Twórz swoją biblioteczkę, inspiruj się półkami innych osób, dodawaj oceny i opinie do książek
Katalog
Aktualności
Społeczność
Kamil Janicki
Marek Aureliusz
Katarzyna Woźniak
Rafał Kosik
Gustaw Morcinek
Paweł Beręsewicz
Katarzyna Puzyńska
Michał Łuczyński
M.A. Kuzniar
Anthony Ryan
Gdy niebezpieczeństwo i przyjemność zaczynają iść w parze, łatwo stać się ostatecznym przedmiotem pożądania…W podziemnym półświatku Melbourne istnieją nocne kluby, które zaspokajają wszelkie fantazje i pragnienia swoich bywalców. Jednak dla Riley Jenson jeden z nich stał się przedmiotem obsesji. Riley, rzadkie połączenie wampira i wilkołaka, nie przyszła szukać w nim spełnienia swoich fantazji, lecz po to, żeby dopaść nieznanego mordercę, który wykorzystuje to modne miejsce spotkań jako swój teren łowiecki.Riley od razu znajduje jedyną przepustkę, która jest w stanie zaprowadzić ją do doskonale strzeżonego klubu: Jin – barman o boskim ciele, który może dać jej klucz do zdemaskowania zabójcy niepodobnego do żadnego, z którym dotychczas miał okazję zmierzyć się Departament. Prześladowana przez byłego współpracownika, który zszedł na złą drogę i nieustannie rozpraszana przez swojego eks-kochanka, Riley zagłębia się z Jinem w świat rozkoszy. Gdy niebezpieczeństwo i przyjemność zaczynają iść w parze, szokująca tajemnica wychodzi powoli na światło dzienne – Riley staje się ostatecznym przedmiotem pożądania…
Wreszcie pojawiły się jakieś nowe stworzenia i w końcu wychodzimy z tematu laboratorium ,choć został jeszcze jeden stary wróg do pokonania.Nadal jest ten sam problem z powierzchownymi relacjami i byle jakimi scenami intymnymi ,ale chociaż pojawiły się jakieś głębsze emocje z związku z wampirem.
Podziwiam autorkę, która od samego początku tak skutecznie uprzedmiotawia swoich męskich bohaterów redukując wszystkie ich działania do seksu, pożądania pod różnymi postaciami i chęci władzy i dominacji nad naszą "biedną i pokrzywdzoną Riley". To sztuka stworzyć bohaterkę tak inną od ludzkich standardów i trzymać się jej tak uparcie, niewątpliwie wczuwając się w każdą komórkę jej istoty i przemyśleń, która dodatkowo broni swoich nietypowych, z punktu widzenia moralności decyzji. Ja od zawsze w tej książce byłam za Quinnem popierając każdą jego decyzję i rozumiejąc jego punkt widzenia. Może to dlatego, że właśnie Quinn był najbardziej "ludzki" w swoich obiekcjach, w związku z czym łatwiej mi było się z nim utożsamić. Nie za bardzo podoba mi się przedstawienie wilkołaków w tym uniwersum, a próby wytłumaczenia ich zachowania przez Riley brzmią w moich myślach skrajnie nieprzekonująco. Jednak nie mogę odebrać autorce tego, że stworzyła ona taką wizję Wilkołaka, jakiej nikt inny nie wykreował, za co nie można jej nie gratulować. Po raz kolejny potencjał nowej rasy? nie wiem nawet czy można ich nazwać Rasą, ale chodzi o Adeh, został zmarnowany i przykryty toną niepotrzebnych przemyśleń Riley, a szkoda bo to naprawdę niezwykłe istoty i podobnie jak Koniokształtni z ich haremami lub Mrocznymi Jaszczurkami z nie do końca ludzkim wyglądem można by wykorzystać ich do stworzenia istnej perełki. Czegoś nowego. Powiewu świeżości na rynku gdzie Wampiry i Wilkołaki się już przejadły. Daję książce siedem gwiazdek, bo mimo iż było w niej sporo erotyzmu, to posiadała ona fabułę, nie prowadzącą tylko do jednego jak w większości, za co nie mogę nie docenić autorki.
Podziwiam autorkę, która od samego początku tak skutecznie uprzedmiotawia swoich męskich bohaterów redukując wszystkie ich działania do seksu, pożądania pod różnymi postaciami i chęci władzy i dominacji nad naszą "biedną i pokrzywdzoną Riley". To sztuka stworzyć bohaterkę tak inną od ludzkich standardów i trzymać się jej tak uparcie, niewątpliwie wczuwając się w każdą...
Jestem zła na siebie.Nie sprawdziłam dostępności kolejnych tomów a z tego co widzę tych nie ma w tej chwili...to jakby widzieć smakołyk a nie móc go pożreć.Czy te tomy co przeczytałam podobały się? Tak chociaż odczuwam niedosyt.Za mało magii,demonów,aniołów brak zupełnie,i futurystyczna przyszłość mnie zupełnie nie pociąga...Tak znajdziesz tu czytelniku poszukujący oddechu od codzienności to coś co sprawi że z przyjemnością dasz się ponieść w ten świat ale jest też kilka jak już wymieniłam powodów by się zawahać.
