Tematyką trzeciego live byli giganci. Nie byłam do końca zadowolona z giganta, którego dostałam, gdyż wolałabym zaśpiewać coś mocniejszego niż Cher. Niestety program jest programem i rządzi się swoimi prawami, więc trzeba się z tym pogodzić. Standardowo największym problemem i tak okazał się być strój. Zostałam wsadzona w zupełnie nie swoje klimaty i musiałam przy tym zachować jeszcze dobrą minę. Byłam strasznie zbulwersowana, że dałam się zmienić w ostatnim odcinku i chciałam tym razem zostać przy ubraniach, z którymi utożsamiam się bardziej, a tym czasem ubrano mnie w złote legginsy, błyszcząco miedziane buty i złoty gorset. Być może byłabym w stanie zaakceptować ten cały look, gdyby nie to, że nienawidzę złota. Gdyby cała kolorystyka została zmieniona na fiolet, byłabym szczęśliwa... Niestety nie pasowałabym wtedy do tła i tancerek. Wtedy przeszłam takie pierwsze mocne załamanie. Nie dość, że zaczęłam tracić głos, to jeszcze czułam, że wyglądam żałośnie, a co najgorsze nie mogę nic z tym zrobić. Chyba nikt kto widział mój występ na próbie, nie spodziewał się, że cokolwiek z niego wyjdzie, bo było na prawdę fatalnie. W końcu Tatiana wzięła mnie w garść, pokazując na nagraniu, jak komponuję się w tym stroju z całą resztą. Nie wyglądało to aż tak źle jak w lustrze, więc odpuściłam i zostałam w tym stroju.
Tutaj można obejrzeć występ:
Jak już wcześniej wspominałam, to, że Biby nie ma już w programie, nie oznacza, że nie ma go z nami. Przyjeżdża praktycznie codziennie, gdy mamy próby do live i robi rozróbę- jak to Biba.
Tym razem zrobiliśmy sobie wycieczkę do Grójca- krainy jabłek. Odwiedziliśmy słynną babcię Biby oraz jego przyjaciół. Wycieczka była jak najbardziej udana. Nie zabrakło śmiechu i radości. O godz. 1 w nocy Cynia (u której się gościliśmy), zrobiła mi brwi, które widać wyżej na załączonym obrazku ;)
fajne zdjęcia i super występ.
OdpowiedzUsuńJa uważam, że nie było widać, że źle się czujesz w tym stroju. Występ wyszedł Ci świetnie chociaż może dlatego, że mam 'oko' zauważyłam, że to nie Twoja bajka.
OdpowiedzUsuńNo tak, Biba robi rozróbę, przynajmniej się nie nudziłaś. Nie ma to jak robienie brwi o 1.00 w nocy.
Pozdrawiam, życzę głównej nagrody :).
uwielbiam takie Wasze prywatne zdjęcia. Nie było źle, za to w ostatnim odcinku bardzo mi się podobałaś;)
OdpowiedzUsuńTo jest show, w którym musisz się dostosować. Trochę dziwne, że tak narzekasz na ubiór, na fryzurę... Masz niepowtarzalną szansę zrobić karierę, ale nie tylko. Masz stylistów, wizażystów - wykorzystaj to! Całe życie chcesz chodzić w prostych włosach i w grzywce, która zasłania Ci pół twarzy? Oraz w fioletowym makijażu? Możesz zobaczyć siebie w różnych odsłonach! Baw się tym, a nie uważaj, że wyglądasz źle, bo prezentujesz się bardzo dobrze (faktycznie, ten gorset nie bardzo wygląda, ale Twoja rola to śpiew, ubranie to dodatek!).
OdpowiedzUsuńEwelina ty we wszystkim wyglądasz powalająco!! ;*
OdpowiedzUsuńMasz kawał głosu i wspaniałą osobowość MASZ WYGRAĆ TEN PROGRAM! :D
Moim zdaniem najgorsze były złote legginsy, ale nie przywiązuj aż takiej wagi do stroju bo jesteś jedyną solistką. Cokolwiek będziesz miała na sobie to będziesz najładniejsza ;) . Gratulacje za świetne zgranie z zespołem tanecznym i podziękowania za ciekawostki z zaplecza i Twoje odczucia.
