Obok świecznika i kalendarza adwentowego kolejnym nieodłącznym elementem dekoracji świątecznych są oczywiście wianki. W sklepach znajdziecie bardzo szeroką ofertę wianków, od malutkich po bardzo duże. Mimo ich pięknych wzorów jest jednak coś co mnie od nich trochę odrzuca, mianowicie ich ceny. W rzeczywistości wianki są bardzo łatwe w wykonaniu i jeżeli zaopatrzymy się w odpowiednią bazę będziemy mogli wykonać jeszcze wianki wielkanocne, jesienne i wiele innych. Dlatego dziś chcę Wam pokazać jak zrobić wianek bożonarodzeniowy w 10 min.
Jak zrobić wianek bożonarodzeniowy w 10 min?
Wianek duży
Baza dużego wianka została wykonana z metalowego wieszaka z pralni. W tym celu należy wygiąć wieszak na kształt okręgu, a następnie obłożyć gąbką tapicerską. Jeżeli nie macie takiej gąbki możecie wykorzystać pocięte na paski stare koszulki w neutralnym kolorze (żeby nie przebijały).
Gąbka została spięta zszywaczem biurowym i owinięta kawałkiem materiału z obrusa i firanką. Do tak wykończonej bazy wianka zostało przymocowane na agrafkę oświetlenie ledowe. W miejscu gdzie znalazł się wyłącznik łańcucha gąbka została lekko wycięta, aby wianek nie odstawał od ściany. Wianek został ozdobiony filcowymi gwiazdkami, kokardkami ze wstążek, brokatowymi złotymi listkami, szyszkami, dzwoneczkiem, domkiem oraz bombkami. Wszystkie ozdoby przymocowane zostały szpilkami.
Wianek mały
Mały wianek został zrobiony ze styropianowej bazy zakupionej w hurtowni ze sztucznymi kwiatami za 2,50zł. Styropianowa baza została owinięta firaną pociętą w paski. Zawieszka wianka została wykonana ze srebrnej błyszczącej wstążki. Do małego wianka zostały wpięte trzy srebrne kwiatki szydełkowe, białe gwiazdki filcowe, kokardka ze wstążki, złota gwiazdka oraz powieszone zostały trzy bombki.
Wszystkie dekoracje zostały przypięte szpilkami. Polecam ten rodzaj mocowania, ponieważ jest nie tylko bardzo szybki ale również pozwala na to, aby po zakończeniu świąt zdjąć dekoracje, a bazę wykorzystać np. do zrobienia wiosennego wianka lub wielkanocnego. Użycie szpilek nie tylko skraca czas wykonania całego wianka, ale też ułatwia wykonanie ewentualnych poprawek. Nie polecam takiego rozwiązania dla tych, którzy mają małe dzieci, chyba, że wianki będą umieszczone w miejscu niedostępnym dla małych rączek. W przeciwnym wypadku radzę zastosować klej na gorąco.
A Wam jak podobają się nasze wianki bożonarodzeniowe?
PS. W aranżacji wystąpiły zeszłoroczne choinki DIY z plecówki i kory.
16
No proszę, jakie fajne proste pomysły. Takie wianki na kiermaszach widziałam za kilkadziesiąt złotych. Tu można wykorzystać praktycznie to, co zwykle zalega gdzieś w domu.
Właśnie chodziło mi o to, żeby pokazać że właśnie naprawdę tanim kosztem można zrobić takie wianki, a większość rzeczy pewnie każdy znajdzie w domu 🙂 Pozdrawiam