Życie Theodosi od zawsze było przesiąknięte krwią. W sennych koszmarach na nowo przypominała sobie nóż zatapiający się w gardle jej matki. Noż po którym ciekła jeszcze ciepła krew jej matki. Theodosia, nigdy nie zapomniała kim był kat jej matki - Theyn - oddany wojownik Kaisiera. Tak właśnie narodziła się księżniczka popiołu, która wydeptała sobie ścieżkę krwi.
Po śmierci matki, życie Theodosi przemieniło się w krwawy koszmar. Kaisier nigdy nie oszczędzał dziewczyny. Jako nowy władca Astrei, na każdym kroku udowadniał Theodosi, że ona jest nikim. Zapomnianym dzieckiem królowej, która od tej chwili jest pogrążona w popiołach. Była poniżana, maltretowana, dręczona psychicznie. Za jakiekolwiek przejawy buntu swoich podwładnych była karana, nawet jeśli nie miała z tym nic wspólnego.