Na co dzień Specjalista Ds. Nieruchomości; uwikłana w procedury komornicze, licytacje, eksmisje, starająca się znaleźć rozwiązanie i pomóc od strony prawnej. Ponadto pochłonięta projektem "Make a living...living life" lub " You should be here" Czyli idea brania z życia tego co najlepsze, a najlepsze doznania i wrażenia dają podróże! Obie te rzeczy pomimo tego, że dzięki nim zarabiam, to są dla mnie absolutnie fascynujące!
...czyli kochająca podróże, uwielbiająca się przemieszczać i zmieniać środowisko. Wtedy czuję, że żyję, to daje mi niebotyczną motywację!
Raczej dusza artystyczna, nie lubiąca iść wydeptaną ścieżką przez resztę społeczeństwa oraz tak samo nie lubiąca przebywać z ludźmi, którzy nie posiadają swojego zdania. Staram się zapomnieć o zwrocie "nie da się", bo jestem świadoma tego, że 75% rzeczy na tym świecie zależy właśnie od nas... ważne jest tylko PRAGNIENIE.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZaciekawiło mnie Twoje uczestnictwo w projekcie. Ja często podróżuje za granicę. Byłam nawet na 3 miesięcznych praktykach na Majorce w Hiszpanii z programu Erasmus. Długo już jesteś członkiem projektu "You should be here"? Jak często podróżujesz? I czy to rzeczywiście się opłaca z Nimi jeździć czy nie? :)
OdpowiedzUsuńMadziu, jeżeli chcesz napisz na mojego fb odpowiem na Twoje pytania :)
Usuńoki :)
Usuń