24 lutego, 2013

ot tak...

nie miałam natchnienia na tworzenie. Zaczytałam się :) czytam, już właściwie kończę trzeci tom książki "Cukiernia pod Amorem" http://cukierniapodamorem.blogspot.com/ polecam Wam kobitki :)
Zresztą wydarzylo się parę złych rzeczy i czasami fajnie jest zatopić się w książce i oderwać od świata rzeczywistego.






01 lutego, 2013

pomagajmy


To jest Wiktorek, rośnie jak na drożdżach :) pamiętam, jak jego rodzicom było ciężko na początku, większość czasu spędzali w szpitalach. Teraz jest już lepiej m.in dzięki rehabilitacjom. Więc kto może niech pomoże, niech przekaże 1% podatku na pomoc Wikusiowi :)