Jestem zła na siebie.Nie sprawdziłam dostępności kolejnych tomów a z tego co widzę tych nie ma w tej chwili...to jakby widzieć smakołyk a nie móc go pożreć.Czy te tomy co przeczytałam podobały się? Tak chociaż odczuwam niedosyt.Za mało magii,demonów,aniołów brak zupełnie,i futurystyczna przyszłość mnie zupełnie nie pociąga...Tak znajdziesz tu czytelniku poszukujący oddechu...
„Niebezpieczna rozgrywka” jest czwartym tomem serii „Zew Nocy” i jednocześnie ostatnim wydanym w Polsce (w oryginale pojawiło się jeszcze kilka). Podobno to najbardziej znany cykl autorki, ale nigdy o niej nie słyszałam, poza tym, że trafiłam przypadkowo w bibliotece na pierwszą część i mnie zaciekawiła.Główna bohaterka jest w połowie wilkołakiem, a w połowie wampirem. Przeważają u niej cechy wilkołacze, a u jej brata bliźniaka – wampirze. W powieści poza tymi dwoma gatunkami pojawia się cała masa innych nieludzi, również ludzie, demony, czarownice. Czyni to dość ciekawy świat, który urozmaica istnienie Departamentu, który jest jakby nieludzką policją (= ścigają nieludzi odpowiedzialnych za różnego rodzaju przestępstwa). Można powiedzieć, że to sprawia, że cykl ma potencjał: jednocześnie wpisuje się do mody wampirzej, z drugiej strony wyróżnia się na jej tle.Nie jest to literatura górnych lotów. Właściwie to dość przeciętna książka. Takie guilty pleasure. Z jednej strony czyta się z przyjemnością, z drugiej pojawiają się sceny, wydarzenia, które chciałoby się wyrzucić z książki. Najgorszy jest seks, nieustające podążanie opętujące główną bohaterkę, szczególnie przed pełnią księżyca, oczywiście z powodu wilkołaczych genów… Jest tego po prostu za dużo.Przeczytałam cztery części, bo jednak coś sprawiło, że w jakimś stopniu polubiłam Riley i jej przygody. Jak już wspomniałam, guilty pleasure. Gdyby piąta część została wydana w Polsce, prawdopodobnie bym ją przeczytała. Ale nie jest to pozycja, przy której chce mi się tracić czas na szukanie amatorskiego tłumaczenia. Z pewną ostrożnością mogłabym polecić cykl osobom, które szukają czegoś na poziomie „Zmierzchu”. Chociaż to kwestia gustu, stawiam je na mniej więcej podobnym poziomie. Z tą różnicą, że tu miłość nie gra głównej roli, jest jej dużo (nie tylko tej cielesnej),ale mimo wszystko ważniejszy jest wątek kryminalny, poszukiwanie przestępcy i uratowanie innych, by nie stali się jego ofiarami.
„Niebezpieczna rozgrywka” jest czwartym tomem serii „Zew Nocy” i jednocześnie ostatnim wydanym w Polsce (w oryginale pojawiło się jeszcze kilka). Podobno to najbardziej znany cykl autorki, ale nigdy o niej nie słyszałam, poza tym, że trafiłam przypadkowo w bibliotece na pierwszą część i mnie zaciekawiła.Główna bohaterka jest w połowie wilkołakiem, a w połowie wampirem....
Riley jest dość rzadkim połączeniem wampira i wilkołaka, idąc do klubu nie szukała w nim spełnienia ale by dopaść nieznanego mordercę, który wykorzystuje to modne miejsce spotkań na teren łowiecki. Barman, który tam pracuje okazuje się zamieszany, jest kimś więcej niż tylko człowiekiem. Czytając ten tom nie było dla mnie zaskoczeniem, że wpakowała się w kolejne kłopoty, ani to że nadal będzie myślała o tym jaka ona jest biedna bo zauroczyła się wampirem Quinem, a przecież tak bardzo pragnie zostać mamą a tylko to może dać jej wilkołak. Za te smenty delikatnie obniżyłam punkty bo jak kilka razy człowiek czyta to w książce to ma się tego dość bo zna się to na pamięć. Jest to książka zdecydowanie dla osób powyżej pewnego wieku.. Ponieważ sceny sexu są bardzo mocne. Polecam.
Riley jest dość rzadkim połączeniem wampira i wilkołaka, idąc do klubu nie szukała w nim spełnienia ale by dopaść nieznanego mordercę, który wykorzystuje to modne miejsce spotkań na teren łowiecki. Barman, który tam pracuje okazuje się zamieszany, jest kimś więcej niż tylko człowiekiem. Czytając ten tom nie było dla mnie zaskoczeniem, że wpakowała się w kolejne kłopoty,...
