czwartek, 31 grudnia 2020

Podsumowanie 2020

Kolejny rok nieuchronne zbliża się ku końcowi, więc postanowiłam przemyśleć sobie pewne sprawy i podjąć kilka ważnych decyzji. Jedną z nich jest ta, którą starałam się odwlec najdłużej jak to było możliwe i spychałam gdzieś na samo dno świadomości... Tak, po prawie 7 latach (6 lat i 10 miesięcy, jeśli chodzi o ścisłość) postanowiłam zawiesić na jakiś czas (może nawet na zawsze) publikacje na blogu. Trochę straciłam serce i zapał do blogowania, a trochę po prostu potrzebuję odpoczynku od pisania, fotografowania, obrabiania zdjęć i całej reszty. Poza tym, zagląda tutaj tak niewiele osób, że postanowiłam na razie całkowicie przenieść się na mój facebookowy fanpage i to tam będzie można znaleźć zdjęcia moich kolejnych prac. Blog jednak nie znika z sieci - zachowam go jako potrfolio oraz pamiątkę fajnych czasów, które pomogły mi rozwinąć rękodzielnicze skrzydła i poznać wiele cudownych osób, zarówno w świecie witrualnym, jak i całkowicie realnie 😊.
Do zobaczenia i trzymajcie się ciepło! 
😘

1 komentarz:

  1. I ja się z takim zamiarem noszę, bo jakoś ostatnio nie mogę znaleźć czasu na wyszywanki. Do tej pory niedziela była moim dniem z haftem, ale od jakiegoś czasu nie mogę się nawet w ten jeden dzień zorganizować żeby tak jak wcześniej usiąść i zrobić całą kartkę od początku do końca. Pozdrawiam i do zobaczenia na FB - już Cię tam polubiłam :-)

    OdpowiedzUsuń