OdpowiedzUsuńMoże zabrzmi to dość pruderyjnie, ale czy TVN każe wam promować i opisywać program, na blogu?
OdpowiedzUsuńNie pytam się, żeby komukolwiek dokuczyć, a z własnej ciekawości.
Trzymam kciuki, podziwiam za talent i umiejętność walczenia o marzenia.
Całusy! O.
3/4 postów o wyglądzie..Chyba tutaj głos się liczy. To nie tap madl.
OdpowiedzUsuńAni X faktor, przeczytaj nagłówek to się kapniesz, że to blog Eweliny a nie programu telewizyjnego.
Usuń3/4 postów o wyglądzie. Tutaj chyba głos się liczy. To nie tap madl..
OdpowiedzUsuń4 miejsce na tyle tysięcy osób - zajebisty wynik, chociaż każdy chętnie zobaczyłby Cię w finale :) Musiał odpaść Dawid lub Ty, tak by każdy juror miał swojego przedstawiciela w finale. Trochę wygadał się na ten temat Kuba w czasie programu mówiąc, że zespół musi być w finale ;) A że w "głosowaniu" przegrałaś z Dawidem... Mówi się trudno :) Takie koleje telewizyjnej poprawności ;) A teraz krótkie wakacje dla Twojego głosu i do roboty, bo czekamy na nowy krążek ;) I koniecznie napisz o tym, jak było w programie do półfinału ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie przeszłaś do finału, ale pomimo to gratuluję bo przeszłaś i tak daleko i wiele osiągnęłaś :)
OdpowiedzUsuńmam pytanie do ciebie, ponieważ zamierzam wybrać się na casting do Mam Talent do Warszawy i jadę pierwszy raz na taki casting, co byś mi radziła, chodzi mi o godzinę o której tam powinnam być, o ile wcześniej od rozpoczęcia, ile godzin to trwa? Chciałabym jakieś praktyczne rady i byłabym Ci bardzo wdzięczna za porady na ten temat :)
Z góry dziękuję.
* chodzi mi o precasting oczywiście :)
OdpowiedzUsuńTrzymałam kciuki i gratuluję. Na pewno osiągniesz swój wymarzony cel :) Rok temu pisałyśmy razem przez bloga... Niestety usunęłam go, ale to jest mój aktualny: http://eiffla1997.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń+ obserwuję(liczę na rewanż)
Pozdrawiam
Mycha, ah mycha. Co ja mogę napisac. z UWAGA ŚLEDZIŁAM Twoje losy w TVN bo bardzo dobrze znałam Cie za czasów pisania bloga ;) Teraz wracam (po przerwie) i nadrabiam. Z checią poczytam też co u Ciebie
OdpowiedzUsuńKibicowałam
;*
Opublikowałam recenzję Twojej płyty u mnie na blogu. Zapraszam! >> http://patriciaxlife.blogspot.com/2012/08/ewelina-lisowska-ewelina-lisowska-ep.html
OdpowiedzUsuńUwielbiam Cię! Twoja nowa piosenka: "W stronę Słońca" jest świetna! Ogólnie to jesteś CUDNAA : *
OdpowiedzUsuńMatko,trafiłam na tego bloga całkiem przypadkowo.Teraz skojarzyłam kim jesteś i szczerze nie wiedziałam,że masz zespół grający taką dobra muzykę.Sama słucham post hardcore,zauważyłąm (po koszulkach) że również takich zespołów jak ty.Nie mogę uwierzyć:) Osoba,która wydawała mi się "kolejną gwiazdą pop" słucha takiej muzyki :)
OdpowiedzUsuńfajnie tutaj u Ciebie :)
OdpowiedzUsuń