Co oznaczają piktogramy na olejkach eterycznych? 

5/5 (1 głosów)
Kategorie:
Podziel się z innymi:

Piktogramy widoczne na etykietach olejków eterycznych, takie jak płomień, wykrzyknik czy drzewo z rybą, wzbudzają wiele pytań wśród konsumentów. Choć olejki są uznawane za naturalne i często wykorzystywane w codziennej pielęgnacji czy aromaterapii, symbole te wskazują na potencjalne zagrożenia i konieczność zachowania ostrożności podczas ich stosowania. Dlaczego więc produkty, które uchodzą za bezpieczne i naturalne, są oznaczane w sposób kojarzący się z substancjami chemicznymi? 

Co oznaczają symbole na etykietach? 

Piktogramy takie jak GHS02 (płomień), GHS07 (wykrzyknik), GHS08 (zdrowie) czy GHS09 (środowisko) są częścią globalnie zharmonizowanego systemu klasyfikacji chemikaliów (GHS), wdrożonego w Unii Europejskiej przez regulacje CLP (Classification, Labelling and Packaging). Każdy z tych symboli wskazuje na konkretne właściwości olejków: 

  • GHS02 (płomień) wskazuje o łatwopalności olejków eterycznych, co jest naturalną właściwością ich chemicznej struktury. Olejki eteryczne, będąc mieszaniną lotnych związków organicznych, mogą zapalać się w obecności otwartego ognia lub iskry. Przykładowo, olejki cytrusowe mają niską temperaturę zapłonu, co czyni je szczególnie łatwopalnymi. Oznaczenie podkreśla konieczność przechowywania produktów w chłodnym miejscu, z dala od źródeł ciepła i ognia. Co ważne, właściwość ta nie jest czymś nowym — olejki eteryczne były łatwopalne od zawsze, ale dopiero w wyniku współczesnych przepisów CLP wymaga się umieszczania takiego ostrzeżenia na etykietach.
  • GHS07 (wykrzyknik) ostrzega przed krótkoterminowym ryzykiem podrażnienia skóry, oczu lub dróg oddechowych. Substancje oznaczone tym symbolem mogą powodować miejscowe reakcje alergiczne, takie jak zaczerwienienie, swędzenie czy pieczenie, szczególnie gdy stosowane są w zbyt dużych ilościach lub nierozcieńczone. Niektóre olejki o wysokiej zawartości aldehydów, jak olejki cynamonowe i goździkowy, mogą być drażniące dla skóry. Ale na dobrą sprawę, takie działanie może mieć każdy olejek stosowany bez odpowiedniego rozcieńczenia bezpośrednio na skórę. W praktyce jednak, przy zachowaniu odpowiednich dawek i stosowaniu zgodnym z zaleceniami, ryzyko jest minimalne. Symbol ten ma za zadanie edukować użytkowników o konieczności rozwagi przy stosowaniu olejków.
  • GHS08 (zdrowie) zdecydowanie wzbudza najwięcej obaw, ponieważ dotyczy potencjalnych zagrożeń zdrowotnych, takich jak rakotwórczość, mutagenność czy działanie toksyczne na organy wewnętrzne. W kontekście olejków eterycznych oznacza to, że niektóre składniki, w dużych stężeniach i przy długotrwałej ekspozycji, mogą wywołać niepożądane efekty. I to jest fakt, na przykład safrol, który w olejku z liścia cynamonu może znajdować się w ilości mniejszej niż 1%, w wysokich dawkach może mieć działanie rakotwórcze. W praktyce nie ma to jednak znaczenia, bo olejku z liścia cynamonu w aromaterapii używamy w maksymalnym stężeniu do 0,6%. Szkodliwe działanie safrolu na układ reprodukcyjny stwierdzono w badaniu, w którym myszy dostawały 375mg/kg masy ciała olejku eterycznego z kory cynamonu przez dwa tygodnie. To tak, jakby kobieta o masie 60kg miała przez dwa tygodnie wypijać aż 22,5 grama czystego olejku cynamonowego dziennie. Warto też zaznaczyć, że ten piktogram dotyczy przede wszystkim stosowania olejków w wysokich stężeniach przemysłowych, a nie codziennej aromaterapii, gdzie dawki są maleńkie.
  • GHS09 (środowisko) sygnalizuje, że dany produkt może być szkodliwy dla organizmów wodnych. Olejki eteryczne, ze względu na swój chemiczny charakter, mogą negatywnie wpływać na ekosystemy wodne, szczególnie jeśli zostaną wlane do ścieków w dużych ilościach. Dlatego ważne jest odpowiednie utylizowanie resztek olejków, zgodnie z krajowymi przepisami, by nie zanieczyszczać środowiska. W Polsce będą zajmowały się tym Punkty Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych (tzw. PSZOK-i). 

Dlaczego piktogramy są konieczne? 

