wtorek, 12 kwietnia 2016

Niby wyszło, ale nie..

bazgroli chciała uszyć ostatnio również portfelik - lisek. Wszystko wyszło pięknie ładnie, oprócz zapięcia... Jednak bez zameczka ani rusz! 
Ale nie wszystko stracone!
Lisek został pokrowcem na bazgroliwzorkowy, lekko pokiereszowany telefon! :)





Autor: o
Etykiety: ,

3 komentarze:

Dziękuję za odwiedziny:)
Będzie mi bardzo miło, jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad:)

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)