Przeplatalińscy

Przeplatalińscy to dopiero jest niezwykłe towarzystwo! Gdy patrzycie na książkę o nich, myślicie że będzie pięknym prezentem dla najmłodszych. Potem przeglądacie…. Wołacie 11-latka i zaśmiewacie się cały wieczór. No więc, dla kogo jest ta książka?? Dla całych rodzin! Po co powstała? Naszym zdaniem by dobrze się bawić!

Przeplatalińscy
tekst i ilustracje: Maria Dek
Wydawnictwo Dwie Siostry, 2019

W książce występują – Wielki Pan Jabłko, Wszędobylska Tamara, Elegancki Bob, Sympatyczna Lucynka, Dziarski Henryk, Markotna Ola, Pomysłowy Albert, Marzycielska Zosia, Wesoły Jasiek. Tak… Trudno powiedzieć coś o nich więcej, bo każdy z nich robi takie rzeczy, że och! Że ach! Że śmiać się po prostu chce!

No bo jak się nie śmiać, gdy okazuje się, że Wszędobylska Tamara prasuje, ceruje i perfumuje …. skarpety na bal!

A taki np. Elegancki Bob… Gdy łaskocze swoje brudne kolana, to ja się pytam: jak nie wybuchnąć śmiechem?

Gdy Markotna Ola niechętnie szoruje chmury o dziwnych kształtach, to wybaczcie, ale my markotni nie jesteśmy!

I tak przewracając strony bawimy się świetnie, wymyślając coraz bardziej ciekawe i zwariowane zajęcia dla naszych bohaterów. Tak. To my – Czytelnicy odpowiednio przekładając strony tej tekturowej książki sprawiamy, że jest zabawnie! Zamieniamy bohaterom głowy, brzuchy, nogi. Sprawiamy, że wykonują absurdalne czynności.


Tutaj wszystko może się zdarzyć. Wszystko zależy od Waszego poczucia humoru. Grube, kartonowe strony powinny przetrwać wielokrotne czytanie. Bawcie się dobrze! Bez względu na wiek!
A my dziękujemy Autorce za perlisty śmiech młodego czytelnika podczas czytania!