Obecność symboli na etykietach wynika z przepisów unijnych, które dążą do harmonizacji standardów bezpieczeństwa w państwach członkowskich. Olejki eteryczne są silnie skoncentrowanymi substancjami chemicznymi, co sprawia, że ich klasyfikacja jako mieszanin chemicznych jest obowiązkowa. Piktogramy mają na celu edukowanie użytkowników, a nie straszenie – przypominają, że nawet naturalne produkty wymagają odpowiedzialnego stosowania. 

Czy obecność piktogramów oznacza, że olejki są niebezpieczne? Absolutnie nie. Kluczową rolę odgrywa sposób ich użycia. W normalnym użytkowaniu, zgodnym z zaleceniami producenta, ryzyko jest minimalne lub wręcz znikome. Przykładowo, wykrzyknik na etykiecie olejku lawendowego nie oznacza, że jest on niebezpieczny, lecz że w nierozcieńczonej formie może np. podrażnić skórę. 

Jak bezpiecznie używać olejków eterycznych? 

Aby uniknąć problemów, należy przestrzegać kilku zasad: 

  1. Rozcieńczanie – większość olejków powinna być stosowana w formie rozcieńczonej, szczególnie przed aplikacją na skórę. 
  2. Unikanie kontaktu z oczami i błonami śluzowymi – przypadkowy kontakt może powodować podrażnienia. 
  3. Odpowiednie przechowywanie – olejki powinny być trzymane w chłodnym, ciemnym miejscu, z dala od dzieci i źródeł ognia. 

W razie przypadkowego spożycia lub kontaktu z oczami, należy postępować zgodnie z instrukcjami na etykiecie i w razie potrzeby skonsultować się z lekarzem. 

Frazy H oraz P – co oznaczają?

Piktogramy i frazy H (zagrożenia) oraz P (środki ostrożności) są kolejnym wymogiem prawnym w Unii Europejskiej. Ich obecność świadczy o zgodności produktu z przepisami i profesjonalizmie producenta. Brak takich oznaczeń nie oznacza, że produkt jest bardziej naturalny czy bezpieczniejszy – może to wynikać z różnic w klasyfikacji chemicznej lub przeznaczeniu olejku. 

Dzięki tym oznaczeniom konsumenci lepiej rozumieją specyfikę olejków, w tym potencjalne zagrożenia i środki ostrożności, które należy zachować podczas ich używania. Odpowiednia edukacja w tym zakresie pozwala unikać wypadków i zwiększa świadomość, zarówno w kontekście codziennego użytkowania, jak i w środowisku pracy. W szczególności frazy te mają kluczowe znaczenie w miejscach, gdzie przetwarzane są duże ilości substancji chemicznych, na przykład w działach produkcyjnych. Pracownicy zajmujący się mieszaniem czy przelewaniem olejków muszą wiedzieć, jakie ryzyko może wiązać się z przypadkowym rozlaniem lub kontaktem z większymi ilościami substancji. 

Poniżej przedstawiamy najczęściej spotykane frazy na olejkach eterycznych, wraz z ich wyjaśnieniem: 

Frazy H (zagrożenia)

  • H226 – Łatwopalna ciecz i pary. Olejki eteryczne, szczególnie te bogate w monoterpeny (np. cytrusowe), łatwo się zapalają. Należy unikać przechowywania w pobliżu otwartego ognia i wysokiej temperatury. Łatwopalność to naturalna właściwość olejków. Zachowując podstawowe środki ostrożności, ryzyko można łatwo kontrolować.
  • H304 – Połknięcie i dostanie się przez drogi oddechowe może grozić śmiercią. Sami przyznamy, że brzmi to dosyć kosmicznie i faktycznie pierwsze spotkanie z takim oznaczeniem może wzbudzić ogromny niepokój. Nie chodzi o to, że substancja jest toksyczna sama w sobie, np. w dyfuzji (o co wiele osób dopytuje), ale o ryzyko aspiracji. Jeśli substancja dostanie się do dróg oddechowych w następstwie połknięcia, może spowodować uszkodzenia płuc. Właściwe przechowywanie i użycie minimalizują ryzyko. Dodatkowo, takie ryzyko dotyczy głównie dzieci lub sytuacji niewłaściwego użycia.
  • H315 – Powoduje podrażnienie skóry. Wskazuje na ryzyko podrażnień przy kontakcie z nierozcieńczonym olejkiem, właściwe użycie eliminuje ryzyko podrażnień.
  • H317 – Może powodować reakcję alergiczną skóry. Dotyczy to głównie olejków zawierających substancje będące uznawane za alergeny (np. limonen w olejkach cytrusowych).
  • H410 – Działa bardzo toksycznie na organizmy wodne, powodując długotrwałe skutki. Wskazuje na konieczność odpowiedniej utylizacji produktów, aby nie zanieczyszczać środowiska. Także jest przydatne głównie dla producentów i osób zajmujących się utylizacją dużych ilości olejków. 

