Posty

Wyświetlam posty z etykietą biżuteria

Wedding bells I

Obraz
Mam dwójkę młodszego rodzeństwa brata i siostrę. Tak się składa w przeciągu ostatniego roku i troszeczkę oboje celebrowali swoje śluby. Siostra w październiku 2018 a brat w lipcu 2019. Z obu tych okazji wykonałam biżuterię. Na ślub mojego brata wykonałam biżuterię dla siebie natomiast na ślub mojej siostry wykonałam coś zupełnie szczególnego i o tym jet ten post. Moja siostra mnie zapytała czy mogłabym dla niej wykonać biżuterię ślubną. Odpowiedź była oczywista. Z wielką przyjemnością wykonałam dla niej komplet biżuterii - kolczyki, bransoletkę i wsuwki do ozdobienia włosów. Kolczyki miały być duże i zawierać element fioletowy, bo taki był kolor przewodni dekoracji ślubnych. Wybrałam więc za centralny punkt kryształy Swarovski Rivoli w kolorze delikatnego fioletu. Ponieważ sukienka Panny Młodej była śnieżno biała i posiadała gorset ozdobiony perełkami i kryształkami na użyciu tego typu koralików zdecydowałam się przy wykonaniu biżuterii. Wykonanie kompletu zabrało mi wiele czas...

Kolczyki z Swarovski rivoli i O Bead Toho

Obraz
Kolejna moja praca muszę przyznać powstawała w niewielkich bólach. Z jakiego powodu? Cóż, odkąd się przeprowadziłam do Niemiec nie mogę podjechać do mojego ukochanego sklepu i dokupić brakujących koralików, które akurat by mi pasowały do mojego wzoru - od tak. Zależy mi również na maksymalnym wykorzystaniu zapasów koralików, które przywiozłam ze sobą. Jest ich bowiem sporo zwłaszcza, że kupowanie koralików w pewnym czasie było uzależniające ;) Kolejna sprawa - zawsze starałam się robić coś z głowy a więc rzadko kiedy stosowałam jakieś konkretne schematy - wiadomo korzystałam z nich kiedy stawiałam pierwsze kroki w koralikowaniu. Później, chyba większość osób, która zajmuje się tym hobby wie, że nabiera się takiej wprawy, że dokładnie wie się gdzie jaki koralik pasuje gdy się wymyśla coś nowego. I tu pojawił się u mnie mały kłopot - zszywanie, wyplatanie, prucie, prucie i prucie...wszystko falowało i nic się nie układało. Niestety moje oko straciło na mocy i musi znów dojść do swojej ...

Po długim czasie...

Obraz
Dzień dobry, po tak długim czasie udało mi się usiąść na chwilę, odkurzyć moje koraliki, zakasać rękawy i coś zrobić. Cóż ponieważ nie śledzę blogów, nowinek koralikowych od tak samo długiego czasu jak nie trzymałam igły w ręku moje prace nie są czymś rewolucyjnym :) Mam nadzieję, że to tylko kwestia czasu, aż wrócę do dawnej formy - od czegoś należy jednak zacząć. Ponieważ już nie pamiętam skąd dokładnie miałam w swojej szafie koraliki, których użyłam przedstawię tylko zdjęcia. Co do kompletu jestem tylko w stanie napisać, że prezent od Preciosa Ornela w końcu doczekał się mojej ręki. KOMPLET Naszyjnik 45 cm długości około 2 cm szerokości. Wykończenie koralikowe, zapięcie srebrne. Kolczyki z użyciem motywu ozdobnego zastosowanego w naszyjniku. KOLCZYKI