Gdy niebezpieczeństwo i przyjemność zaczynają iść w parze, łatwo stać się ostatecznym przedmiotem pożądania...W podziemnym półświatku Melbourne istnieją nocne kluby, które zaspokajają wszelkie fantazje i pragnienia swoich bywalców. Jednak dla Riley Jenson jeden z nich stał się przedmiotem obsesji. Riley, rzadkie połączenie wampira i wilkołaka, nie przyszła szukać spełnienia swoich fantazji, leczo po to,żeby dopaść nieznanego morderce, który wykorzystuje to modne miejsce potkań jako swój teren łowiecki.Riley od razy znajduje jedyną przepustkę, która jest w stanie zaprowadzić ją do doskonale strzeżonego klubu: Jin - barman o boskim ciele, który może dać jej klucz do zdemaskowania zabójcy niepodobnego do żadnego, z którym dotychczas miał okazje zmierzyć się Departament. Prześladowana przez byłego współpracownika, który zszedł na złą drogę i nieustannie rozpraszane przez swojego eks-kochanka, Riley zagłębia się z Jinem w świat rozkoszy. Gdy niebezpieczeństwo i przyjemność zaczynają iść w parz, szokująca tajemnica wychodzi powoli na światło dzienne - Riley staje się ostatecznym przedmiotem pożądania...Po poprzedniej książce którą czytałam, a była nią poprzednia część serii "Zew nocy", stwierdziłam że zrobię sobie przerwę, a wrócę do serii niedługo, ale później tak popatrzyłam na nią i zabrałam się do czytania. Nie mogłam się powstrzymać i bardzo chciałam zobaczyć co dalej spotka Riley...Nie mogłam się nacieszyć tym że Rhoan mieszka z Riley. Uwielbiam tego kolesia. Zawsze wspiera siostrę i mają swoją więź. To poniekąd dziwne, ale zarazem wspaniałe.Strasznie zdenerwował mnie Quinn. Wydawało się że był kimś komu Riley mogła ufać, kimś kto brał jej stronę i jej bronił, kimś kto nie chciał zrobić jej krzywdy, w każdym tego słowa znaczeniu. A tutaj takie bum! Quinn nie do końca taki jakim się wydawał. Irytował mnie tym że chciał zmienić wilkołaczą naturę Riley, że chciał ją na wyłączność. Ok próby zmian się nie udały, powinien sobie odpuścić. Ale to co zrobił to jakaś masakra. Tak wykorzystywać ich więź.. Zawiódł mnie.. Ale nadal jestem ciekawa czy jednak będzie miał wyrzuty sumienia i będzie starał się wszystko zmienić..Polecam.
Gdy niebezpieczeństwo i przyjemność zaczynają iść w parze, łatwo stać się ostatecznym przedmiotem pożądania...W podziemnym półświatku Melbourne istnieją nocne kluby, które zaspokajają wszelkie fantazje i pragnienia swoich bywalców. Jednak dla Riley Jenson jeden z nich stał się przedmiotem obsesji. Riley, rzadkie połączenie wampira i wilkołaka, nie przyszła szukać...
Skończyłam, trochę mi zeszło.. nie powala ta saga, jednak zdecydowanie ta część chyba najlepsza. Rozumie, że wydawnictwo Erica zrezygnowało z publikacji dalszych części? Może to i lepiej, a seria nie wciągnęła mnie aż tak, żebym zdecydowała się na czytanie kolejnych po angielsku :)Seria "Zew nocy" składa się:1. Wschodzący księżyc2. Całując grzech3. Kuszące zło4. Niebezpieczna Rozgrywka5. Embraced By Darkness - wersja ang6. The Darkest Kiss - wersja ang7. Deadly Desire - wersja ang8. Bound to Shadows - wersja ang9. Moon Sworn - wersja ang
Skończyłam, trochę mi zeszło.. nie powala ta saga, jednak zdecydowanie ta część chyba najlepsza. Rozumie, że wydawnictwo Erica zrezygnowało z publikacji dalszych części? Może to i lepiej, a seria nie wciągnęła mnie aż tak, żebym zdecydowała się na czytanie kolejnych po angielsku :)Seria "Zew nocy" składa się:1. Wschodzący księżyc2. Całując grzech3. Kuszące zło4....
Wow! Świetna część, na niesamowita. Nie chce żeby była z Kallenem wolę Quinna ale to niezły obrót akcji co czyni tę serie jeszcze ciekawszą. Zobaczymy co będzie dalej :)
No i Co??? Co Dalej??? -Coś mi się wydaje że nie doczekam się kiedy wydadzą kolejną część,,,, Nie lubię przerywać w połowie sagi,,, Tym Bardziej że saga nie unika seksu i wartkich akcji,,, Ta część również mi się podobała,,, Polecam więc serdecznie,
Super zwieńczenie.
Nie proś o rzeczy, których wcale nie chcesz - odparł ochrypłym głosem. - Bo może się okazać, że je dostaniesz.