ok :))



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...