Zwierzaczki znajdują się w Oświęcimskim schronisku OTOZ ANIMALS!
Ps. Hołki z poprzedniego wpisu został adoptowany!***
Pikuś - gdybym tak był rasowy, gdybym przypominał pekińczyka, yorka, maltańczyka każdy chciałby mnie adoptować. Nie różnię się niczym od tych rasowych, też jestem psem.
Mam swoją rasę. Zastanawiasz się jaką? Najwspanialszą na świecie, jestem KUNDELKIEM.
Przecież jest nas tak dużo. W każdym schronisku czeka nas tysiące.
Teraz popatrz mi prosto w oczy i powiedz, że jestem brzydki. Co? Nie potrafisz?
A teraz popatrz głęboko w moje oczy i powiedz, że nie zasługuję na dom. Widzisz?
Nie różnię się niczym od tych rasowych mimo, że moja przeszłość jest inna.
Nigdy nie spałem na poduszkach, nigdy nie byłem kochany. Ja nawet nie wiem co to jest dom.
Jak byłem malutki przypięto mnie na łańcuchu w piwnicy, nie widziałem świata.
Moi właściciele znęcali się nade mną. Teraz wiesz dlaczego tak się boję?
Mam na imię Pikuś i szukam domu. Chciałbym być dla kogoś ważny, chciałbym być kochany.
Chcę żyć jak każdy inny szczęśliwy pies, bo jeszcze nigdy nie byłem szczęśliwy.
Bardzo dobrze czuję się w towarzystwie innych psów, jest mi raźniej i nie boję się wtedy tak bardzo.
Dasz mi szansę? Czekam na Ciebie!
Przecież jest nas tak dużo. W każdym schronisku czeka nas tysiące.
Teraz popatrz mi prosto w oczy i powiedz, że jestem brzydki. Co? Nie potrafisz?
A teraz popatrz głęboko w moje oczy i powiedz, że nie zasługuję na dom. Widzisz?
Nie różnię się niczym od tych rasowych mimo, że moja przeszłość jest inna.
Nigdy nie spałem na poduszkach, nigdy nie byłem kochany. Ja nawet nie wiem co to jest dom.
Jak byłem malutki przypięto mnie na łańcuchu w piwnicy, nie widziałem świata.
Moi właściciele znęcali się nade mną. Teraz wiesz dlaczego tak się boję?
Mam na imię Pikuś i szukam domu. Chciałbym być dla kogoś ważny, chciałbym być kochany.
Chcę żyć jak każdy inny szczęśliwy pies, bo jeszcze nigdy nie byłem szczęśliwy.
Bardzo dobrze czuję się w towarzystwie innych psów, jest mi raźniej i nie boję się wtedy tak bardzo.
Dasz mi szansę? Czekam na Ciebie!
(płeć: samiec, wiek: ur. ok. 2015r.)
Tel.kontaktowy w sprawie adopcji:
* 692-877-699
* 696-321-132
* 880-289-576
* 880-289-576
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Chaber - przepięknej urody, postawny psiak trafił do schroniska po zgłoszeniu straży miejskiej w Bieruniu. Chaber błąkał się przez wiele dni z kawałkiem łańcucha na szyi, bardzo wychudzony, smutny i przerażony. Tylko przypuszczamy jakie mógł mieć w przeszłości życie.
Ogólnie Chaberek jest bardzo spokojnym, łagodnym psem, ładnie chodzi na smyczy i zachowuje czystość. Ze względu na jego przeszłość i siłę, której mu nie brakuje nie zostanie wydany do domu z małymi dziećmi. Poszukiwany tylko odpowiedzialny dom w którym zostanie otoczony opieką do końca życia i już nigdy nie stanie się bezdomny.
Więcej informacji na temat psa pod podanymi niżej numerami telefonu.
(płeć: samiec, wiek: ur. ok. 2011r.)
Tel.kontaktowy w sprawie adopcji:
* 696-321-132
* 692-877-699
* 880-289-576
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Źródło obrazu: pixabay
Jakie słodkie psiaczki :) Pikuś jako kundelek skradł moje serducho <3 Sama jestem właścicielką dwóch kundelków i z całą pewnością nie zamieniłabym ich na najdroższego rasowego psiaka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Moncia Lifestyle
Na pewno znajdą swój dom są takie śliczne :)
OdpowiedzUsuńUrocze psiaki :) Trzymam kciuki, żeby szybko znalazły kochającą rodzinę.
OdpowiedzUsuńŚwietny post, szkoda że mam uczulenie na psią sierść :(
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam do mnie :
http://milentry-blog.blogspot.com
Biedne psiaki :( Gdybym tylko mogła to przygarnęłabym wszystkie. <3
OdpowiedzUsuńwww.imdollka.pl
Mam nadzieję, że kolejne z nich znajdą domy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Cudne psie mordki😙 Chaber ma niesamowite oczy. Może od ich koloru dostał imię?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jak ja żałuję,że wtedy nie udało się nic zrobić z adopcją tych piesków :( niestety ale przykro stwierdzić,że blogi mają stosunkowo małe zasięgi,ludzie wolą tv i Youtube a to przekłada się na małą liczbę osób do których można dotrzeć czy to ze zwierzętami do adopcji czy też zbiórką na chore dzieci. Pozostaje mieć nadzieję,że żyjątka w końcu znajdą domki. Ciepło pozdrawiam i w razie potrzeby jestem pod mialem.
OdpowiedzUsuńKolejne kochane psiaczki <3 oby jak najszybciej znalazły dobry dom dla siebie
OdpowiedzUsuńPikuś <3 Jak byłam mała miałam pieska o tym imieniu. Mam nadzieje, że zwierzaki znajdą domek :)
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
Mam nadzieję, że te też znajdą dom <3
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby ich historia skończyła się dobrze!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne pieski. Mam nadzieję, że udało im się znaleźć nowy dom. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń