Przepraszam za moją nieobecność, ale dużo rzeczy na raz zwaliło mi się na głowę. Rozpoczęcie studiów magisterskich okazało się dość sporym wyzwaniem, którego się nie spodziewałam. Nikt nie mówił, że będzie łatwo, ale że od samego początku będzie tak ciężko - też nie wspominał. Jak o tym myślę robi mi się słabo. Dodatkowo wczoraj miała miejsce nieszczęśliwa sytuacja osobista, o której też nie mam ochoty mówić. Planowałam wrócić z notkami w przyszłym tygodniu, jednak pisanie pozwala mi choć na chwilę zapomnieć o tym wszystkim, dlatego jestem. Dziś będzie pachnąco jak to na jesienny wieczór przystało i napiszę kilka słów na temat wosku Yankee Candle o zapachu Strawberry Buttercream, który zamówiłam na Goodies.pl.
Moja opinia:
Pamiętacie jak wspominałam Wam, że nie mam szczęścia do zapachów, które zamknięte są w białych tartach? Ten wosk niewątpliwie stanowi wyjątek, o którym zapomniałam. Jest to moja druga tarta o zapachu truskawek w śmietanie i na pewno nie ostatnia. Zarówno wygląd jak i sam zapach oczarowują mnie, ale jest też coś, co niestety mnie rozczarowuje.
Dominującą nutą w tym wosku jest słodycz śmietany. Liczyłam na to, że będzie to wyrównane połączenie truskawki ze śmietaną, ale niestety owoce dały się zdominować i to bardzo. Zapach ten można porównać do naklejki na wosku - kilka truskawek i pucharek śmietany. Mimo wszystko uważam ten wosk za bardzo udany. Nie jest to zapach przesłodzony, a taki w sam raz. Jest niewątpliwie bardzo przyjemny dla nosa, szybko roznosi się po całym pomieszczeniu i pozostaje w nim przez długi czas. Obcowanie z tym zapachem to czyta przyjemność. W śmietanie wyczuwam nutki wanilii - woń ta potrafi niektórych drażnić, jednak zapewniam, że ten zapach spodoba się większości.
Znacie Strawberry Buttercream? Lubicie ten wosk?
uwielbiam ten wosk!
OdpowiedzUsuńMiałam słodki summer scoop i bardzo trafił w moje gusta
OdpowiedzUsuńTeż go bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńNie dla mnie wolę świeże nuty
OdpowiedzUsuńjest na mojej liście , koniecznie muszę wypróbować ten wosk.
OdpowiedzUsuńChętnie go poznam:)
OdpowiedzUsuńDla mnie był za słodki i faktycznie pachniał jedynie śmietaną :P
OdpowiedzUsuńniektóre woski swoim opakowaniem sprawiają, że chcę je mieć
OdpowiedzUsuńO muszę go zakupić:) już niebawem i u mnie wpis z woskami:)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam produkty tego typu i jeszcze mój ulubiony zapach <3
OdpowiedzUsuńhttp://nataliazarzycka.blogspot.com/
Uwielbiam zapach truskawek w śmietanie, ale na wosk raczej się nie skuszę :-)
OdpowiedzUsuńLubię go, ale rzeczywiście to bardziej śmietana niż truskawki :D
OdpowiedzUsuńchciałabym ten wosk..
OdpowiedzUsuńWoski yankee są naprawdę świetne :) na okres świąteczny przymierzam się do zakupów nowych zapachów.
OdpowiedzUsuńThe balance of my life
musiałabym go powąchać, bo kusi... ;)
OdpowiedzUsuńButtercream brzmi smacznie:).
OdpowiedzUsuńWosk raczej nie dla mnie wole jednak inne zapaszki ;)
OdpowiedzUsuńmój ulubiony zapach :D
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu ;)
OdpowiedzUsuńPS: Fajnie, że wróciłaś :)