Ostatnie dni były zdecydowanie w jesiennym klimacie. Deszcz,wiatr i szaruga. W kuchni więc również jesień w pełni.
Przerabiamy ostatnie pomidory, pakujemy do słoików jabłka i węgierki, zbieramy ostatnie jeżyny i maliny, rozgrzewamy się herbatą z sokiem malinowym i gęstą, gorącą czekoladą. Na targu pojawiła się już pigwa i żurawina. O dziewiętnastej robi się ciemno.. przykro tak żegnać się z latem:(
Aby osłodzić mi to rozstanie sklep Coqlila obdarował mnie przepięknymi przedmiotami - jak z francuskiej wsi. Z tej okazji upiekłam szarlotkę. :)
Może i Ty upieczesz? Jabłka o tej porze smakują przecież najlepiej:)
/ przepis własny, na kwadratową formę o wymiarach 24 x 24 cm lub tortownicę o średnicy 26 cm/
ciasto kruche:
- 230 g mąki pszennej (często zastępuję ją białą mąką orkiszową)
- 120 g masła
- 2 żółtka
- 30 g cukru waniliowego
- szczypta soli
nadzienie:
- 1 kg kwaśnych jabłek
- 100 g cukru kryształu
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 2 zmielone goździki
do wysmarowania formy:
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka bułki tartej
do posypania:
- 3 łyżki cukru pudru
Mąkę przesiej do miski, wkrój masło, dodaj żółtka, sól i cukier.
Zagnieć plastyczne ciasto, które następnie przełóż do foliowego woreczka i na 1 h do lodówki.
Formę wysmaruj masłem, oprósz bułką tartą.
Po tym czasie podziel ciasto na dwie części.
Jedną rozwałkuj i wylep nią dno formy, podziurkuj widelcem i wstaw na 14 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C.
Gdy spód szarlotki będzie się piekł, obierz jabłka i oczyść je z gniazd nasiennych.
Włóż do dużego garnka, zasyp cukrem i gotuj do momentu, aż zaczną się rozpadać.
Dodaj cynamon i goździki, wymieszaj. Na tym etapie należy spróbować masy jabłkowej, można ją dosłodzić lub dodać soku z cytryny.
Na podpieczony spód wyłóż jabłka.
Rozwałkuj drugą część ciasta kruchego i wykrawaj z niego za pomocą foremki kształty np. listki lub serduszka. Ułóż na wierzchu szarlotki.
Można pominąć tę czynność i szarlotkę udekorować kratką lub przykryć płatem rozwałkowanego ciasta- wszystko zależy od Twojej inwencji twórczej:)
Wstaw ponownie do piekarnika na 40 minut.
Po 30 minutach kontroluj, czy ciasto zanadto nie brązowieje.Każdy piekarnik inaczej piecze.
Szarlotkę krój po całkowitym wystudzeniu, ozdób cukrem pudrem
Smacznego!
W sesji została wykorzystana przepiękna ceramika firmy Coqlila.
Bądź na bieżąco śledź Waniliową na facebooku, instagramie i twitterze
______________________________♥____________________________
Dziękuję za komentarz. Wszystkie z uwagą czytam, choć nie zawsze mogę odpisać. Jeśli masz jakieś pytanie napisz na maila [email protected]
Zapraszam też na fanpejdż Waniliowej Chmurki na Facebooku.
Wspaniałe ciasto. Szarlotki są pyszne. Piękne zdjęcia Olciu.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Bardzo dziękuję Majanuś za przemiłe słowa!
OdpowiedzUsuńmasz rację.jabłka w jesieni smakują wybornie.upajajmy się ich klimatem póki tylko się da!
OdpowiedzUsuńlubię Twoje retro fotografie:)
PS ta butelka na mleko jest śliczna;p
uwielbiam szarlotki! Twoja wydaje się być ogromnie krucha! a to uwielbiam jeszcze bardziej :)
OdpowiedzUsuńPyszna szarlotka, piękne zdjęcia i naczynia! U mnie dzisiaj też szarlotka, z marchewką :)
OdpowiedzUsuńSzarlotki są cudowne: )
OdpowiedzUsuńNiezwykle klimatyczne zdjęcia i piękne naczynia :) Od kilku dni wypatruję na straganach antonówek aby upiec tradycyjną szarlotkę. Mam nadzieję, że uda mi się to w nadchodzącym tygodniu :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOch jak ślicznie, jak jesiennie aż mi się zachciało szarlotki ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam szarlotki, zaraz na drugim miejscu po serniku! ten aromat, ten smak - cudne <3
OdpowiedzUsuńI co ja mam Ci napisać... Powiedzieć ta tę szarlotkę, że jest cudna, to zdecydowanie za mało :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ale nam narobiłaś ochoty na deserek:)
OdpowiedzUsuńKochana jest szarlotka jest impreza:) ... u mnie ostatnio szarlotka za szarlotką ... uwielbiamy je:) buziaki
OdpowiedzUsuń