Frazy P (zalecenia bezpieczeństwa)

  • P102 – Chronić przed dziećmi. Zapobiega przypadkowym wypadkom, szczególnie w domach, gdzie są dzieci. Przechowywanie olejków eterycznych poza zasięgiem dzieci jest dosyć istotne, z oczywistych względów.
  • P210 – Trzymać z dala od źródeł ciepła, gorących powierzchni, iskier, otwartego ognia i innych źródeł zapłonu. Zakaz palenia.
  • P273 – Unikać uwolnienia do środowiska. Ponownie wskazuje na konieczność odpowiedzialnej utylizacji.
  • P233 – Przechowywać pojemnik szczelnie zamknięty.
  • P403+P235 – Przechowywać w dobrze wentylowanym miejscu. Przechowywać w chłodnym miejscu. Zapobiega ulatnianiu się substancji (olejki eteryczne są lotne, ich natura fizykochemiczna sprawia, że cały czas dążą do zmiany stanu z cieczy na gazowy) i niepożądanym reakcjom chemicznym. 

Jak widzisz, frazy P są całkiem oczywiste i nie wymagają szczególnych wyjaśnień. Zastanowienie mogą budzić jedynie niektóre frazy H, jednak to także jest jedynie kwestia ich odpowiedniego zrozumienia i oswojenia się z brzmieniem konkretnych komunikatów. 

Frazy H/P w praktyce

Najlepiej będzie to zobrazować na przykładzie tak popularnego olejku jak mandarynka. Aromaterapeuci są zgodni, że to jeden z najbezpieczniejszych olejków dla dzieci – można go wprowadzać już od 6 miesiąca życia. Czy wiesz, że ten „sok”, który pryska ze skórki mandarynki, gdy ją obierasz, to właśnie składniki olejków eterycznych? Nie musisz jednak zakładać rękawiczek, ponieważ mówimy o niewielkich ilościach olejku! 

Dzięki temu, że te oznaczenia pojawią się na produkcie, każdy użytkownik będzie pamiętał, jak obchodzić się ze stężonym olejkiem w dużych ilościach: 

  • Przechowywać z dala od źródeł ciepła, gorących powierzchni, otwartego ognia i innych źródeł iskrzenia, zapłonu. Nie palić (P210). Wiesz, że olejki są łatwopalne, prawda? Ta właściwość jednak wcale nie wyklucza ich użycia w świecach – jak zawsze, chodzi o odpowiednie stężenie.
  • Unikać uwolnienia do środowiska (P273). Producenci olejków eterycznych zobowiązani są, by utylizować olejki zgodnie z obowiązującymi przepisami prawnymi, aby chronić środowisko.
  • Stosować rękawice ochronne/ odzież ochronną/ ochronę oczu/ obuwie ochronne (P280). To przydaje nam się na produkcji, kiedy pracujemy z bardzo dużymi ilościami olejków, mierzonymi w kilogramach a w przypadku ogromnych zakładów zdarza się, że i tonach.
  • Przechowywać w wentylowanym, chłodnym miejscu (P403+P235). Dzięki temu Twój olejek posłuży Ci znacznie dłużej!
  • W PRZYPADKU POŁKNIĘCIA: natychmiast skontaktować się z lekarzem. NIE wywoływać wymiotów (P301+310, P331). To ostrzeżenie przypomina, żeby nie spożywać olejków, szczególnie nierozcieńczonych. 

Oprócz tego, należy go oznakować wszystkimi czterema piktogramami, czyli jako substancja łatwopalna, drażniąca, rakotwórcza/mutagenna i szkodliwa dla środowiska. 

Naturalne a syntetyczne – czy piktogramy wpływają na jakość? 

Piktogramy dotyczą zarówno naturalnych, jak i syntetycznych olejków eterycznych, ponieważ odnoszą się do ich właściwości chemicznych. Naturalność nie zwalnia z obowiązku oznaczeń. 

Jak podkreśla Robert Tisserand, założyciel Tisserand Institute i światowy ekspert z zakresu bezpieczeństwa olejków eterycznych i aromaterapii: „Przy olejkach eterycznych toksyczność może obejmować działanie drażniące, alergizujące, neurotoksyczne, fetotoksyczne, rakotwórcze itp. W społeczności związanej z olejkami eterycznymi mamy tendencję do podwójnych standardów. Niektórzy z nas są nietolerancyjni wobec syntetycznych substancji chemicznych wykazujących którekolwiek z wymienionych zagrożeń, ale w przypadku olejków eterycznych ufamy, że używany produkt jest nieszkodliwy, ponieważ jest naturalny”. 

Co więcej, obecność symboli nie świadczy o niższej jakości produktu – wręcz przeciwnie, jest dowodem na przestrzeganie przez producenta wysokich standardów bezpieczeństwa. 

Podsumowanie 

Piktogramy na olejkach eterycznych są wynikiem unijnych regulacji, które mają na celu ochronę zdrowia użytkowników i środowiska. Choć mogą budzić obawy, w rzeczywistości pomagają w świadomym i odpowiedzialnym korzystaniu z tych skoncentrowanych substancji. Zrozumienie oznaczeń i przestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa pozwala czerpać pełnię korzyści z aromaterapii bez ryzyka dla zdrowia czy natury.

Autor artykułu: Konstantyn Petertil