Kończę właśnie kolejny etap pracy na do kocem z elementów, mam łącznie 100, po 50 z każdego rodzaju. I kombinuję jak to połączyć, żeby zużyć tyle samo i i jednych i drugich.
Czyta się kolejna książka Fannie Flagg " Witaj na świecie, maleńka".
Czyli całkiem miła i przyjemna środa:) Czego i Wam życzę.
Również życzę przyjemnej środy jak i całego tygodnia. Śliczne spokojne kolory kocykowych elementów. Jestem ciekawa całości
OdpowiedzUsuńjeszcze muszę tych elementów zrobić z 200:) a narazie mam przerwę, ja robię rzutami po 50 lub 100:P
UsuńFajnie kolory, ale łączenie tych elementów....
OdpowiedzUsuńPocieszam się tym, że mam czas i w ogóle. :)
Usuńkiedyś i ja chyba się zmobilizuje do takich elementów na jakiś kocyk :)
OdpowiedzUsuńdługo dojrzewałam do tego:)
UsuńKocyk zapowiada się ciekawie:) Na pewno znajdziesz dobry sposób na połączenie tak dużej ilości elementów w interesującą całość. Powodzenia!
OdpowiedzUsuńmyślę o dorobieniu białych elementów i połączenie tego losowo:) będzie bałagan
UsuńJeszcze dwieście elementów? Już po tych na zdjęciu widać, że efekt końcowy wart będzie włożonej w niego pracy.
OdpowiedzUsuńchce mieć też na 2 poduszki:)
Usuńo matko 200 elementow podziwiam.:)
OdpowiedzUsuńte 100 łatwo poszło:) to takie przyjemne proste dzierganie....tylko teraz trzeba by było zrobić coś z końcami i zszyć....
UsuńNa pewno uda się wszystkie je zgrabnie połączyć :) Trzymam kciuki !
OdpowiedzUsuńmam nadzieję:) ale te koce, które oglądałam w necie, nieważne jak było połączone to zawsze były ładne:) mam nadzieję że mój też taki będzie
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCzeka cię niezła kombinacja matematyczna. Powodzenia.
OdpowiedzUsuńCzytałam,:-) ,polecam i pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuń